REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

PZU i Tauron, czyli jak inwestować

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Sukces sprzedaży akcji PZU, na których inwestorzy już w trakcie pierwszego notowania mogli zarobić kilkanaście procent, zaostrzył apetyty sporej części Polaków na giełdowe zyski. Przełożyły się one na również bardzo duże zainteresowanie papierami Tauronu. Ten debiut jednak nie był w stanie ich zadowolić. Szybkiego zysku nie przyniósł, ale jeszcze nic straconego.

REKLAMA

Warto, by początkujący i nieco mniej doświadczeni inwestorzy zrozumieli, że rynek kapitałowy nie daje gwarancji zysku w każdym przypadku, a inwestowanie nie polega jedynie na szybkiej sprzedaży akcji przy pierwszej nadarzającej się okazji. Udział w prywatyzacji obu tych firm może stanowić dobrą lekcję inwestowania, pokazując wady i zalety tej metody lokowania pieniędzy. Nie ma lepszego sposobu uczenia się rynku, niż czynne w nim uczestniczenie. Ważne, by lekcję tę przyjąć ze zrozumieniem i pokorą oraz wyciągnąć z niej właściwą naukę.

REKLAMA

Akcje PZU, sprzedawane w kwietniu i maju po 312,5 zł w trakcie pierwszego notowania, które odbyło się 12 maja, osiągnęły cenę od 349,5 do 354 zł. W ciągu zaledwie kilku tygodni od ich zakupu można było zarobić od 11,8 do 13 proc. W całej dotychczasowej historii notowań najniższy kurs tych walorów wyniósł 328 zł (w trakcie sesji) zaś najwyższy 364,8 zł. W najgorszym momencie zysk ich posiadacza stopniał więc do niecałych 5 proc., w najlepszym zaś sięgał niemal 17 proc. Z lekcji pierwszej można więc wyciągnąć kilka wniosków. Po pierwsze, nie zawsze opłaca się sprzedawać już na pierwszej sesji, na której notowane są akcje danej spółki. Szybki zysk nie zawsze jest najwyższy. Wniosek drugi jest taki, że trzymanie akcji przez dłuższy czas daje szansę na osiągnięcie większych zysków, ale też wiąże się z ryzykiem, że może on nie tylko stopnieć, ale także przerodzić się w stratę. Na szczęście tego doświadczenia posiadaczom papierów PZU rynek na razie oszczędził. Ale cierpliwi mogą doczekać się i tego. Przy tej okazji wypada też zauważyć, że walory ubezpieczyciela do tej pory zachowują się bardzo dobrze, mimo iż giełda w tym czasie przechodziła różne koleje. Od 12 maja indeks największych spółek zniżkował o ponad 8 proc., zaś wskaźnik szerokiego rynku stracił na wartości 6 proc.

Polecamy serwis: Inwestycje

Debiut akcji Tauronu nie wypadł najlepiej, ale jest okazją do utrwalenia i pogłębienia nauk płynących z lekcji PZU. Pierwsze notowanie poprzedzone zostało gwałtownym i dość niespodziewanym spadkiem notowań na wszystkich światowych giełdach. Także sama sprzedaż akcji spółki w ofercie publicznej przebiegała w czasie wyraźnego pogorszenia się giełdowej koniunktury. Stąd też ministerstwo skarbu w trakcie składania zapisów obniżyło cenę z pierwotnie ustalonej maksymalnej wysokości 70 groszy na 57 groszy przed scaleniem, czyli na 5,13 zł po dokonaniu tej operacji. Jednak i to obniżenie ceny sprzedaży nie było w stanie „zapewnić” zysku w czasie pierwszego notowania. W trakcie środowej sesji walory Tauronu osiągały ceny od 5,01 do 5,14 zł. Zarobić na nich praktycznie nie było można, jeśli nie liczyć symbolicznego 1 grosza, zaś maksymalna strata sięgała ponad 2 proc. W tym przypadku inwestorzy zaczynający przygodę z rynkiem mieli okazję doświadczyć uczucia niedosytu, czy wręcz zawodu. Na szczęście ta lekcja na razie nie była zbyt bolesna. Daje też okazję do następnych doświadczeń: cierpliwości, radzenia sobie ze stresem i negatywnymi emocjami, towarzyszącymi inwestowaniu i poznawaniu własnych reakcji na te emocje. Takie doświadczenia są dla każdego inwestora szczególnie cenne i dobrze jest, gdy lekcję tę pobiera się w miarę szybko, zanim nabierze się zbytniej pewności siebie, która zgubiła już niejednego gracza.

Zapoznaj się również z serwisem Kursy walut

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ostatnie miesiące dobitnie wskazują, jak trudne i zawodne jest przewidywanie przyszłej sytuacji na rynku. Niełatwo też silić się na to w przypadku akcji Tauronu. Za zwyżką cen, a przynajmniej przeciw pospiesznemu pozbywaniu się akcji, przemawia jednak kilka czynników. Po pierwsze, przy obecnym kursie wskaźniki, takie jak cena do zysku na akcję i cena do wartości księgowej na akcję są dla spółki bardziej atrakcyjne, niż w przypadku pozostałych firm z branży energetycznej notowanych na giełdzie, czyli Polskiej Grupy Energetycznej i Enei. Po drugie, przedstawiciele KGHM, czyli spółki, która zamierzała kupić pakiet 11,3 proc. oferowanych walorów Tauronu, a przydzielono jej jedynie 4,9 proc., zapowiadają chęć zwiększania swego udziału, dokonując zakupów akcji na giełdzie i uznają obecną cenę za atrakcyjną. Większy popyt ze strony KGHM może co najmniej stabilizować notowania papierów. Po trzecie, w przypadku poprawy koniunktury giełdowej wzrost cen akcji Tauronu jest bardzo prawdopodobny. Ostatnią falę spadków bardzo dobrze zniosły akcje PGE, które w czerwcu zniżkowały o zaledwie 0,4 proc. i nieco gorzej papiery Enei, spadające o 3,9 proc. w czasie, gdy WIG zmniejszył swoją wartość o 5,4 proc., a WIG20 spadł o prawie 7 proc. Można więc przypuszczać, że nawet przy niekorzystnym scenariuszu rozwoju wypadków, czyli kontynuacji spadków na giełdzie, akcje Tauronu nie ucierpią zbyt mocno.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA