Inflacja spada
REKLAMA
REKLAMA
Ekonomiści spodziewali się inflacji na poziomie 2,3 proc., zaś Ministerstwo Finansów prognozowało, że wyniesie ona 2,1 proc.
REKLAMA
Najbardziej dynamicznie, bo aż o 8,1 proc., zwiększyły się koszty związane z transportem. To skutek niemal 17 proc. zwyżki cen paliwa. O 3,4 proc. wzrosły koszty użytkowania mieszkania, z uwzględnieniem ceny energii.
Dość wyraźnie zwiększają się też ceny w restauracjach i hotelach. W maju były wyższe niż przed rokiem o 3,2 proc. Sporo, bo o 3 proc. zwiększyły się też nasze wydatki związane ze zdrowiem. Tradycyjnie już mniej płacimy za odzież i obuwie. Ich ceny spadły w porównaniu do maja ubiegłego roku o 4,1 proc. O 1,5 proc. staniały usługi związane z łącznością.
W porównaniu do kwietnia najbardziej wzrosły ceny towarów i usług związanych z transportem. Były one wyższe o 1 proc., zaś o 0,7 proc. zwiększyły się ceny żywności.
W tej grupie aż o 12,9 proc. podrożały owoce. Spodziewano się większego wzrostu cen produktów spożywczych. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że wzrosną one bardziej w czerwcu. Może to spowodować, że wskaźnik inflacji nieco zahamuje obserwowaną od kilku miesięcy tendencję spadkową.
Polecamy: Inwestycje.wieszjak.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.