Niewielkie zmiany na GPW
REKLAMA
REKLAMA
Handel na warszawskim parkiecie zaczął się spadkiem indeksu największych spółek i wskaźnika szerokiego rynku o 0,3-0,5 proc. Jednak inwestorzy nie byli zbyt zdecydowani, przez półtorej godziny trwały niewielkie wahania. W ich trakcie oba wskaźniki próbowały iść w górę, by po chwili znów spaść pod kreskę. Żaden z nich nie był w stanie zanadto oddalić się od poziomu wtorkowego zamknięcia. W tych „przedbiegach” trudno było wskazać przewagę którejkolwiek ze stron rynku.
REKLAMA
REKLAMA
Głównymi „winowajcami” zniżek w pierwszych minutach sesji były spadające o ponad 1 proc. akcje KGHM i tracące 1,3 proc. walory BZ WBK. O zmienności nastrojów świadczyło zachowanie tych ostatnich. Po pierwszej godzinie zyskiwały już one ponad
1 proc. Można to złożyć na karb planów sprzedaży banku przez jego głównego akcjonariusza, czyli irlandzki AIB. W południe zwyżka sięgała już 3 proc., a nieco później nawet 4 proc.
Niekorzystny odczyt wskaźnika ADP przesądził o losach sesji. Poziom 2500 punktów indeksu największych spółek stał się znów przedmiotem marzeń byków, choć zbyt mocno się od niego nie oddaliliśmy. Ostatecznie WIG20 zniżkował o 0,42 proc., wskaźnik szerokiego rynku spadł o 0,33 proc., a mWIG40 o 0,11 proc. Jedynie wskaźnik najmniejszych spółek zdołał utrzymać się symbolicznie nad kreską, rosnąc o 0,07 proc. Obroty na rynku akcji sięgnęły 1,57 mld zł.
Polecamy: Inwestycje.wieszjak.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.