Czy uda się zrealizować strategię gospodarczą dla Europy EU2020
REKLAMA
REKLAMA
3 marca br. Komisja Europejska przedstawiła Strategię Europe 2020 uwzględniającą uwagi zgłoszone przez wszystkich interesariuszy w procesie konsultacji. Priorytety UE na najbliższe 10 lat, to wzrost oparty na wiedzy i innowacjach, na gospodarce niskoemisyjnej pozwalający na zachowanie spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej.
REKLAMA
REKLAMA
W opinii PKPP Lewiatan w projekcie strategii Europe 2020 nie ma istotnej zmiany filozofii w podstawowych priorytetach w stosunku do realizowanej dotychczas Strategii Lizbońskiej. Gospodarka krajów UE ma być bardziej innowacyjna, przejawem tego ma być wzrost nakładów na B+R do 3 proc. PKB.
Unia ma tworzyć więcej miejsc pracy tak, by wskaźnik zatrudnienia wzrósł do 75 proc. Udział młodych ludzi z wyższym wykształceniem w populacji ludzi młodych ma osiągnąć poziom min. 40 proc., a osób kończących przedwcześnie naukę 10%. Strategia zakłada także osiągnięcie bardzo ambitnych celów związanych z gospodarką niskoemisyjną.
Trudno nie zgadzać się z takimi celami tym bardziej, że po kryzysie powrót na ścieżkę wzrostu gospodarczego sprzed kryzysu będzie na pewno wymagał działań właśnie w tych obszarach. Niskoemisyjność gospodarki to efekt pakietu klimatyczno-energetycznego (5 dyrektyw), który został uchwalony przez wszystkie 27 krajów unijnych jeszcze w 2008 r.
REKLAMA
- Większość propozycji, jak te priorytety realizować, to efekt pracy ostatnich lat. M.in. działania na rzecz wzrostu przedsiębiorczości, rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. Strategia Europe 2020 bazuje przede wszystkim na Small Business Act. Nowością jest natomiast działanie na rzecz wykorzystania w znacznie większym stopniu niż dotychczas partnerstwa publiczno-prywatnego, co bardzo cieszy - komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
Projekt Strategii wymaga dokładnego i uważnego przestudiowania, by ocenić czy i w jakim stopniu odpowiada on potrzebom rozwojowym polskiej gospodarki. Jednak to co od razu widać, to że Komisja Europejska nie ma pomysłu jak nie wpaść w pułapkę, przez którą poległa Strategia Lizbońska. Bowiem to brak spójności Strategii zdefiniowanej na poziomie całej Unii Europejskiej i strategii realizowanych przez poszczególne kraje członkowskie był istotną przyczyną niezrealizowania Strategii Lizbońskiej.
Dzisiaj fundusze strukturalne są instrumentem, co prawda niedoskonałym, ale jednak pomagającym ukierunkować wydatkowanie publicznych pieniędzy na te cele, które są priorytetem UE. Żadne pozafinansowe instrumenty przekładania strategii europejskiej na strategie narodowe nie spełniły swojej roli. Przed takim samym problemem staniemy chcąc realizować Strategię Europe 2020.
Strategia Europe 2020 w przedstawionej wersji zawiera odniesienie do spójności terytorialnej. Rozumie ją jako takie działania w ramach polityki spójności, które będą jednoznacznie podporządkowane realizacji priorytetów strategii. Podporządkowanie polityki spójności wzrostowi opartemu na wiedzy i innowacjach, na gospodarce niskoemisyjnej oraz pozwalającemu na zachowanie spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej oznacza, brak koncentracji na ogólnie rozumianym wyrównywaniu dysproporcji rozwojowych, a zostanie wyraźnie ukierunkowana na wyrównywanie tych dysproporcji przede wszystkim poprzez wspieranie edukacji, innowacji, zielonej gospodarki.
Polityka spójności tak rozumiana zawęża zatem obszar swojego oddziaływania. W opinii PKPP Lewiatan to dobry kierunek. W jakiejś mierze jest on realizowany już w obecnej perspektywie finansowej.
Zobacz także: Finanse.wieszjak.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.