Firmy mogą bezpłatnie korzystać z pakietów biurowych
REKLAMA
REKLAMA
Pakiet biurowy Microsoft Office jest tak popularny, że właściwie stał się standardem. Każdy użytkownik komputera zetknął się w nim podczas pracy. Za tę aplikację trzeba zapłacić. W przypadku większych firm nie jest to znaczący wydatek. Małych przedsiębiorców konieczność wyłożenia kilkuset lub nawet kilku tysięcy złotych na oprogramowanie biurowe może jednak skutecznie zniechęcać. Dobra wiadomość jest taka, że na rynku jest coraz więcej alternatywnych aplikacji, które można mieć za darmo.
REKLAMA
Open Office kontra MS Office
REKLAMA
Od kilku lat najsłynniejszą konkurencją dla MS Office jest darmowy pakiet Open Office. Prace nad nim rozpoczęły się w 2000 roku, gdy firma Sun Microsoft udostępniła kod źródłowy swojego pakietu biurowego. Szybko powstała międzynarodowa wspólnota informatyków, którzy społecznie rozpoczęli pracę nad pakietem biurowym alternatywnym dla produktu Microsoftu. Po dwóch latach na światło dzienne został wypuszczony Open Office.
- Era rozwiązań, takich jak Open Office, dopiero się zaczyna. Darmowe aplikacje już podbijają serca internautów. W sieci mamy darmowe arkusze kalkulacyjne, edytory tekstu, terminarze, klienty poczty elektronicznej, przeglądarki - wymienia Jerzy Łabuda z branżowego dwutygodnika Komputer Świat. Dodaje, że pod koniec ubiegłego roku sam Microsoft zrobił krok w kierunku darmowych aplikacji biurowych. Zrealizował swoje wcześniejsze zapowiedzi i za darmo udostępnił okrojoną wersję swojego flagowego produktu, czyli Works SE. Nie można jej jednak ściągnąć z internetu, ponieważ jest dystrybuowana tylko jako dodatek do branżowych czasopism. Dodatkowo w trakcie używania aplikacji są wyświetlane reklamy.
Darmowy Lotus od IBM
Pod koniec maja swój własny darmowy pakiet biurowy wydał inny gigant rynku informatycznego - koncern IBM. Lotus Symphony zawiera trzy rodzaje narzędzi niezbędnych do prac biurowych. Są to edytor tekstów (Documents), arkusz kalkulacyjny (Spreadsheets) oraz aplikacja do tworzenia prezentacji (Presentations). Wersja testowa została udostępniona w październiku ubiegłego roku. Pobrał ją ponad 1 mln użytkowników.
REKLAMA
- Otwarte technologie informatyczne rozwijają się obecnie w dynamicznym tempie. Przyszłością firm IT jest sprzedaż usług, a nie produktów. IBM już w latach 90. postawił na usługi i dzisiaj jest to widoczne we wszystkim, co robimy. Tak też jest w przypadku Lotus Symphony - tłumaczy Andrzej Olsztyński, specjalista IT z IBM Polska.
Widać to na przykładzie wsparcia technicznego pakietu Lotus Symphony. Jeśli firma lub użytkownik indywidualny będą chcieli korzystać ze wsparcia, muszą za to zapłacić. Ze wsparcia mogą skorzystać także użytkownicy aplikacji do pracy grupowej Lotus Notes, do której IBM za darmo dołącza swój pakiet biurowy.
Mobilny pakiet Google
Jeszcze ciekawszą propozycję ma inny informatyczny gigant - Google. Od kilku lat rozwija swój własny pakiet aplikacji biurowych, określany w skrócie jako Google Docs. Jego podstawowa zaleta to mobilność. Aby korzystać z Google Docs, należy stworzyć konto w Google (wówczas mamy dostęp do pakietu aplikacji biurowych z każdego komputera; warunkiem jest oczywiście dostęp do internetu).
Kilka tygodni temu Google wypuściło aplikację Gears, która umożliwia dostęp do plików tekstowych, arkuszy kalkulacyjnych czy prezentacji w trybie off-line. Po ponownym zalogowaniu się do sieci pliki są automatycznie synchronizowane. Dzięki takiemu rozwiązaniu Google Docs coraz bardziej upodabnia się to typowego pakietu biurowego.
ZA DARMO DO ŚCIĄGNIĘCIA
Skąd można ściągnąć darmowe pakiety biurowe?
• OPEN OFFICE - najsłynniejszy darmowy pakiet biurowy w całości tworzony jako wolne oprogramowanie (open source).
pl.openoffice.org
• LOTUS SYMPHONY - udostępniony w maju 2008 r. pakiet biurowy koncernu IBM. Jest polska wersja językowa.
symphony.lotus.com
• 602PC SUITE - pakiet biurowy czeskiej firmy 602Software. Bardzo podobny do MS Office. Płatne użytkowanie komercyjne.
www.software602.com
• MINIOFFICE - polski pakiet biurowy o niewielkich wymaganiach sprzętowych i systemowych. Płatne użytkowanie komercyjne.
minioffice.ferro.com.pl
MARIUSZ GAWRYCHOWSKI
mariusz.gawrychowski@infor.pl
OPINIA
TOMASZ SŁONIEWSKI
analityk IDC Polska
Oferowanie swoich produktów za darmo w wersjach podstawowych jest coraz popularniejszym rozwiązaniem wśród producentów oprogramowania. Taki model przyjęli m.in. producenci baz danych. Ograniczona wersja podstawowa dostępna jest bez opłat, by zaszczepić w firmach kulturę oprogramowania oraz przyzwyczaić informatyków do produktu. Z czasem firmy dokupują bardziej zaawansowane wersje aplikacji - wyposażone w funkcje, których wersja podstawowa nie ma. Tak w przypadku pakietów biurowych jak i innych systemów, oferta ta skierowana jest z reguły do małych firm. Dla większych firm cena nie jest tak ważna jak wydajność, skalowalność czy zapewnienie wsparcia technicznego i serwisu ze strony producenta lub dystrybutora.
REKLAMA
REKLAMA