REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

UE chce reformy i ujednolicenia prawa autorskiego

prawo autorskie
prawo autorskie
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Sprawozdawczyni PE Julia Reda chce, by napisy „ten materiał wideo jest niedostępny w danym kraju” znikły z oferty online. Pojawiają się one obecnie, gdy np. w Brukseli przeglądamy polskie portale informacyjne i chcemy uruchomić jakieś nagranie filmowe.

Blokowanie dostępu do treści online ze względu na lokalizację użytkowania jest obecnie codziennością. Te bariery, stojące na drodze rozwoju wspólnego rynku cyfrowego, mają usunąć nowe przepisy prawa autorskiego, które obecnie przygotowuje Komisja Europejska.

REKLAMA

Parlament Europejski przygotował projekt raportu na temat dotychczas stosowanych w Unii przepisów, czyli dyrektywy z 2001 r., nad którym teraz będą pracować komisje. Dyrektywa zostawia, zdaniem europosłanki z niemieckiej Partii Piratów Julii Redy odpowiedzialnej za raport, zbyt duży margines swobody państwom członkowskim. Jest zbyt wiele wyjątków i derogacji, co skutkuje nieprzejrzystością.

Partia Piratów opowiada się między innymi za wolnością internetu.

„Przepisy są tak nieprzejrzyste i tak różne w krajach członkowskich, że trudno je śledzić” - podkreślała na poniedziałkowym spotkaniu z dziennikarzami w Brukseli Julia Reda.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Użytkownicy, biznes, ale też instytucje publiczne nie mają jasności, co jest zgodne z prawem, a co nie w różnych państwach członkowskich. W pewnych krajach członkowskich trzeba mieć wiedzę na temat okoliczności śmierci autora bądź jego spadkobierców, by prawidłowo stosować prawo autorskie.

“Jeśli jadę na wakacje do Francji, do Paryża, i robię zdjęcie wieży Eiffla, by zamieścić je na Facebooku, to o tym, czy jest to zgodne z prawem czy nie, decyduje pora zrobienia zdjęcia” - powiedziała Reda. W przypadku najsłynniejszej wieży świata prawa autorskie chronią nie tyle sam obiekt, ile jego nocne oświetlenie.

Zgodnie z dyrektywą z 2001 r. państwa członkowskie mogą stosować niektóre zasady i wyjątki od reguły opcjonalnie i dlatego tzw. wolność panoramy, czyli właśnie swobodne korzystanie z "wizerunku" publicznie dostępnych budowli, ale także naturalnych krajobrazów czy elementów natury, nie jest zagwarantowana we wszystkich krajach.

Nowe Prawo działalności gospodarczej uprzywilejowuje firmy kosztem konsumentów

REKLAMA

Wolność panoramy sprawia, że budynki w przestrzeni publicznej mogą być fotografowane i następnie upubliczniane bez uprzedniej zgody ich właścicieli. W Polsce prawo zapewnia taką możliwość. Podobne regulacje prawne istnieją także w Niemczech i Austrii. Takie rozwiązanie widzi europosłanka dla całej UE w przyszłych przepisach, dlatego raport nawołuje do pełnej harmonizacji przepisów prawa autorskiego.

Julia Reda zwróciła uwagę, że nie wszyscy są zwolennikami zmian w prawie autorskim. Najbardziej zainteresowani utrzymaniem status quo są producenci, nadawcy i organizacje zarządzające prawami autorskimi. Użytkownicy, ale też twórcy chcą nowego, wspólnego dla UE prawa, które rzeczywiście zharmonizowałoby gąszcz różnych przepisów obowiązujących w 28 krajach.

Komisja Europejska ma zaproponować, najprawdopodobniej we wrześniu 2015 r., reformę unijnych przepisów o prawie autorskim. Chodzi o ich dostosowanie do warunków cyfrowej rewolucji. Przepisy te będą częścią szerszej inicjatywy dotyczącej stworzenia wspólnego rynku cyfrowego w UE, jednej z 23 inicjatyw KE w bieżącym roku.

Łatwiejszy dostęp do rachunków bankowych dla spadkobierców

Nowe przepisy dotyczące prawa autorskiego przygotowywała już poprzednia ekipa KE, która przeprowadziła na początku zeszłego roku konsultacje społeczne w tej sprawie. Propozycja Komisji miała ujrzeć światło dzienne latem 2014 r. Dokument został nawet przedłożony do wewnętrznej konsultacji, ale KE nie zdecydowała się na zaprezentowanie propozycji reformy prawa autorskiego przed komisyjną „zmianą warty” w listopadzie zeszłego roku. Dossier cyfrowe otrzymał niemiecki komisarz Guenther Oettinger i to on jest obecnie odpowiedzialny za przygotowanie propozycji.

Raport został we wtorek zaprezentowany w europarlamencie komisji prawnej. Skupia się on na niedociągnięciach przepisów z 2001 r. w kontekście cyfrowej rewolucji. Został przygotowany w kilka tygodni, tak by eurodeputowani mogli nanieść swoje poprawki, przegłosować je w komisjach i przyjąć na sesji plenarnej w maju br., zanim pojawi się nowy projekt przepisów o unijnym prawie autorskim KE. W podobnym czasie ma się pojawić zapowiadana przez wiceprzewodniczącego KE Andrusa Ansipa strategia Jednolitego Rynku Cyfrowego.

Choć dokument Parlamentu nie będzie wiążący dla przygotowującej legislację KE, stanowić będzie ważne źródło informacji na temat tego, jakie stanowisko PE może zająć w przyszłych negocjacjach dotyczących już konkretnych przepisów prawnych.

Większe wymagania dla firm prowadzących agencje pracy

Reda podkreśliła, że ponieważ wynagrodzenie twórców jest coraz bardziej zależne od ich pozycji negocjacyjnej względem dostawców usług online czy innych pośredników, będzie jej zależało na tym, by w nowych przepisach wzmocniona została pozycja twórców.

„By zapewnić konkurencję i nie dopuścić do monopolizacji rynku, trzeba wprowadzić zasadę neutralności i zachęcić do stosowania otwartych formatów” - powiedziała w poniedziałek w Brukseli eurodeputowana. W tej chwili mamy np. w książkach elektronicznych różne formaty niekompatybilne z nośnikami konkurencji - przypomniała.

Raport opowiada się także za tym, by popularnego linkowania stron nie uznawać za naruszanie praw autorskich, a także umożliwić cytowanie utworów muzycznych i audiowizualnych bez przymusu stosowania praw autorskich.

“Nikt nie zrezygnuje z oglądania filmu tylko dlatego, że widział kilka sekund filmu w kiepskiej rozdzielczości (...). Potrzebujemy tu podejścia zdroworozsądkowego” - podkreśliła Reda.

Raport zwraca uwagę na niedogodności w udostępnianiu cyfrowych wersji książek przez biblioteki. W tej chwili nie są udostępniane online, lecz jedynie na czytniku na miejscu w bibliotece. To bardzo ważne kwestie dla środowisk akademickich, istotne dla edukacji i całego kontekstu społecznego związanego z kulturą czytania.

„Nie sądzę, by zmiany w prawie autorskim załatwiły wszystkie problemy, ale na pewno pomogą w niektórych przypadkach. Mam konkretne przykłady publicznych nadawców, którzy robią dwujęzyczne kanały, np. ARTE, pokazywane we Francji i Niemczech (...). W przypadku stacji telewizyjnej wystarczy dostać licencję w kraju, w którym się nadaje, a w innych krajach ludzie mogą oglądać to przez satelitę. Natomiast jeśli przekazuje się coś przez internet, jest to bardziej skomplikowane, potrzebne są licencje we wszystkich krajach, w których można odbierać ten program” - zaznaczyła europosłanka.

„Jedna z podstawowych zasad, którą się kieruję w tym raporcie, to ta, by jakiekolwiek prawa mające zastosowanie offline miały takie same zastosowanie w wersji online. (...) Np. jeśli raz kupiłam fizyczny egzemplarz artykułu akademickiego, mogę z nim zrobić, co chcę” - powiedziała Reda.

Nowe Prawo działalności gospodarczej uprzywilejowuje firmy kosztem konsumentów

Restrykcje, które wprowadza np. I-Tunes, ograniczając dysponowanie kupioną kopią dzieła do pięciu komputerów, nie służą konsumentom. Ale restrykcje takie uderzają też w samych producentów. „Mam wrażenie, że np. przemysł muzyczny już zauważył, iż takie restrykcje działają przeciwko nim” - dodała eurodeputowana.

Kolejnym postulatem jest neutralność technologiczna, tak by nie trzeba było zbyt często aktualizować przepisów.

„To będzie ciężka walka” - podsumowała Julia Reda. Ale wygląda na to, że jako przedstawicielka partii spoza mainstreamu jest już zaprawiona w bojach. Niektórzy lobbyści byli przeciwni jej kandydaturze na sprawozdawcę tego istotnego raportu, kierując protesty zarówno do jej frakcji Zielonych w europarlamencie, jak i popierających jej kandydaturę Socjalistów.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

Dotacje KPO wzmocnią ofertę konkursów ABM 2024 dla przedsiębiorców

Dotacje ABM (Agencji Badań Medycznych) finansowane były dotychczas przede wszystkim z krajowych środków publicznych. W 2024 roku ulegnie to zmianie za sprawą środków z KPO. Zgodnie z zapowiedziami, już w 3 i 4 kwartale możemy spodziewać się rozszerzenia oferty dotacyjnej dla przedsiębiorstw.

"DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

REKLAMA

Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

"Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

REKLAMA

Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

REKLAMA