Ustawa wiatrakowa 2025 przyjęta: 500 metrów odległości wiatraków od zabudowań

REKLAMA
REKLAMA
- Ustawa wiatrakowa 2025 przyjęta przez rząd
- Ustawa wiatrakowa 2025 - 500 m odległości
- Energetyka wiatrowa wymaga kampanii społecznych i edukacyjnych
- Ustawa wiatrakowa kluczowa w rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce
Ustawa wiatrakowa 2025 przyjęta przez rząd
- Nareszcie uwalniamy energetykę wiatrową od regulacji, które były restrykcyjne, niezrozumiałe i blokujące rozwój zielonej energii w Polsce. Dla województwa zachodniopomorskiego decyzja o przyjęciu ustawy zezwalającej na zmniejszenie odległości między zabudową, a farmami wiatrowymi jest dobra i oczekiwana, bo to właśnie nasz region ma w tym momencie największy potencjał na rozwijanie się w tym sektorze – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. Prezes Mojsiuk dodaje jednak, że przed samorządowcami oraz Ministerstwem Klimatu i Środowiska też sporo pracy w zakresie edukacji społecznej.
REKLAMA
Ustawa wiatrakowa 2025 - 500 m odległości
Paulina Hennig-Kloska, Minister Klimatu i Środowiska, poinformowała w piątek [red. 21 marca 2025], że rząd w trybie obiegowym przyjął projekt ustawy wiatrakowej. Minimalna odległość wiatraków od zabudowań ma wynieść 500 metrów. Jest to decyzja oczekiwana przez przedsiębiorców. Jak mówi prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk rozwój województwa zachodniopomorskiego jako „zielonego regionu” w dużej mierze zależny jest właśnie od rozwoju energetyki wiatrowej oraz sektora offshore.
Energetyka wiatrowa wymaga kampanii społecznych i edukacyjnych
Prezes Hanna Mojsiuk przyznaje jednocześnie, że w temacie energii wiatrowej potrzebne są jeszcze kampanie społeczne i edukacyjne.
- Jeżeli w 2025 roku ludzie boją się, że wiatrak w okolicy może wywoływać raka czy powodować, że kury nie będą znosić jajek to my nie możemy się śmiać, tylko musimy edukować, tłumaczyć i rozwiewać wątpliwości. Przed Ministerstwem Klimatu i Środowiska więc jeszcze sporo pracy u podstaw. Myślę, że przedsiębiorcy i samorządowcy również do tej pracy się dołączą – mówi Hanna Mojsiuk.
Ustawa wiatrakowa kluczowa w rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce
W opinii ekspertów Północnej Izby Gospodarczej Ustawa Wiatrakowa jest kluczowym elementem w rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce. Obecne ograniczenia, takie jak zasada 10H, skutecznie blokują realizację lądowych projektów.
- Liberalizacja tych przepisów umożliwi odblokowanie potencjału energetyki wiatrowej, co jest niezbędne do osiągnięcia celów klimatycznych i zwiększenia udziału OZE w miksie energetycznym. Bez ustawy trudno mówić o rzeczywistej dywersyfikacji energetycznej. Rozwój lądowej energetyki wiatrowej uzupełnia inne źródła OZE, takie jak fotowoltaika, biomasa, czy rozwijająca się morska energetyka wiatrowa. Tylko harmonijny rozwój wszystkich tych sektorów pozwoli na stworzenie stabilnego i zrównoważonego systemu energetycznego, który uniezależni Polskę od paliw kopalnych i zwiększy bezpieczeństwo energetyczne kraju – mówi mecenas Patryk Zbroja, adwokat zajmujący się zagadnieniami z zakresu gospodarki morskiej.
- Pomorze Zachodnie, jako region o wyjątkowym potencjale w obszarze morskiej energetyki wiatrowej, może znacząco skorzystać również na liberalizacji przepisów dotyczących lądowej energetyki wiatrowej. Współistnienie obu sektorów – lądowego i morskiego – tworzy synergiczne efekty dla gospodarki regionalnej, przyciągając inwestorów i rozwijając lokalne łańcuchy dostaw. Rozwój sektora offshore wind wiąże się z inwestycjami w porty serwisowe, centra logistyczne oraz infrastrukturę przemysłową – dodaje Patryk Zbroja.
Z tą tezą zgadza się prezes Grupy CSL Laura Hołowacz.
- Im mocniej rozwija się sektor offshore wind oraz offshore na morzu, tym większy potencjał inwestycyjny, którego beneficjentem są firmy z regionu. To my będziemy wspierać gigantów w budowaniu ich obecności na naszym rynku, to bodziec dla firm transportowych, budowlanych, ogólnie dla rynku pracy. Jesteśmy gotowi na to, by w regionie rozwijać sektor offshore, ale rozwiązania prawne muszą iść w parze z oczekiwaniami przedsiębiorców. Tutaj widzimy obrany dobry kierunek. Zielona energia jest przyszłością, a my musimy szukać rozwiązań bezpiecznych energetycznie, ekologicznych i dających nam niezależność – dodaje prezes grupy CSL Laury Hołowacz.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA
- Ta decyzja była oczekiwana przez przedsiębiorców oraz wspierane przez nas Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. - Ustawa odległościowa uwolni wiele terenów i pozwoli na szersze inwestowanie w energetykę wiatrową w województwie zachodniopomorskim. Mamy wiele terenów, które mają absolutnie gigantyczny potencjał pod inwestycje wiatrowe, a dotychczas nie były wykorzystywane ze względu na właśnie restrykcyjne i już nie przystające do realiów zapisy ustawowe. Musimy inwestować w wiatr, w wodór, w energię ze słońca. Zasoby naturalne mogą sprawić, że import zagranicznej energii będzie mniejszy, a co za tym idzie nasze bezpieczeństwo energetyczne wyższe. Nie możemy jednocześnie narzekać na koszty energii i nie robić nic, by zwiększyć naszą naturalną produktywność. Działania Ministerstwa Klimatu i Środwiska w tym zakresie oceniamy pozytywnie, choć tempo przyjmowania tych przepisów mogło być szybsze, bo Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej i Północna Izba Gospodarcza od dawna przekonywali, że mamy potrzebę zmian ustawowych – dodaje Hanna Mojsiuk.