Katalogi elektroniczne w zamówieniach publicznych
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Kilkukrotnie powtarzającymi się w nowej dyrektywie terminami są „interoperacyjność” oraz „standaryzacja”. Dyrektywa zwraca uwagę na ich znaczenie w kontekście zamówień publicznych, wskazując, iż zróżnicowane formaty techniczne lub standardy (a zatem brak standaryzacji) dotyczące procesów i przesyłania komunikatów, mogą potencjalnie stwarzać przeszkody dla interoperacyjności, tak wewnątrz państw członkowskich, jak i w kontekście całej Unii Europejskiej. Jako przykładem uzmysławiającym w jaki sposób standaryzacja korzystnie wpływa na interoperacyjność w globalnym wymiarze, dyrektywa posługuje się katalogami elektronicznymi – które są formatami do prezentacji i organizacji informacji w sposób wspólny dla wszystkich uczestniczących oferentów, formatami nadającymi się do obsługi elektronicznej.
REKLAMA
Przy braku standaryzacji katalogów elektronicznych wykonawcy byliby zmuszeni dostosowywać swe katalogi do każdego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Niewątpliwie pociągałoby to za sobą przekazywanie podobnych informacji w rożnych formatach, w zależności od specyfikacji przedstawionych przez instytucję zamawiającą. A zatem – jak podkreśla dyrektywa – standaryzacja formatów katalogów, podniosłaby poziom interoperacyjności, zwiększyła efektywność, a także zmniejszyła wysiłek ze strony wykonawców.
REKLAMA
Z tego względu KE została upoważniona do przyjmowania aktów delegowanych zobowiązujących instytucje zamawiające do stosowania określonych standardów technicznych, w tym m.in. w zakresie katalogów elektronicznych. Komisja, jednak, zanim nałoży obowiązek stosowania konkretnego standardu technicznego, będzie musiała starannie przeanalizować ewentualne koszty, zwłaszcza pod kątem dostosowania do istniejących rozwiązań z zakresu elektronicznych zamówień publicznych, w tym koszty infrastruktury, procesów lub oprogramowania. W przypadku gdy dane standardy nie zostały opracowane przez międzynarodową, europejską lub krajową organizację normalizacyjną, powinny one spełniać wymogi mające zastosowanie do standardów ICT ustanowionych w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 1025/2012122.
W nowej dyrektywie klasycznej, katalogi elektroniczne zostały uregulowane w odrębnym artykule 36. Stanowi to zmianę w porównaniu do regulacji wynikającej z dyrektywy 2004/18/WE, zgodnie z którą skorzystanie z katalogów elektronicznych było możliwe jedynie na podstawie regulacji zawartych w preambule, przy czym preambuła mówiła jedynie o możliwości korzystania z katalogów elektronicznych natomiast nie precyzowała zasad na jakich miałoby się to odbywać.
Definicja
Zgodnie z art. 36 dyrektywy 2014/24/UE, w przypadku gdy wymagane jest stosowanie elektronicznych środków komunikacji, instytucje zamawiające mogą wymagać przedstawienia ofert w formie katalogu elektronicznego lub dołączenia katalogu elektronicznego do oferty.
Katalogi elektroniczne stanowią zatem format prezentacji i organizacji informacji w sposób wspólny dla wszystkich uczestniczących oferentów. Powinny być możliwe do przetwarzania elektronicznego, a ofertom przedstawionym w formie katalogu elektronicznego mogą towarzyszyć inne dokumenty uzupełniające ofertę.
Zobacz: Dobre praktyki w zamówieniach publicznych
Fakultatywność i obligatoryjność
Wykorzystanie katalogów elektronicznych ma, zgodnie z dyrektywą, charakter fakultatywny i zostało pozostawione w gestii instytucji zamawiających, chociaż państwa członkowskie mogą wprowadzić obowiązek stosowania katalogów elektronicznych w związku z określonymi rodzajami zamówień. Oznacza to, iż w pewnych przypadkach skorzystanie z katalogu elektronicznego może być obligatoryjne. Ponieważ jednak zostało to pozostawione ustawodawcy krajowemu, każde państwo członkowskie Unii Europejskiej może posiadać inne regulacje wewnętrzne w przedmiotowym zakresie.
Tworzenie katalogu elektronicznego
Katalogi elektroniczne są tworzone przez kandydatów lub oferentów na potrzeby udziału w danym postępowaniu o udzielenie zamówienia zgodnie ze specyfikacjami technicznymi i formatem ustalonymi przez instytucję zamawiającą. Jak podkreślono w nowej dyrektywie, korzystanie z katalogów elektronicznych do celów prezentacji ofert nie powinno oznaczać, że wykonawcy mogą się ograniczać do przesłania swojego ogólnego katalogu. Powinni oni nadal mieć obowiązek dostosowania swoich ogólnych katalogów do konkretnego postępowania o udzielenie zamówienia. Dostosowanie takie gwarantuje, że katalog przesyłany w odpowiedzi na dane postępowanie o udzielenie zamówienia będzie zawierał wyłącznie te produkty, roboty budowlane lub usługi, które w ocenie wykonawcy przeprowadzonej na podstawie dogłębnej analizy odpowiadają wymaganiom instytucji zamawiającej. W związku z tym wykonawcom należy zezwolić na kopiowanie informacji przedstawionych w ich ogólnym katalogu, ale nie należy zezwalać im na przedkładanie ogólnego katalogu jako takiego. Katalogi muszą spełniać wymagania dotyczące elektronicznych narzędzi komunikacji, jak również wszelkie dodatkowe wymagania określone przez instytucję zamawiającą.
Zobacz też: Rażąco tanie oferty w zamówieniach publicznych
W przypadku gdy przedstawienie ofert w formie katalogów elektronicznych jest akceptowane lub wymagane, instytucje zamawiające:
- stwierdzają to w ogłoszeniu o zamówieniu lub, w przypadku gdy wstępne ogłoszenie informacyjne jest stosowane jako sposób zaproszenia do ubiegania się o zamówienie, w zaproszeniu do potwierdzenia zainteresowania;
- wskazują w dokumentach zamówienia wszelkie niezbędne informacje dotyczące formatu, wykorzystywanego sprzętu elektronicznego oraz technicznych warunków i specyfikacji połączenia dotyczących katalogu.
Autor: Joanna Czarnecka, Urząd Zamówień Publicznych
Źródło: Zamówienia publiczne w Unii Europejskiej po modernizacji - nowe unijne dyrektywy koordynujące procedury udzielania zamówień publicznych
REKLAMA
REKLAMA