Wada franczyzy - stały odpływ pieniędzy

REKLAMA
REKLAMA
Cena franczyzy różni się od kilku tysięcy złotych za franczyzę jednoosobową do wielu tysięcy za punkt sprzedaży detalicznej. W dalszych rozdziałach pokażę, w jaki sposób skalkulować prawdopodobny zysk z inwestycji, czyli określić, jak szybko zwróci Ci się koszt początkowych wydatków.
REKLAMA
REKLAMA
Wielu doświadczonym franczyzobiorcom kością w gardle staje konieczność uiszczania stałych opłat franczyzowych. To może się wydawać niepotrzebnym uszczupleniem zyskowności punktu, szczególnie jeśli zdobył on renomę i franczyzobiorca nie potrzebuje już pomocy franczyzodawcy, ale jest sprawiedliwe i uzasadnione. Bez względu na to, co o tym myślimy, tak już musi być.
Ciągłe opłaty mogą być uciążliwe, ale to, że franczyzobiorca prowadzi swój punkt bez pomocy franczyzodawcy, stanowi zdrowy objaw. Biznes franczyzowy nie osiągnie pełni swojego potencjału, jeśli franczyzobiorca zbytnio uzależni się od franczyzodawcy i nie będzie działał z wystarczającą energią i motywacją, które są podporą działania franczyzy.
Polecamy: serwis Koszty
Niektórzy franczyzobiorcy wierzą, że obowiązkiem franczyzodawcy jest zapewnienie sukcesu każdemu początkującemu punktowi przez codzienne zaangażowanie. Ten związek przypomina trochę relację między rodzicem i dzieckiem. Franczyzodawca będzie towarzyszył franczyzobiorcy i chętnie posłuży mu pomocą, gdy ten będzie stawiał pierwsze kroki w biznesie, ale ta zależność ani nie może, ani nie powinna trwać zbyt długo.
Franczyzodawca musi wiedzieć, kiedy puścić franczyzobiorcę na szerokie wody, a ten musi stawić czoła wyzwaniu bycia samodzielnym, co wiąże się również z odpowiedzialnością tak za sukces, jak i za porażkę. Nieustająca konieczność wnoszenia opłat niesie ze sobą niebezpieczeństwo, z którego każdy franczyzobiorca powinien zdawać sobie sprawę.
Polecamy: serwis VAT
Franczyzodawca może przynaglać franczyzobiorcę do zwiększenia obrotów, by zwiększyć wysokość jego wpłat, które najczęściej są obliczane jako procent od wielkości sprzedaży. Franczyzobiorca może jednak zwiększać zyskowność przedsięwzięcia, która niekoniecznie musi wypływać ze zwiększania obrotów.
To bez wątpienia potencjalna słabość systemu, na którą trzeba uważać.
Artykuł jest fragmentem książki Przewodnik po franczyzie. Jak wybrać najlepszą dla Twojego biznesu? Autorem jest Iain Murray. Wydawnictwo Onepress.pl
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA