REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorcy dwa razy zapłacą za wodę w 2018 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Przedsiębiorcy dwa razy zapłacą za wodę w 2018 r. /Fot. Fotolia
Przedsiębiorcy dwa razy zapłacą za wodę w 2018 r. /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W tym roku użytkownicy wód posiadający pozwolenia wodnoprawne m.in. przedsiębiorcy zapłacą za wodę dwukrotnie za 2017 i 2018 rok - poinformował w czwartek wiceprezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz. Dodał, że o wysokości opłaty zostanie podana w lutym.

Od tego roku działa Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. To nowa instytucja, która została wprowadzona uchwalonym w ub.r. Prawem wodnym. Odpowiada m.in. za ustalanie i ściąganie opłat za pobór wód podziemnych i powierzchniowych oraz opłat za zrzut ścieków wynikających z nowego prawa

REKLAMA

REKLAMA

Wiceprezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz na czwartkowej konferencji prasowej przypomniał, że ustawa wprowadziła nowy system opłat za usługi wodne. Opłaty za usługi wodne zostały wydzielone z opłat środowiskowych - regulowanych przez Prawo ochrony środowiska - i przeniesione do nowego Prawa wodnego. Oznacza to też, że takie opłaty będą wpływały do Wód Polskich, a nie do urzędów marszałkowskich.

System opłat za usługi wodne to opłaty stałe i zmienne za pobór wody i zrzut ścieków. Opłaty stałe wynikają z udzielonych pozwoleń wodnoprawnych bądź pozwoleń zintegrowanych, z kolei opłaty zmienne zależą od tego, ile wody użytkownik wykorzystuje z okresie rozliczeniowym. Użytkownik płaci opłaty stałe raz w roku.

"W tym roku będzie wyjątkowa sytuacja. Użytkownicy wód będą płacili dwukrotnie. Pierwszy raz za 2017 rok w starym systemie wynikającym z Prawa ochrony środowiska (na rzecz urzędów marszałkowskich) (...) Oprócz tego w tym samym czasie Wody Polskie wdrażają system usług wodnych za rok 2018, przewidzianych przez Prawo wodne" - poinformował Balcerowicz.

REKLAMA

Polecamy: RODO. Ochrona danych osobowych. Przewodnik po zmianach

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Właściwie jesteśmy gotowi do rozpoczęcia informowania użytkowników wód o tym nowym systemie" - zapewnił.

Wiceszef Wód Polskich poinformował ponadto, że polecił dyrektorom Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej, by w lutym przekazali zainteresowanym informację o wysokości opłat, jakie będą musieli uiścić.

Dodał, że informacja o wysokości opłaty zmiennej, zainteresowani otrzymają pod koniec pierwszego kwartału. Będzie ona uiszczana co kwartał, co kwartał RZGW będą też informowały o jej wysokości.

Balcerowicz przypomniał, że użytkownicy wód mogą wnieść do Wód Polskich - czyli centrali - reklamację na wysokość opłaty ustalonej przez RZGW.

Przedstawiciel Wód Polskich zapewnił ponadto, że Regionalne Zarządy, jak i centrala są przygotowani na weryfikację wniosków taryfowych, które do 12 marca br. mają wpłynąć do RZGW.

Zgodnie z nowelą ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków RZGW będą pełniły też rolę regulatora cen wody. Taki regulator ma stać na straży tego, by taryfy za pobór wody i odprowadzanie ścieków nie były zawyżane przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne.

Zobacz: Prawo dla przedsiębiorców

"W każdym RZGW utworzono wydział taryf. Dodatkowo utworzono wydział, który koordynuje te sprawy w ramach Wód Polskich (...) Czekamy na wydanie rozporządzenia taryfowego, które określi wzór tego wniosku. Na razie działamy na podstawie projektu (...) Jesteśmy przygotowani, żeby je obsługiwać (wnioski taryfowe - PAP), które się pojawią na przełomie lutego i marca" - zapewnił Balcerowicz.

Prezes Wód Polskich Przemysław Daca zapewnił, że choć administracja wodna w Polsce jest w "fazie rozwojowej", to "nie mamy do czynienia z chaosem organizacyjnym". Przyznał, że niektóre trudności wynikają z tego, że scalana jest administracja publiczna i samorządowa, które do tej pory zajmowały się sprawami gospodarki wodnej oddzielnie.

Wskazał, że w nowej instytucji zatrudnionych jest ok. 5,4 tys. pracowników, z tego 2,5 tys. to pracownicy, którzy przeszli z administracji samorządowej.

"To skompilowane działanie, potrzeba trochę czasu, żeby dobrze funkcjonowało" - powiedział.

Szef Wód Polskich poprosił o "przysłowiowe 100 dni spokoju, tak żebyśmy mogli sprawnie realizować tę reorganizację". "Bardzo ciężko pracujemy, po to żeby ten system uszczelnić i był funkcjonalny" - dodał.

Daca zapowiedział, że przeprowadzi audyt w RZGW i Wodach Polskich m.in. pod względem zatrudnienia. Zwrócił uwagę, że już ze wstępnych analiz wynika, że w niektórych Regionalnych Zarządach "jest ewidentny przerost zatrudnienia". Przypomniał, że powstały też cztery nowe zarządy (w Lublinie, Bydgoszczy, Białymstoku i w Rzeszowie), w których kadry będą musiały być uzupełnione. Razem jest ich 11.

Prezes zwrócił też uwagę, że jest świadom tego, iż - szczególnie w terenie - część pracowników nie jest odpowiednio wynagradzana. Zapowiedział, że "z biegiem czasu", jak do przedsiębiorstwa trafi więcej pieniędzy, "na pewno część z nich przeznaczać będziemy na poprawę warunków finansowych pracowników".

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA