REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa ustawa refundacyjna od 2017 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Nowa ustawa refundacyjna od 2017 r./Fotolia
Nowa ustawa refundacyjna od 2017 r./Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Trwają prace nad zmianami w ustawie refundacyjnej, której celem jest poprawienie sytuacji osób cierpiących na bardzo rzadkie choroby a także rozwój badań klinicznych. Nowa ustawa refundacyjna ma wejść w życie pod koniec 2017 r.

Nowelizacja ustawy refundacyjnej zakłada odejście od dotychczasowego podejścia do badania efektywności kosztowej danej terapii i postawienie nacisku na efektywność kliniczną. Zastosowanie innego kryterium dostępności może poprawić sytuację 2 mln osób w Polsce cierpiących na choroby rzadkie i ultrarzadkie. Eksperci podkreślają, że nowe koncepcje powinny uwzględnić ograniczenia budżetowe. Rozwiązaniem mogłoby być wydzielenie funduszu na leki stosowane w bardzo rzadkich chorobach.

REKLAMA

Trwają konsultacje społeczne nad nowelizacją ustawy refundacyjnej. W listopadzie projekt powinien trafić do prac parlamentarnych, a ustawa może wejść w życie w II kwartale 2017 roku.

– Najważniejszą zmianą, którą zakłada nowelizacja ustawy refundacyjnej, jest odejście od sztywnego trzymania się współczynnika QALY jako efektywności kosztowej danej terapii i postawienie nacisku na efektywność kliniczną. Dobre badania kliniczne, które potwierdzą, że terapie stosowane w chorobach rzadkich, często bardzo drogie i unikatowe, są skuteczne, to jest dla nas najważniejszy wyznacznik włączania nowoczesnych terapii dla chorób ultrarzadkich – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marek Tombarkiewicz, wiceminister zdrowia.

Polecamy produkt: Jak zaoszczędzić na składkach ZUS

REKLAMA

Leki na rzadkie choroby najczęściej mają jednego producenta na świecie, co powoduje, że ich koszt zazwyczaj jest dość wysoki. Obecnie leki sieroce, wykorzystywane  w  leczeniu chorób rzadkich i ultrarzadkich, konkurują z lekami stosowanymi przy częstszych schorzeniach na tych samych zasadach, co oznacza, że przy refundacji bierze się pod uwagę kryterium opłacalności. Próg opłacalności kosztowej to 126 tys. zł za koszt uzyskanego roku życia, tzw. QALY. Przy chorobach, które dotykają niską liczbę chorych, próg opłacalności kosztowej jest zwykle wyższy niż wskazana kwota.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Dostęp do technologii sierocych w Polsce jest konieczny, by zapewnić polskim pacjentom możliwie jak najdłuższe życie i jego jak najlepszą jakość. Są choroby takie jak mukopolisacharydoza typu IV, choroba Duchenne’a czy choroba Niemanna Picka, które nie mają odpowiedniego zabezpieczenia, ponieważ leki, które mogłyby służyć pacjentom na nie zapadającym, nie są dla nich dostępne – ocenia dr Leszek Borkowski, farmakolog kliniczny w Szpitalu Wolskim w Warszawie, prezes Fundacji Razem w Chorobie.

REKLAMA

Raport Uczelni Łazarskiego „Choroby rzadkie w Polsce” wskazuje, że ich liczba  stale rośnie. Postęp w genetyce pozwala już jednak zrozumieć mechanizmy decydujące o specyfice tych chorób, które wcześniej pozostawały niewyjaśnione. Obecnie znanych jest ok. 8 tys. różnych rzadkich schorzeń. Wedle szacunków Komisji Europejskiej dotykają one 6–8 proc. populacji. Choroby rzadkie to 5 przypadków na 10 tys. mieszkańców, choroby ultrarzadkie to 1 przypadek na 50–100 tys. Szacuje się, że łącznie w Polsce na choroby rzadkie i ultrarzadkie cierpi ok. 2 mln osób.

– Zgłaszają się do nas organizacje pacjenckie, które skupiają czasami kilku chorych. Staramy się rozmawiać z każdą z nich. Drugim partnerem dla nas jest konkretna firma farmaceutyczna, która ma w swoim portfolio lek na konkretną terapię. Dotychczas ustawa nakazywała nam trzymać się efektywności kosztowej, w niektórych terapiach te kwoty były bardzo wysokie. Teraz będziemy się starali patrzeć głównie na efektywność kliniczną terapii – zapowiada wiceminister zdrowia.

W październiku Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił skargę kasacyjną ministra zdrowia, uznając, że decyzja o odmowie matce chłopca z chorobą rzadką refundacji leku zarejestrowanego w UE jest niekonstytucyjna. Wskazał, że organy administracji, które dokonują interpretacji przepisów, powinny posługiwać się wykładnią prokonstytucyjną i brać pod uwagę dobro pacjenta.

– Po szybkiej analizie uzasadnienia wyroku sądowego będziemy wiedzieli, w jaki sposób musimy na pewno zmienić podejście do problemu chorób rzadkich – zaznacza Marek Tombarkiewicz

Instytut Zarządzania w Ochronie Zdrowia przygotował raport poświęcony nowym rozwiązaniom systemowym dotyczącym oceny finansowania leków sierocych w Europie i na świecie. Opracowane wnioski wskazują, że konieczne jest wypracowanie takiej analizy, która pozwoli precyzyjnie określić skuteczność kliniczną technologii sierocej. Zdaniem autorów opracowania odejście od pomiaru efektywności ekonomicznej jest dobrym pomysłem.

Zobacz serwis: Kadry

– Apelujemy, żeby teraz, gdy te rozwiązania są konstruowane, uwzględnić doświadczenia międzynarodowe. Problem dostępu do technologii rzadkich w wielu krajach został już dawno rozwiązany i ci pacjenci mają zdecydowanie większy dostęp do możliwości finansowania terapii ze środków publicznych – podkreśla Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego.

Jak wskazuje Gałązka-Sobotka, proponowane w ustawie refundacyjnej mechanizmy zwiększenia dostępności do finansowania terapii sierocych są jeszcze niedoprecyzowane. Obecnie teoretycznie możliwe jest stosowanie przepisów, które otwierają możliwości finansowania terapii. W praktyce okazuje się jednak, że nie są egzekwowane.

– Chciałbym mieć w jednym miejscu wymienione wszystkie ośrodki referencyjne, definicję choroby ultrarzadkiej i rzadkiej, ilu pacjentów w Polsce choruje na daną chorobę i jakie są rozwiązania terapeutyczne oraz rehabilitacyjne dla tych pacjentów. Dopiero to stworzy całościowy obraz – wskazuje dr Leszek Borkowski.

Proponowane przez resort zdrowia rozwiązania problemu z dostępnością terapii dla chorób rzadkich i ultrarzadkich powinny brać pod uwagę nie tylko specyfikę i kulturę polskiego systemu ochrony zdrowia, lecz także ograniczenia budżetowe. Obecnie kwota środków przeznaczonych na refundację obejmuje 17 proc. środków NFZ.

– Gdyby była lepsza organizacja, to można by problem rozwiązać szybko i skutecznie. Oczywiście są do tego potrzebne środki, powinien być wydzielony fundusz na leki stosowane w chorobach rzadkich i ultrarzadkich, dlatego że one przegrywają z chorobami powszechnymi według systemu oceny stosowanego od 5 lat w Polsce – ocenia Leszek Borkowski.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dlaczego Polacy nie ufają zagranicznym sklepom online? [Raport]

Zagraniczne firmy napotykają na poważną barierę na polskim rynku e-commerce – brak zaufania. Aż 2/3 Polaków unika zakupów w zagranicznych e-sklepach z obawy o zwroty, reklamacje i autentyczność produktów. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają opinie innych klientów. Pokonanie tej nieufności to klucz do sukcesu w polskim e-handlu.

Rząd podwyższy w 2026 r. płacę minimalną tylko o wskaźnik inflacji - przedsiębiorcy chwalą takie rozwiązanie, dlaczego

Płaca minimalna w 2026 roku wzrośnie o 140 złotych brutto do kwoty 4806 złotych. To mniejszy wzrost niż w minionych latach, ale przedsiębiorcy przyznają, że jest to kompromis pomiędzy możliwościami przedsiębiorców, a oczekiwaniami pracowników.

Szczęście i spełnienie może iść w parze

Rozmowa z dr Mary E. Anderson, autorką książki „Radość osiągania” – o tym, jak być szczęśliwym wysoko efektywnym człowiekiem.

Ludzie wciąż listy piszą, ale polecone wysyłają głównie urzędy. Rynek pocztowy w Polsce ma się dobrze

Jednak główną siłą napędową pozostają wciąż usługi kurierskie, które odpowiadają za 73,3 proc. wartości rynku i 56,5 proc. jego wolumenu. Mimo dominacji tego segmentu, istotną rolę wciąż odgrywają przesyłki listowe.

REKLAMA

Miód podrożeje, bo prawo wymaga zmiany etykiet na słoikach a to kosztuje

Równo za rok na sklepowych półkach pojawią się nowe etykiety miodu, wynikające z przyjętej unijnej dyrektywy. Wprowadzają one niepozorną, ale mogącą narobić sporo zamieszania zmianę. Jednocześnie nielegalny handel miodem rozwija się niemal bez nadzoru.

Rolnicy radzą sobie dużo lepiej z długami niż firmy przetwarzające plony ich pracy

Polska żywność ma się dobrze, ale kondycja finansowa branży już mniej. Sektor rolno-spożywczy musi oddać wierzycielom 760,6 mln zł, a wiarygodność płatnicza przetwórców i dostawców staje się coraz większym problemem. Nie dotyczy to rolników, którzy na ogół są wiarygodni finansowo.

Małe firmy z dużymi obawami przed kolejnym wysokim wzrostem płacy minimalnej

Duże wzrosty płacy minimalnej w ostatnich latach hamują wzrost małych i średnich firm. Poza bezpośrednim obciążeniem kosztami pracowniczymi oznaczają dla przedsiębiorców skokowy wzrost koszt w postaci coraz wyższych składek ZUS.

Umowa z influencerem krok po kroku

Szybki rozwój marketingu internetowego otworzył przed markami i twórcami zupełnie nowe perspektywy współpracy. W dobie cyfrowej rewolucji, influencerzy stali się kluczowymi partnerami w promocji produktów i usług, oferując unikatowy sposób docierania do odbiorców (potencjalnych klientów marek). Współpraca z twórcami, choć niezwykle efektywna, wiąże się jednak z szeregiem wyzwań prawnych, które wymagają szczególnej uwagi. Odpowiednie uregulowanie wzajemnych praw i obowiązków jest fundamentem sukcesu i bezpieczeństwa obu stron, minimalizując ryzyko sporów i nieporozumień.

REKLAMA

Deregulacja: rząd naprawia prawo, ale przedsiębiorcy nie są zadowoleni z zakresu i tempa zmian w przepisach

Przedsiębiorcy przekonują, że Polska musi być krajem ze sprawną strukturą przepisów. Mimo postępów nadal wiele zagadnień z prawa budowlanego, pozwoleń na zatrudnienie czy przepisów związanych z regulacją handlu i usług zdają się być niepotrzebnym mnożeniem administracji.

Czy konto firmowe jest obowiązkowe?

Przy założeniu firmy musisz dopełnić wielu formalności. O ile wybór nazwy przedsiębiorstwa, wskazanie adresu jego siedziby, czy wskazanie właściwego PKD są obligatoryjne, o tyle otworzenie rachunku firmowego niekoniecznie. Jednak dużo zależy przy tym od tego, jaka forma działalności jest prowadzona, jakie transakcje są wykonywane i wreszcie, czy chce ona korzystać z mechanizmu split payment.

REKLAMA