REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zmiany w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej

Subskrybuj nas na Youtube
Zmiany w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej /fot. Fotolia
Zmiany w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej /fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rzecznik Finansowy stawia na bezpieczeństwo klientów na rynku ubezpieczeń. Niezbędna jest również edukacja społeczeństwa w tym zakresie.

"Zmiana ustawy spowodowana była koniecznością wdrożenia do polskiego systemu prawnego unijnej dyrektywy Wypłacalność II, mającej na celu wzmocnienie bezpieczeństwa finansowego zakładów ubezpieczeń" - opisywała Wiktorow.

REKLAMA

REKLAMA

Od 11 października 2015 r. na mocy ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym, powierzono jej również reprezentowanie interesów klientów szeroko rozumianego rynku finansowego, w tym zakładów ubezpieczeń, banków, biur usług płatniczych, instytucji kredytowych, firm inwestycyjnych, biur maklerskich, członków spółdzielczych kas oszczędnościowo kredytowych i innych.

Ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej wprowadza regulacje mające wyeliminować nieprawidłowości związane z zawieraniem i wykonaniem umów z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym oraz dotyczące ubezpieczeń na cudzy rachunek – w tym ubezpieczeń grupowych, sprzedawanych klientom banków, placówkom oświatowym, pracodawcom. Dla przykładu, przy zawieraniu umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek, w szczególności w ubezpieczeniu grupowym, ubezpieczający nie może otrzymywać wynagrodzenia lub innych korzyści w związku z oferowaniem możliwości skorzystania z ochrony ubezpieczeniowej lub czynnościami związanymi z wykonywaniem umowy ubezpieczenia. Spod zakazu tego wyłączono umowy zawarte na rachunek pracowników i członków ich rodzin oraz samorządów zawodowych lub związków zawodowych.

Zobacz serwis: Ubezpieczenia firmy

REKLAMA

"Osoby ubezpieczone grupowo nie miały dotąd zbyt wielu praw. To ubezpieczający - czyli np. bank, szkoła czy zakład pracy – decydował o kształcie zawieranej umowy, a podmiot umowy, jakim jest ubezpieczony, będący nadto płatnikiem składek - czyli rodzic lub pracownik - nie miał często dostępu do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, nie wiedział, jaki procent składki przeznaczany jest na jego ochronę ubezpieczeniową, a jaką część składki stanowi prowizja" - podkreśliła Aleksandra Wiktorow. Jej zdaniem kwestia grupowych ubezpieczeń pracowniczych nie jest jeszcze dostatecznie uregulowana, by skutecznie chronić interes ubezpieczonego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej ma także poprawić sytuację przyszłych nabywców umów ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym oraz innych umów, w których świadczenie zależne jest od określonych indeksów lub innych wartości bazowych (tzw. produkty strukturyzowane). Rozszerzone zostały nadto kompetencje Komisji Nadzoru Finansowego, która będzie monitorować rynek ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych, a także, jeśli zajdzie taka potrzeba, zakazywać lub ograniczać wprowadzanie do obrotu, dystrybucji lub sprzedaży niektórych ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych.

"Te produkty były najbardziej toksyczne na rynku ubezpieczeniowym i dla wielu klientów wiązały się z utratą ogromnych środków, a w wypadku starszych osób nawet oszczędności całego życia. Różne instytucje podejmowały działania, które miały poprawić sytuację, np. UOKiK zawiera ugody z towarzystwami, skutkujące zmniejszeniem wysokich opłat likwidacyjnych (wartości wykupu itd.) stosowanych wobec klienta, a sprawy sądowe dotyczące tych opłat, zakładane przez klientów, prawie zawsze kończą się ich zwycięstwem.

Ustawa wprowadza również rozszerzone obowiązki informacyjne o warunkach umowy, jak również uprzednie przeprowadzenie analizy potrzeb i możliwości finansowych klienta (ankieta). Zakłady ubezpieczeń mają pełniej i prostszym językiem informować klientów o warunkach podpisywanej umowy, co i kiedy im przysługuje, jaka jest wysokość składki, jak przebiega likwidacja szkody, jak mogą reklamować działania towarzystwa etc. Ubezpieczeni będą mieli także prawo do odstąpienia od umowy ubezpieczenia na życie o charakterze inwestycyjnym, w terminie 60 dni od dnia otrzymania po raz pierwszy informacji rocznej, o wysokości świadczeń przysługujących z tytułu zawartej umowy. W sytuacji gdy ubezpieczony podejmie decyzję o odstąpieniu od umowy, ustawa wprowadza ograniczenia wysokości pobieranych z tego tytułu opłat do 4 proc. wartości wpłaconych składek w przypadku produktów strukturyzowanych i tzw. polisolokat lub 4 proc. wartości jednostek uczestnictwa ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego" - opisywała Aleksandra Wiktorow. Jak podkreśliła, nowe prawo nie działa jednak w odniesieniu do osób, które już wcześniej zakupiły polisolokaty.

"Ubezpieczenia gospodarcze to trudny temat, tym bardziej dla przeciętnego człowieka, który powinien mieć świadomość co tak naprawdę za wpłaconą składkę nabył. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera sposób i forma sporządzanych dokumentów ubezpieczeniowych tj. ogólnych i szczegółowych warunków umowy, wniosków ubezpieczeniowych, regulaminów itp. Z tym do dzisiaj praktyka ma duży problem. Rozwiązania zawarte w ww. ustawie mają na celu zobowiązanie ubezpieczycieli do zmiany podejścia do dokumentów przekazywanych klientowi, by były one napisane w sposób jednoznaczny i zrozumiały, a ogólne warunki umowy powinny dodatkowo zawierać spis treści będący pomocą w poruszaniu się po nieraz obszernych warunkach ubezpieczenia. Wspomniany wcześniej obowiązek badania potrzeb klienta (ankieta) jest słusznym założeniem, jednakże problem w tym, że z naszą wiedzą ekonomiczną nie jest najlepiej, więc obawiam się, że wielu klientów nadal nie będzie rozumiało, co właściwie kupuje" - oceniła Wiktorow.

Zobacz serwis: Odszkodowania

"To, że cel ustawy jest słuszny – a ankieta dołączona do ustawy wydaje się właściwie skonstruowana, nie budzi wątpliwości - ale przeprowadziłam eksperyment z moimi studentami z wydziałów związanych z ekonomią, i dosłownie kilka osób było w stanie konkretnie odpowiedzieć na pytania ankiety. Najczęstsza odpowiedź brzmiała: +nie wiem+. Jeżeli ekonomiści zastanawiają się, jak odpowiedzieć na pytania, to co dopiero zwykli ludzie, którzy przecież także uczestniczą w rynku finansowym. Polakom brakuje nawet podstawowej edukacji ekonomicznej" - wskazała.

Jej zdaniem by ustawa w pełni zadziałała, potrzeba "olbrzymiej pracy edukacyjnej" zarówno z klientami, jak i sprzedawcami, którzy mają do odegrania kluczową rolę. Ustawa - mówiła Rzecznik Finansowy - nakazuje sprzedawcom precyzyjnie informować klientów o szczegółach usługi, także ryzykach czy włączeniach.

"Nie ukrywajmy jednak, że sprzedawcy są po to, żeby sprzedać jak najwięcej. Byli szkoleni tak, żeby pokazać tylko dobre strony, klienci bardzo rzadko dowiadywali się o wyłączeniach ochrony ubezpieczeniowej oraz o ciążących na nich obowiązkach. Zresztą sami kupujący też często tylko widzą to, co chcą widzieć, że zarobią bez ryzyka. Tak więc zapisy ustawy idą w dobrym kierunku i popieramy je, bo chcemy, żeby chroniły dodatkowo klientów, ale z drugiej strony to dopiero początek tej edukacji, którą muszą mieć klienci rynku finansowego" - zauważyła Wiktorow.

Zauważyła, że edukacja ekonomiczna społeczeństwa to proces trwający przez całe życie, rozpoczynający się wraz z rozpoczęciem szkoły, wspierany wiedzą i doświadczeniem otoczenia. "Jednak niezastąpioną rolę mają do odegrania wszystkie podmioty działające na rynku finansowym, które zarówno w ramach bezpośrednich kontaktów z klientami, jak włączając się poprzez różnorodne media z popularyzacją prowadzonej działalności przy okazji wydarzeń o charakterze gospodarczym, kulturalnym, sportowym itd." - mówiła.

Zobacz serwis: Prawo dla firm

"Uważam za fałszywe twierdzenie niektórych, iż mało wyedukowany klient – to dobry klient - gdy wskutek swej niewiedzy podejmie dla przedsiębiorcy korzystną, a dla siebie złą decyzję. Jest to filozofia prowadząca przedsiębiorcę donikąd, gdyż zapewne ten klient więcej już mu nie zaufa. Z klientem świadomym swoich potrzeb i ograniczeń, dociekliwym, któremu przedsiębiorca uczciwie udzieli pełnej informacji – z takim być może nawiąże dalszą współpracę" - konkludowała.

Źródło: PAP

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA