Przedsiębiorcy lepiej oceniają koniunkturę więc śmielej kupują samochody. W 2024 r. wróciła niechęć do elektryków
REKLAMA
REKLAMA
- Firmy chcą inwestować w auta jeszcze przed wakacjami
- Już niemal co drugie auto z segmentu premium
- Przedsiębiorcy ograniczają zakup aut elektrycznych: dlaczego
- Jak samochód firmowy, to głównie leasing
Jak oceniają eksperci komentujący tegoroczną edycję badania „Portfele Polaków pod lupą” na zlecenie Volkswagen Financial Services, teraz respondenci nieco lepiej oceniają obecną i przyszłą sytuację gospodarczą kraju, co przekłada się na bardziej optymistyczne oceny obecnej i przyszłej kondycji finansowej firm.
REKLAMA
Firmy chcą inwestować w auta jeszcze przed wakacjami
REKLAMA
Z grupy badanych, którzy deklarują zakup, 62 proc. chce nabyć jedno auto. Liczbą od 2 do 5 pojazdów zainteresowana jest ponad 1/3 przedsiębiorców (34 proc.). Na naprawdę duże zakupy (ponad 10 aut) zdecyduje się zaledwie 4 proc. ankietowanych. Niemal 3/4 przedstawicieli biznesu (74 proc.) rozważa zakup samochodu osobowego. Natomiast 72 proc. bierze pod uwagę pojazd nowy. Czasem wzmożonych zakupów będzie I półrocze, ponieważ na ten okres wskazało 56 proc. badanych przedsiębiorców.
– Rosnąca popularność aut używanych może świadczyć, że istotna grupa przedsiębiorców skrupulatniej analizuje obecnie wydatki firmowe. Co jednak warto odnotować, nigdy jeszcze nie było takiego zainteresowania samochodami o wartości powyżej 200 tys. zł – zauważa Dariusz Brodnicki, Dyrektor Departamentu Marketingu i Brand Managementu w Volkswagen Financial Services.
Już niemal co drugie auto z segmentu premium
REKLAMA
Przed kilkoma laty chęć zakupu aut powyżej 200 tys. zł wskazywała ok. 1/4 ankietowanych. W ubiegłym roku pojawił się znaczący wzrost popytu na pojazdy w tej cenie (o 10 p.p.). W obecnej edycji badania „Portfele Polaków pod lupą” zakup samochodu firmowego z tego obszaru planuje już 40 proc. badanych.
o najlepszy wynik spośród wszystkich dostępnych kategorii cenowych. Dodatkowo tylko nieco mniej, bo 36 proc. przedsiębiorców, deklaruje, że wybierze auto o wartości od 100 do 150 tys. zł.
W tegorocznym badaniu Volkswagen Financial Services zainteresowanie firm nowymi autami wyniosło 72 proc. (spadek z 74 proc. w stosunku do poprzedniej edycji). W wynikach szczegółowych widać, że biznes woli nowe samochody, nawet w wersji podstawowej, niż auta używane, choć lepiej wyposażone. Stosunek pierwszych do drugich wynosi obecnie 70 proc. do 30 proc., przesuwając się w obecnej edycji badania na korzyść nowych samochodów aż o 10 p.p.
Jak zauważa Michał Dyc, Dyrektor Departamentu Sprzedaży w Volkswagen Financial Services, nie do końca jest tak, że biznes kupuje wyłącznie samochody nowe, które po kilku latach eksploatacji trafiają do klientów indywidualnych. Takie rozumienie byłoby zbyt dużym uproszczeniem. Zainteresowanie samochodami używanymi wśród przedsiębiorców jest całkiem spore.
– W naszym salonie z autami używanymi nabywcy firmowi, w tym prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, stanowili w ubiegłym roku połowę wszystkich klientów. To dobitnie wskazuje na to, że przedsiębiorcy chętnie nabywają także pojazdy z rynku wtórnego – zauważa Michał Dyc.
Największym powodzeniem w 2024 r. w segmencie pojazdów używanych powinny cieszyć się auta trzy- oraz pięcioletnie. Tymi pierwszymi zainteresowanych jest 38 proc. kupujących, drugimi zaś niewiele mniej, bo 31 proc.
Przedsiębiorcy ograniczają zakup aut elektrycznych: dlaczego
Mimo zachęt i prawnych regulacji, mających skierować biznes na drogę do zielonej transformacji i zrównoważonego rozwoju, polscy przedsiębiorcy ograniczyli zainteresowanie pojazdami z napędem elektrycznym. Takie auta na podstawie danych z badania „Portfele Polaków pod lupą” planuje w tym roku kupić 6 proc. ankietowanych, podczas gdy przed rokiem było ich 18 proc.
Co zatem powstrzymuje przed kupnem samochodu elektrycznego? W tym pytaniu można było zaznaczyć wiele odpowiedzi. Po 66 proc. zdobyły: zbyt mała liczba stacji ładowania pojazdów, zbyt mały zasięg aut oraz ich zbyt wysoka cena.
A co skłoniłoby przedsiębiorców do wymiany firmowego auta na elektryka? Dla 38 proc. byłaby to bardziej atrakcyjna cena wiążąca się z możliwością oszczędzenia środków finansowych. Większy zasięg pojazdów przekonałby 32 proc. badanych, zwiększenie liczby stacji ładowania wpłynęłoby na decyzję 19 proc. ankietowanych firm.
Zdaniem Krzysztofa Leszczyńskiego, Eksperta ds. elektromobilności w Volkswagen Financial Services, wyniki tegorocznego wyraźnie wskazują, że przedsiębiorcy w drodze do zeroemisyjnych środków transportu potrzebują kompleksowego wsparcia.
Nie chodzi tu jedynie o wsparcie finansowe, ponieważ dla 23 proc. powodem wyboru tradycyjnego napędu jest ich przyzwyczajenie, a dla 30 proc. brak zaufania do technologii – komentuje Krzysztof Leszczyński.
Jak samochód firmowy, to głównie leasing
Zarówno dostawczy, jak i osobowy, nowy i używany – każdy pojazd do firmy potrzebuje finansowania. Jakich instrumentów w celu użyją w 2024 tym roku polscy przedsiębiorcy? Królujący wśród firm leasing z niskimi ratami i opcją zwrotu auta na koniec umowy zachował swoją pozycję. Planuje z niego skorzystać połowa badanych.
Zakup auta za gotówkę względem ubiegłorocznego pomiaru zyskał na popularności o 4 p.p. i wynosi 22 proc.
Co ciekawe, 28 proc. wskazań padło na odpowiedź „inny sposób”. Może to świadczyć o powrocie do łask przedsiębiorców klasycznego leasingu z wykupem pojazdu.
Na koniec warto dodać, że tegoroczna edycja badania „Portfele Polaków pod lupą” pokazało dużą zmianę w ocenie perspektyw dla gospodarki.
Podczas gdy obecny stan gospodarki jako raczej dobry i bardzo dobry ocenia 16 proc. ankietowanych firm (8 proc. w poprzedniej edycji), to dobre lub bardzo dobre prognozy zakłada aż 37 proc. (było 7 proc.).
Z kolei 30 proc. ankietowanych przedsiębiorstw przewiduje w 2024 r. poprawę swojej sytuacji finansowej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.