REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Poprawia się koniunktura w usługach

Zdaniem ekspertów lipcowy wzrost MIK to przede wszystkim skutek odbudowy kondycji sektora usługowego po luzowaniu restrykcji epidemicznych
Zdaniem ekspertów lipcowy wzrost MIK to przede wszystkim skutek odbudowy kondycji sektora usługowego po luzowaniu restrykcji epidemicznych
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wyraźna poprawa koniunktury nastąpiła w usługach, które po luzowaniu restrykcji odrabiają straty z okresu lockdownu; rośnie też udział firm deklarujących wydatki na inwestycje. Ile wynosi Miesięczny Indeks Koniunktury?

Czym jest Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK)?

Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) jest wskaźnikiem badającym nastroje polskich przedsiębiorstw. Został opracowany przez Polski Instytut Ekonomiczny we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Poziomem neutralnym MIK jest 100 pkt. Wynik powyżej tej wartości oznacza poprawę koniunktury, a poniżej - jej pogorszenie.

REKLAMA

REKLAMA

W lipcu Miesięczny Indeks Koniunktury wzrósł w o 4,2 pkt. do poziomu 107,0 pkt. Jak wskazał PIE, osiągnął najlepszy wynik w 2021 r., co oznacza poprawę koniunktury wobec poprzedniego miesiąca oraz wskazuje na przewagę pozytywnych nastrojów przedsiębiorców nad negatywnymi. To drugi od początku roku odczyt MIK powyżej poziom neutralnego - dodano.

O wyższym wyniku MIK w lipcowym odczycie w największym stopniu zadecydowała pozytywna zmiana w mocach produkcyjnych przedsiębiorstw (+8,9 pkt.), w zatrudnieniu (+5 pkt.), inwestycjach (+6,7 pkt.) i wyraźna poprawa koniunktury w usługach (+16,8 pkt.) - wymienili .

W lipcowym wskazaniu wszystkie komponenty MIK – poza inwestycjami – osiągnęły poziom powyżej odczytu neutralnego. Najwyższe wartości dotyczyły płynności finansowej (122,3), zatrudnienia (119,9), liczby nowych zamówień (110,1), wynagrodzeń (109,7), a także mocy produkcyjnych (109,1). Ta ostatnia składowa wzrosła o 8,9 pkt. mdm. Jedynym komponentem pozostającym poniżej odczytu neutralnego – zarówno w tym miesiącu, jak i w poprzednich – były inwestycje. Wartość wskaźnika dla inwestycji sukcesywnie wzrasta od maja, w odczycie lipcowym osiągnęła 73,5 pkt., o 6,7 pkt więcej niż w czerwcu i o 24,4 pkt więcej niż w maju.

Co jest efektem większej sprzedaży?

REKLAMA

Eksperci zwrócili uwagę, że efektem większej sprzedaży i zamówień był wzrost płynności finansowej przedsiębiorstw. "Po wymuszonej w wielu firmach redukcji skali działalności, część podmiotów została zaskoczona wzrostem popytu i nie posiadała wystarczających mocy produkcyjnych do jego zaspokojenia" - wskazała analityczka z zespołu foresightu gospodarczego Polskiego Instytutu Ekonomicznego Anna Szymańska. Przyznała, że jest to związane z wciąż niską aktywnością inwestycyjną firm. "Ostatnie ożywienie w gospodarce zaowocowało również wzrostem inwestycji, co rodzi nadzieję na lepsze dostosowanie mocy produkcyjnych do rosnącego popytu" - dodała. Popyt skutkował też w czerwcu zwiększonym zapotrzebowaniem na pracowników. Ekspertka zwróciła uwagę, że MIK w zakresie zatrudnienia osiągnął w tym miesiącu rekordowe wartości. "Jednocześnie wzrost zatrudnienia nie wiąże się z podwyżkami – według deklaracji firm wynagrodzenia pozostaną raczej na niezmienionym poziomie" – powiedziała.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak wynika ze wskazań indeksu od dwóch miesięcy przedstawiciele wszystkich badanych branż oceniają koniunkturę w przeważającej mierze pozytywnie. Szczególny wzrost indeksu do poziomu 118,9 pkt. odnotowały w ostatnim pomiarze firmy usługowe (+16,8 pkt. m/m), dla których obecnie poziom MIK jest najwyższy i zbliżony do poziomu MIK w firmach produkcyjnych (118,1 pkt.). Wzrost wskaźnika odnotowały też firmy budowalne (+2,6 pkt.) i z sektora TSL (+1,2 pkt.), natomiast spadek - firmy handlowe (-2,4 pkt.).

Rośnie liczba pracowników

W lipcowym badaniu pięciokrotnie więcej firm deklarowało zwiększenie niż zmniejszenie liczby pracowników. O wzroście zatrudnienia mówi 35 proc. dużych firm (wzrost o 9 pkt. proc. m/m)), 27 proc. średnich (wzrost o 7 pkt. m/m), a istotnie mniej małych firm (18 proc. wobec 12 proc. w czerwcu). Nie zmienił się natomiast w porównaniu z poprzednim odczytem udział mikrofirm deklarujących zwiększenie zatrudnienia (14 proc.). Chęć zwiększenia liczby pracowników wskazują przede wszystkim firmy budowlane (28 proc.) i usługowe (26 proc.). W przypadku przedsiębiorstw produkcyjnych jest to jedynie 17 proc., a firm handlowych - 10 proc. Zdaniem analityków może to wynikać z procesów automatyzacji i restrukturyzacji przedsiębiorstw.

Autorzy badania wskazali też na stopniowy wzrost udział przedsiębiorstw deklarujących poniesienie wydatków inwestycyjnych (39 proc. w maju, 43 proc. w czerwcu i 46 proc. w lipcu). W odczycie lipcowym wyższe wydatki inwestycyjne niż w poprzednich trzech miesiącach, poniosło 22 proc., a niższe 5 proc. przedsiębiorstw. Wydatki na inwestycje najczęściej deklarują duże firmy, których odsetek wzrósł w porównaniu z badaniem czerwcowym (+ 13 pkt. proc.). Inwestowała też ponad połowa (54 proc.) firm produkcyjnych (+9 pkt. proc m/m) i 49 proc. z sektora budownictwa (+7 pkt. proc. m/m). Z kolei najrzadziej poniesienie wydatków na inwestycje deklarują małe przedsiębiorstwa (40 proc.) oraz firmy handlowe (38 proc.).

"Firmy najczęściej wskazują na wystarczające moce produkcyjne (75 proc.), przy posiadanym portfelu zamówień i przewidywanych na najbliższy miesiąc zmianach popytu" - czytamy w badaniu. W porównaniu z wynikami czerwcowego odczytu zwiększył się udział firm oceniających moce produkcyjne jako zbyt małe (wzrost z 14 proc. do 16 proc.). Co piąta firma budowlana (15 proc. w badaniu czerwcowym) i 21 proc. firm innych usług (14 proc. w czerwcu) deklaruje "posiadanie zbyt małych mocy produkcyjnych". Także w produkcji wzrósł (o 5 pkt. proc.) udział firm deklarujących zbyt małe moce produkcyjne, natomiast w handlu deklaracje takie sygnalizuje co dziesiąta firma (8 proc. w czerwcu).

Według analityków w lipcu 2021 r. większość firm (69 proc.) nie zgłaszała "zmiany utrudnień w dostępie do zewnętrznych źródeł finansowania w ostatnich trzech miesiącach". Na łatwiejszy dostęp wskazało 6 proc. firm, a na trudniejszy - 21 proc. badanych, w tym "na zdecydowanie trudniejszy" 11 proc. ankietowanych przedsiębiorstw. Szczególnie wysokim udziałem dostrzegających wzrost utrudnień wyróżniały się mikrofirmy (28 proc.) i małe przedsiębiorstwa (25 proc.). "Na wzrost utrudnień najczęściej skarżył się co czwarty przedsiębiorca produkcyjny oraz z branży TSL i tylko 6 proc. przedsiębiorstw handlowych" - wynika z badania.

Odbudowa sektora usług

Zdaniem ekspertów lipcowy wzrost MIK to przede wszystkim skutek odbudowy kondycji sektora usługowego po luzowaniu restrykcji epidemicznych. Ta gałąź gospodarki ma relatywnie najwięcej strat do odrobienia z okresu lockdownu. "Wciąż dobrze prezentują się wyniki dla przemysłu i budownictwa, dla których utrzymany został trend poprawy koniunktury, choć w samym lipcu poprawa jest w znacznym stopniu pochodną czynników sezonowych" - wskazał Piotr Dmitrowski z departamentu badań i analiz Banku Gospodarstwa Krajowego. Zwrócił uwagę, że oceny skali inwestycji są powiązane z wielkością przedsiębiorstwa. Zwrócił uwagę, że duże firmy wyraźnie zwiększyły nakłady na środki trwałe, natomiast w pozostałych grupach ożywienie w tym obszarze jest zdecydowanie słabsze. Duże podmioty odznaczają się też, jak zaznaczył, wyższym popytem na kredyt.

Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) powstał na podstawie pomiarów dokonanych w siedmiu kluczowych obszarach działalności przedsiębiorstw: wartość sprzedaży, nowe zamówienia, zatrudnienie, wynagrodzenia, moce produkcyjne, wydatki inwestycyjne, sytuacja finansowa. Poziomy liczbowe MIK są obliczane na podstawie wyników badań ankietowych przeprowadzanych na reprezentatywnej próbie 500 przedsiębiorstw. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco

maja/ drag/

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    REKLAMA

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    KPO: Od 6 maja 2024 r. można składać wnioski na dotacje dla branży HoReCa - hotelarskiej, gastronomicznej, cateringowej, turystycznej i hotelarskiej

    Nabór wniosków na dotacje dla branży hotelarskiej, gastronomicznej i cateringowej oraz turystycznej i kulturalnej w ramach Krajowego Planu Odbudowy ogłoszono w kwietniu 2024 r. Wnioski będzie można składać od 6 maja 2024 r. do 5 czerwca 2024 r.

    REKLAMA

    Ile pracuje mikro- i mały przedsiębiorca? 40-60 godzin tygodniowo, bez zwolnień lekarskich i urlopów

    Przeciętny mikroprzedsiębiorca poświęca dużo więcej czasu na pracę niż przeciętny pracownik etatowy. Wielu przedsiębiorców nie korzysta ze zwolnień lekarskich i nie było na żadnym urlopie. Chociaż mikroprzedsiębiorcy zwykle zarabiają na poziomie średniej krajowej albo trochę więcej, to są zdecydowanie bardziej oszczędni niż większość Polaków.

    Duży wzrost cyberataków na świecie!

    Aż 28 proc. O tyle procent wzrosła liczba ataków cyberprzestępców. Hakerzy stawiają także na naukę i badania oraz sektor administracyjno-wojskowy. W Europie liczba ataków ransomware wzrosła o 64 proc. Jest się czego obawiać. 

    REKLAMA