Roczne wstrzymanie podwyżki płacy minimalnej - przedsiębiorcy apelują do Gowina
REKLAMA
REKLAMA
Podnoszenie płacy minimalnej
- Tworzenie sytuacji, które zagrażają płynności finansowej firm jest działaniem antypracowniczym, ale i przyczyniającym się do pogorszenia i tak trudnej już sytuacji firm – pisze w apelu do Wicepremiera Jarosława Gowina Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk. Pod naszym listem podpisały się największe zachodniopomorskie samorządy gospodarcze, które przyznają, że w obecnej sytuacji na rynku pracy oraz przy nadal dużej niepewności związanej z przyszłością gospodarki podnoszenie płacy minimalnej jest działaniem, które uderza w przedsiębiorców, w wielu przypadkach pogłębiając ich ciężką sytuację finansową. Nie bez znaczenia ma również fakt spłaszczania się siatki wynagrodzeń oraz w wielu przypadkach konieczność podnoszenia wypłat także w innych segmentach firm, a nie tylko w przypadku najniższych wynagrodzeń.
REKLAMA
Rok oddechu
REKLAMA
Pod apelem Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie do Wicepremiera Jarosława Gowina podpisały się największe zachodniopomorskie samorządy gospodarcze: Zachodniopomorski Związek Pracodawców i Przedsiębiorców, Koszalińska Izba Przemysłowo – Handlowa, BCC Loża Koszalińska, Zrzeszenie Kupców i Przedsiębiorców w Koszalinie, Stowarzyszenie Inicjatyw Gospodarczych w Wałczu oraz Klaster Metalowy Metalika.
Jak mówi Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk sytuacja przedsiębiorców pozostaje bardzo trudna i odgórne wymuszanie na nich podwyżek dla pracowników może w wielu przypadkach wymusić nawet zwolnienia.
- Jesteśmy zwolennikami, by pracownicy zarabiali jak najwięcej. Jeżeli pracodawcę stać na podwyżki to kibicujemy temu, zachęcamy i mamy nadzieję, że ich sytuacja będzie na tyle dobra, że podwyżki i premię będą regularne. Jako Izba musimy jednak stanąć w obronie tych, których nie stać na regularne i odgórne podwyższanie wynagrodzeń. Kolejna podwyżka płacy minimalnej uderzy przede wszystkim w sektory, które przez ostatnie półtora roku walczyły z lockdownem i bardzo często były zawieszone na wiele miesięcy. Występujemy w imieniu gastronomii, hotelarstwa, turystyki, branży rozrywkowej. Znam głosy przedsiębiorców, którzy przyznają, że dla nich każde 100-200 złotych więcej od pracownika miesięcznie, to dalsze pogłębienie jego zadłużenia. Pamiętajmy, że ostatni wzrost płacy minimalnej miał miejsce w styczniu 2021. Obecnie wynosi ona 2800 złotych brutto. Apelujemy więc do Wicepremiera Gowina o rok oddechu, niech gospodarka okrzepnie po pandemii. Cieszę się, że w naszym apelu mogę liczyć na wsparcie innych samorządów gospodarczych – mówi Prezes Hanna Mojsiuk.
Zapłacą przedsiębiorcy
REKLAMA
Jak mówi Piotr Huzar, Prezes Koszalińskiej Izby Przemysłowo-Handlowej zbyt intensywne podnoszenie podwyższanie płacy minimalnej będzie pogłębiało problemy przedsiębiorców oraz generowało dalszy wzrost cen towarów i usług. Prezes Huzar zauważa także, że podwyżka 200 złotych brutto tak naprawdę finansowo mocniej wspiera Skarb Państwa niż samego pracownika.
– Takiego zdania jest większość przedsiębiorców, zasadna jest przerwa w podwyższaniu płacy minimalnej. Liczymy na dialog i na opamiętanie ze strony rządzących. Jesteśmy również zwolennikami dyskusji na temat tego, czy płaca minimalna nie powinna być zróżnicowana regionalnie. To ciekawa propozycja Rzecznika MŚP. Wicepremier Gowin mówił, że 3 tysiące złotych to optymalna płaca minimalna, ale nie wiem dla kogo jest to optymalne. Pracownik zarobi na tej zmianie mniej niż Państwo, a za wszystko zapłacą przedsiębiorcy – mówi Piotr Huzar.
Mogłoby się wydawać, że kryzys wywołany pandemią koronawirusa nie dotyka sektora przemysłowego. Jak mówi Zbigniew Wolny z Klastra Metalowego Metalika nie jest tak. Rosną koszty prowadzenia firmy, ceny surowców, a jednocześnie niepewność zleceń i trudność w ich pozyskiwaniu jest bardzo wysoka.
- Podnoszenie płacy minimalnej odbija się na kondycji całego przedsiębiorstwa. Przedsiębiorcy z sektora przemysłowego nie wiedzą jeszcze dzisiaj czy na koniec roku osiągną zysk, czy będą rentowni. Podnoszenie więc płac jest w ciemno i przedwczesne, to wszystko powinno wynikać z ekonomicznych uwarunkowań danej firmy. Rozumiemy, że płace powinny rosnąć wraz rozwojem gospodarczym kraju, ale stoimy na stanowisku, że obecny czas jest na odgórne podnoszenie wynagrodzeń niezbyt szczęśliwy – mówi ekspert.
Sygnatariusze listu - Instytucje Gospodarcze:
Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie,
Zachodniopomorski Związek Przedsiębiorców i Pracodawców,
Koszalińska Izba Przemysłowo-Handlowa,
BCC Loża Koszalińska,
Zrzeszenie Kupców i Przedsiębiorców w Koszalinie,
Stowarzyszenie Inicjatyw Gospodarczych w Wałczu
Klaster metalowy „Metalika” Szczecin
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.