Niewystarczające zmiany podatkowe w Tarczy 4.0
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Zdaniem ekspertów brakuje m.in. obowiązujących w innych państwach instrumentów podatkowych polegających na ustawowym odroczeniu terminów płatności podatków lub odroczeniu płatności podatków na wniosek, który jedynie uprawdopodabnia trudną sytuację przedsiębiorstwa spowodowaną CODIV-19.
W Tarczy 4.0 firmy otrzymają m.in. dodatkowe źródła wsparcia finansowego w postaci dopłat do oprocentowania do kredytów, które zostały zaciągnięte po 31 grudnia 2019 roku. Doradcy z KPMG zwrócili uwagę, że ponownie projekt ustawy nie zawiera specjalnych uregulowań co do podatkowego traktowania dopłat do odsetek.
REKLAMA
"Tym samym, podobnie jak przy dofinansowaniu z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP), otrzymane dopłaty będą stanowić przychód podatkowy" - powiedziała Katarzyna Nosal-Gorzeń, partner w dziale doradztwa podatkowego w zespole ds. M&A w KPMG.
"Występując o tę formę dofinansowania warto pamiętać także, że stanowi ona pomoc publiczną, kumulowaną z innymi formami pomocy, ograniczoną zasadniczo do kwoty 800 tys. euro, będącą limitem dla całej grupy kapitałowej w Polsce w przypadku podmiotów powiązanych" - dodała.
Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Podatki i prawo gospodarcze. Pakiet 5 ebooków
Promocja: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł
Eksperci wskazali, że w propozycjach przepisów zawartych w Tarczy 4.0 można znaleźć korzystny zapis ułatwiający wierzycielom skorzystanie z ulgi na złe długi w ramach podatków dochodowych. Natomiast identycznego ułatwienia brakuje w podatku VAT, który dla przedsiębiorców stanowi największe wyzwanie płynnościowe.
"W przypadku nadpłaconych zaliczek, firmy mogą jedynie próbować korzystać z art. 77a Ordynacji podatkowej i wystąpić o zwrot nadwyżki zaliczek zapłaconych w ciągu roku" - oceniła Nosal-Gorzeń.
REKLAMA
"Należy zwrócić uwagę, iż w przypadku dłużników w upadłości, wierzyciel nie ma prawa skorzystać z ulgi na złe długi w podatku VAT, co w obecnej sytuacji rynkowej staje się dla wierzycieli realnym ryzykiem – z tego względu konieczne jest skrócenie okresu upływu 90 dni do 30 dni od terminu płatności dla celów skorzystania z ulgi na złe długi również w przepisach VAT" - dodała.
Wedle KPMG proponowane zmiany w zakresie podatków PIT i CIT oznaczają, że podatnicy nie będą już zobowiązani do wyłączenia z kosztów podatkowych zapłaconych kar umownych i odszkodowań z tytułu wad dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług oraz zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad lub zwłoki w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług.
Zdaniem Wojciecha Kotłowskiego, dyrektora w dziale doradztwa podatkowego w KPMG, przedmiotowe złagodzenie podejścia do możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych kar umownych i odszkodowań będzie miało zastosowanie wyłącznie w przypadku, gdy przyczyna wadliwych dostaw powstanie w związku ze stanem zagrożenia epidemicznego lub stanem epidemii, ogłoszonym z powodu COVID-19.
"Oznacza to, że podatnicy będą musieli nie tylko wykazać i udokumentować związek pomiędzy powstaniem kary umownej oraz stanem epidemii, ale także udowodnić spełnienie ogólnych przesłanek związku kosztów wynikających z kar umownych z osiągnięciem przychodów, ewentualnie z zachowaniem lub zabezpieczeniem ich źródła" - dodał.
"Wśród pozytywnych propozycji legislacyjnych warto wskazać zmiany w zakresie ulgi na złe długi w podatkach CIT i PIT" - czytamy w analizie KPMG. "Istotą tych zmian jest umożliwienie wierzycielowi odliczenia niezapłaconej wierzytelności od dochodu stanowiącego podstawę obliczenia zaliczki począwszy od okresu rozliczeniowego, w którym upłynęło 30 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub w umowie" - dodano.
Według Kotłowskiego warto zaznaczyć, że taką możliwość odliczenia niezapłaconej wierzytelności będą mieli również podatnicy, którzy wybrali uproszczoną formę wpłacania zaliczek, którzy będą z kolei pomniejszać zaliczkę należną za miesiąc, w którym upłynął 30-dniowy termin odpowiednio o 9 proc. (mali podatnicy) albo 19 proc. (pozostali podatnicy) niezapłaconej wierzytelności.
"Według projektu ulepszona ulga na złe długi ma funkcjonować wyłącznie po stronie wierzyciela i tylko w 2020 r. - zauważył dyrektor.
Eksperci KPMG ocenili również, że wszyscy przedsiębiorcy, którzy odnotowali odpowiedni spadek obrotów, ale nie zdecydowali się na przestój lub obniżony wymiaru czasu pracy i w konsekwencji nie otrzymali wsparcia z FGŚP, będą je teraz mogli pozyskać w sposób uproszczony.
Także inwestorzy z Specjalnych Stref Ekonomicznych mogą liczyć na regulacje, które w obecnej sytuacji epidemii COVID-19 daje szansę na utrzymanie zakładu i miejsc pracy.(PAP)
pgo/ drag/
REKLAMA
REKLAMA