REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kompromis dot. pakietu mobilności to śmiertelna pułapka dla polskiego transportu

Kompromis dot. pakietu mobilności to śmiertelna pułapka dla polskiego transportu
Kompromis dot. pakietu mobilności to śmiertelna pułapka dla polskiego transportu
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

12 grudnia 2019 r. przedstawiciele Rady Europy i Parlamentu Europejskiego uzgodnili przepisy, które od 2021 roku będą obowiązywać przewoźników w UE. Nie ma zgody na pakiet mobilności w takim kształcie. Jego akceptacja byłaby nieuczciwością wobec wszystkich firm, którym z dnia na dzień coraz trudniej jest funkcjonować na europejskim rynku - uważa Związek Pracodawców „Transport i Logistyka Polska", członek Konfederacji Lewiatan. Założenia kompromisu, to wciąż nadal śmiertelna pułapka dla polskiego transportu, ale i transportu z Litwy, Rumunii, Chorwacji, Węgier i Bułgarii.

REKLAMA

- Trudno, abyśmy wzorem innych organizacji cieszyli się i akceptowali rozwiązania, które doprowadzą do upadku tysiące firm pochodzących z tzw. peryferyjnych państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym z Polski, Litwy, Rumunii, Chorwacji, z Węgier i Bułgarii. Stworzą one bariery administracyjne dla branży transportowej, a także na wiele lat zwiększą przewagę konkurencyjną przewoźników z nieunijnych państw, których nie obejmą nowe unijne regulacje. Już dziś wiemy, że najbliższe lata przyniosą Europie wyraźne spowolnienie gospodarcze, a nawet być może załamanie koniunktury porównywalne z kryzysem w 2008 roku. Nie możemy akceptować regulacji, które przyczynią się do utrudnienia wymiany towarowej w Unii, spowodują zmniejszenie efektywności europejskiej gospodarki oraz wyższe koszty codziennego życia obywateli Unii Europejskiej. Nie będzie naszej zgody na irracjonalne, szkodliwe i antyrynkowe regulacje. Szczególnie, że nie przyniosą one nic dobrego żadnej grupie społecznej, w tym także kierowcom, którym początkowo te przepisy miały służyć - mówi Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców TLP.

REKLAMA

Potrzebę wprowadzenia „Pakietu Mobilności" uzasadniano hasłem byłego Przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker - „jednakowa płaca za tę samą pracę w tym samym miejscu". Aktualnie przyjęte rozwiązania są dalekie od tego hasła i jednocześnie traktują wysokość płacy jako barierę dla eksportu usług przewozowych na jednolitym dotychczas rynku. Nie ma bowiem żadnego uzasadnienia, aby dla jadącego po tej samej drodze kierowcy wysokość wynagrodzenia uzależniona była od rodzaju przewozu wykonywanego przez firmę przewozową. Możemy śmiało powiedzieć, że deklarowana przez Komisarz Violetę Bulc ochrona praw socjalnych kierowców została zastąpiona ochroną zachodnich rynków przed konkurencją z peryferyjnych państw Unii.

REKLAMA

- Jako szaleństwo w kontekście grożącej nam katastrofy klimatycznej możemy potraktować uzgodnione podczas trilogu rozwiązania w zakresie ograniczenia kabotażu, dodatkowe bariery w przewozach typu cross-trade oraz obowiązkowe powroty samochodów ciężarowych do bazy. Już dziś w Europie 20% przejazdów wykonywanych jest bez ładunków. Po wejściu w życie przepisów pakietu mobilności, samochody nie będą jechać tam, gdzie najbliżej czeka na nie potencjalny ładunek, ale pojadą kilkaset kilometrów dalej, tam, gdzie administracyjne przepisy pozwolą mu na podjęcie ładunku. Liczba pustych przejazdów będzie musiała wzrosnąć. A to oznacza dodatkowe miliony ton dwutlenku węgla generowane do atmosfery. Nie wspominając już o kwestii zwiększonego ruchu na drogach, a co za tym idzie zatorów - dodaje Maciej Wroński.

I właśnie w kontekście klimatu mamy wątpliwości w szczerość intencji polityków godzących się na takie rozwiązania. Polityków, którzy na co dzień wypowiadają się z troską o przyszłość naszej planety. My ze swojej strony jako pracodawcy, ale też i obywatele Unii Europejskiej nie możemy się zgodzić na taką lekkomyślność, która zagraża przyszłości naszych dzieci.

W naszej ocenie wiele rozwiązań Pakietu Mobilności jest niezgodnych z unijnymi zasadami poprawnej legislacji oraz postanowieniami traktatów. Jako przykład można tutaj wskazać wspomniany obowiązek powrotu samochodów do państwa siedziby przewoźnika. Jest on sprzeczny z ekonomicznym filarem Unii, stwarza nieuzasadnione bariery w dostępie do rynku dla przewoźników z państw oddalonych od centrum Europy. Nie ma przy tym znaczenia długość okresu w jakim powrót ma być realizowany. Dlatego nie zgadzamy się na psucie prawa podyktowane politycznym interesem poszczególnych państw. Szczególnie, że pisane w bardzo dużym pośpiechu przepisy będą rodziły problemy interpretacyjne narażając przedsiębiorców na ryzyko związane z brakiem pewności prawa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Oczywiście doceniamy, że w ramach trilogu odrzucono niektóre skrajne rozwiązania. Niemniej jego skutki, nawet w złagodzonej formie wciąż uniemożliwiają naszą akceptację dla tej inicjatywy legislacyjnej.
Ponadto, jak na razie kompromis to tylko opis rozwiązań, a nie konkretne przepisy, w których będzie kryć się rzeczywista treść naszych przyszłych obowiązków i grożących nam sankcji. Czy coś zyskaliśmy i jak wiele straciliśmy to tak naprawdę dowiemy się w ciągu najbliższych tygodni i dalszych prac.

Po wtóre, należy głośno mówić, że założenia kompromisu to wciąż nadal śmiertelna pułapka dla polskiego transportu, ale i transportu z Litwy, Rumunii, Chorwacji, Węgier i Bułgarii. Dlaczego mamy się poddawać, skoro inni, tak samo jak my, walczą i rozumieją, że nie można godzić się dyskryminacyjne wobec nas rozwiązania.

- Nasza zgoda na niekorzystny i niejednoznaczny kompromis oznaczałaby w tym momencie wbicie przysłowiowego noża w plecy naszym sojusznikom, negocjatorom i rządom państw ciągle jeszcze zabiegającym w Radzie Unii Europejskiej i w Parlamencie o zachowanie jednolitego rynku oraz o przyszłość branży transportu i logistyki - mówi Maciej Wroński. „Transport i Logistyka Polska" zawsze będzie stała po stronie rynku, po stronie polskich i unijnych przedsiębiorców, po stronie naszych pracowników - kierowców oraz po stronie konsumentów.

Konfederacja Lewiatan

Polecamy: INFORLEX Biznes

Polecamy: Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Konfederacja Lewiatan

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA