Rekompensaty za energię
REKLAMA
REKLAMA
Gospodarstwom domowym planujemy zrekompensować 100 proc. wzrostu ceny energii - powiedział we wtorek Tchórzewski dziennikarzom. Jak dodał, będzie to dotyczyło wszystkich gospodarstw, niezależnie od dochodu. Jak wyjaśnił, był plan objęcia rekompensatami tylko gospodarstw z dochodami nie przekraczającymi pierwszego progu podatkowego, ale koszt administracyjny określenia tej grupy odbiorców okazał się na tyle wysoki, że z tego zrezygnowano.
REKLAMA
REKLAMA
"Praktycznie ma to wyglądać tak, że rachunek się nie zmieni, rozliczenia będą dokonywać dostawcy. To będą dopłaty, które zostaną ujęte w budżecie, powstanie fundusz, z którego to będzie rozliczanie" - mówił minister. "Rachunek się nie zmieni, odbiorca dostanie taki sam rachunek, zapłaci tyle samo" - podkreślał.
Jak dodał, rząd chce rekompensować wzrost cen energii, który traktuje jako "niesłuszny", bo niepodyktowany żadnymi uwarunkowaniami zewnętrznymi, a jedynie wzrostem kosztów emisji CO2, a nie np. ceny węgla. "Z szacunków które znam ceny paliwa na 2019 r. w polskiej energetyce nie mają większego wpływu na wzrost cen energii" - podkreślił Tchórzewski.
Polecamy: Przekształcenia spółek. Praktyczne aspekty prawne, podatkowe i rachunkowe
Tchórzewski: koszt rekompensat podwyżek cen prądu dla gosp. domowych znacząco ponad 1 mld zł
Koszt rekompensat podwyżek cen prądu dla gospodarstw domowych szacujemy na znacząco ponad 1 mld zł, a na kilka miliardów uwzględniając małe i średnie firmy - powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski w radiu Wnet.
"To dotyczy kwot dla obywateli przekraczających znacznie 1 mld zł, a jeślibyśmy małe i średnie przedsiębiorstwa w to wprowadzili, to kilka miliardów" - powiedział minister pytany o koszt rekompensat dla budżetu.
Minister podtrzymał wtorkowe zapowiedzi, że rekompensata podwyżek cen prądu ma dotyczyć wszystkich gospodarstw domowych w Polsce.
REKLAMA
"Dotyczy to wszystkich gospodarstw domowych. W pierwszej chwili chcieliśmy wszystkim gospodarstwom z pierwszego progu finansowego wprowadzić (rekompensaty - PAP), ale cały system obliczeń, który musielibyśmy wówczas wprowadzić (...) okazało się, że będzie tak samo kosztowny, więc zeszliśmy do tego, że wszystkie gospodarstwa domowe" - powiedział Tchórzewski.
"To będzie sytuacja taka, że rozliczenie będzie robiła spółka energetyczna, gdzie ta rekompensata będzie się odejmowała od rachunku, a notę z tego tytułu będzie spółka energetyczna wystawiła funduszowi, który będzie to pokrywał" - dodał.
Minister pytany, czy Unia Europejska zgodzi się na rekompensaty podwyżek cen prądu odpowiedział:
"To jest wielkość pomocy publicznej dla obywateli, a pomoc dla obywateli w poszczególnych państwach nie jest regulowana przepisami Unii Europejskiej, dlatego też nie musimy tego notyfikować" - powiedział minister.
Minister informował wcześniej, że środki na rekompensaty podwyżek cen prądu będą ujęte w budżecie państwa.
Zobacz: Budżet domowy
REKLAMA
REKLAMA