REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy polskim przedsiębiorcom opłaca się jednolity system patentowy?

REKLAMA

Polskim przedsiębiorcom bardziej opłacałoby się, gdyby nasz kraj nie wdrożył jednolitego patentu europejskiego, niż gdyby wprowadzono u nas ten system - wynika z ekspertyzy przygotowanej przez firmę Deloitte. W ciągu 20 lat zaoszczędzilibyśmy ok. 53 mld zł.

Ekspertyza została przygotowana na zlecenie Ministerstwa Gospodarki.

REKLAMA

REKLAMA

Dotyczy skutków wprowadzenia w Polsce systemu jednolitej ochrony patentowej, czyli tzw. patentu europejskiego o jednolitym skutku. Europa od około 30 lat spierała się o to, czy go wprowadzić, czy nie, a jeśli tak, to gdzie ma być siedziba Jednolitego Sądu Patentowego i w jakim języku patenty będą udzielane. Ostatecznie stanęło na tym, że zgłoszenia patentowe mają być składane w języku narodowym wraz z tłumaczeniem na angielski, niemiecki lub francuski, a Europejski Urząd Patentowy ma opracować system tłumaczeń automatycznych. Siedziby Jednolitego Sądu Patentowego będą w Monachium, Londynie i Paryżu, a państwa członkowskie mogłyby tworzyć oddziały regionalne i lokalne sądu.

Jednolity patent europejski został wymyślony po to, aby obniżyć koszty uzyskania ochrony patentowej w Unii Europejskiej, ujednolicić wykładnię przepisów (stąd pomysł jednego systemu sądownictwa) i sprzyjać prowadzeniu działalności gospodarczej ponad granicami.

Z najnowszej ekspertyzy firmy Deloitte, przesłanej Polskiej Agencji Prasowej, wynika jednak, że jeśli Polska wdrożyłaby ten system, to koszty spraw sądowych, zakupu licencji, sprawdzania tzw. czystości patentowej oraz koszty dostosowawcze byłyby wyższe w okresie 20 lat o 53 mld zł, niż gdyby Polska tego systemu nie przyjęła. Przez kolejną dekadę koszty te wzrosłyby w sumie do 79,4 mld zł.

REKLAMA

Autorzy ekspertyzy obliczyli też tzw. efekt netto, czyli po odjęciu kosztów od korzyści. W tym wypadku również bardziej opłaca się niewprowadzanie w Polsce systemu jednolitej ochrony patentowej. Eksperci wyliczyli, że w razie przyjęcia tego systemu w Polsce, szacowane dodatkowe koszty wyniosą przez 20 lat - 52,3 mld zł, a w okresie 30 lat - 78,1 mld zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W obu wariantach eksperci założyli, że niezależnie od tego, czy wejdziemy do systemu patentu jednolitego, czy nie, polskie firmy będą mogły ubiegać się o patent europejski o jednolitym skutku. Nawet jeśli Polska nie wdrożyłaby jednolitego patentu i nie ratyfikowała Umowy o Jednolitym Sądzie Patentowym, polscy przedsiębiorcy mogliby korzystać z jednolitego patentu europejskiego.

Jak wskazali autorzy analizy, dla naszych przedsiębiorstw nieprzystąpienie Polski do systemu patentu jednolitego oznaczałoby, że będą korzystać z obecnych rozwiązań, czyli z patentów krajowych i patentu europejskiego, ale także z jednolitego patentu europejskiego.

W drugim wariancie, tzn. gdyby Polska wdrożyła jednolity patent europejski, nasze przedsiębiorstwa mogłyby - tak jak w opcji o nieprzystąpieniu - korzystać z patentów krajowych, europejskiego oraz o jednolitym skutku. Jednocześnie do budżetu państwa wpływałyby dodatkowe środki związane z opłatami wnoszonymi do Europejskiego Urzędu Patentowego, których część będzie rozdzielana na państwa, uczestniczące w systemie patentu europejskiego o jednolitym skutku.

W tej drugiej opcji na terenie Polski zaczęłyby obowiązywać wszystkie patenty o jednolitym skutku wydane przez Europejski Urząd Patentowy. W ekspertyzie przewiduje się, że liczba takich patentów obowiązujących na terenie Polski wyniosłaby w 2033 r. prawie 900 tys., a dziesięć lat później - ponad milion. Jednocześnie większość przedsiębiorstw nie byłaby zainteresowana potwierdzeniem (walidowaniem) w Polsce patentu europejskiego, bo korzystałaby z możliwości, jakie daje jednolity patent europejski. Jednolity patent europejski nie musiałby być potwierdzany (walidowany) w poszczególnych państwach członkowskich UE.

Autorzy ekspertyzy przewidują, że w 2033 r. polskie przedsiębiorstwa miałyby - w zależności od tempa rozwoju innowacyjności - od 3 tys. do ponad 9 tys. jednolitych patentów europejskich, a dziesięć lat później - od ponad 8 tys. do prawie 38 tys.

Polska jest jednym z 25 państw, które rozważają wdrożenie patentu jednolitego. Udziału w tym systemie odmówiły Hiszpania i Włochy. System jednolitej ochrony patentowej przewiduje maksymalnie 7-letni okres przejściowy dla Umowy o Jednolitym Sądzie Patentowym oraz maksymalnie 12-letni okres przejściowy dla projektów rozporządzeń.

Parlament Europejski nie zdecydował jeszcze ws. projektów rozporządzeń dotyczących systemu jednolitej ochrony patentowej. Jednocześnie w Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu czeka na rozpatrzenie skarga przeciw decyzji Rady UE z marca 2011 r. ws. wzmocnionej współpracy w dziedzinie tworzenia jednolitego systemu ochrony patentowej.

Polska należy do Europejskiej Organizacji Patentowej, a nasi przedsiębiorcy i wynalazcy składają patenty do Europejskiego Urzędu Patentowego (EPO). Z analizy Deloitte wynika, że w 2011 r. z Polski złożono 247 wniosków o udzielenie patentu europejskiego, z czego udzielono 45. Dla porównania, EPO udzielił w ubiegłym roku ponad 62 tys. patentów.

Patenty zgłoszone zatem przez polskich przedsiębiorców i wynalazców to ledwie 0,19 proc. wszystkich zgłoszonych do EPO, a spośród udzielonych przez ten urząd - tylko 0,07 proc. udzielonych. W uzyskiwaniu patentów europejskich przodują: Niemcy, Stany Zjednoczone, Japonia, Francja, Włochy i Wielka Brytania - podaje Deloitte. Patenty uzyskane przez wnioskujących z tych państw stanowią 88 proc. wszystkich wydanych przez EPO w 2011 r.

W 2011 r. w Polsce obowiązywało prawie 38 tys. patentów i wzorów użytkowych, a w tym samym czasie obowiązywało prawie 570 tys. patentów europejskich. Tylko mała część tych patentów była potwierdzana (walidowana) w Polsce - 5 790 patentów, z czego 31 proc. to patenty niemieckie. Głównymi podmiotami patentującymi w Polsce są wyższe uczelnie i instytuty badawcze. Natomiast patent europejski uzyskują głównie wielkie koncerny z sektorów elektroniki, telekomunikacji, produkcji AGD oraz motoryzacji - wynika z ekspertyzy.

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przewoźnicy w 2025 r. zapłacą wyższe składki ZUS od wynagrodzeń kierowców międzynarodowych, nie podwyższając im nawet płacy

Pod koniec sierpnia rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2025 roku, z którego wynika, że przeciętne prognozowane wynagrodzenie wzrośnie blisko o 850 zł. Podwyższenie tej kwoty oznacza dla przewoźników, że muszą przygotować się do wzrostu składek do ZUS.

Firmy niechętnie upominają się o pieniądze u dłużników, a po upływie pół roku windykacja może być bezskuteczna

Dlaczego dłużnicy nie płacą na czas należności za faktury? Nie mam pieniędzy, zapomniałem o fakturze, klienci zalegają mi z zapłatą, więc i ja nie płacę – to najczęstsze usprawiedliwienia, jakie słyszą właściciele firm od swoich klientów, którzy nie regulują należności za dostarczone towary czy wykonane usługi.

10 pytań, jakie warto zadać freelancerowi przed rozpoczęciem współpracy

Outsourcing staje się coraz bardziej popularny w Polsce. Jednak dla wielu przedsiębiorców, którzy dotychczas nie korzystali z usług freelancerów, zlecanie im zadań może być wyzwaniem. Oto szczegółowy poradnik, który pomoże przygotować się do efektywnej współpracy z niezależnym specjalistom.

Korzystne rozwiązanie podatkowe dla podmiotów prowadzących działalność badawczo-rozwojową

Ulga badawczo-rozwojowa (B+R) to korzystne rozwiązanie podatkowe dla podmiotów prowadzących działalność badawczo-rozwojową, skierowane zarówno do podatników PIT (opodatkowanych skalą podatkową lub tzw. podatkiem liniowym) jak i do podatników CIT (którzy uzyskują przychody z działalności gospodarczej, inne niż zyski kapitałowe). Ulga ta stanowi istotne wsparcie dla firm inwestujących w innowacje, technologie i rozwój nowych produktów.

REKLAMA

Budownictwo mocno wyhamowało, ale to wciąż najbardziej optymistyczna branża, bo liczy na wydatkowanie pieniędzy przez rząd

Optymizm w branży budowlanej utrzymuje się już od wielu miesięcy. Ponieważ jednak jego motorem napędowym są inwestycje ze środków Krajowego Planu Odbudowy oraz kredytu #naStart, entuzjazm słabnie. Wszystko przez ślamazarną pracę rządu.

Szykują się milionowe kary. Kontrola stron internetowych: kogo dotyczy, kto kontroluje, jaka kara i za co

Nie tylko skarbówka kontroluje i nakłada kary za złamanie przepisów. I nie tylko Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Do akcji coraz częściej wkracza też Urząd Ochrony Danych Osobowych – UODO, a kontrole kończą się karami – nawet w milionach złotych.

Otwieranie dziś restauracji to samobójstwo? Pewniejsze jest pójść śladem Żabki do własnego sklepu z ofertą gotowych dań

Rewolucja dzieje się w całej branży fachowo określanej jako HoReCa. Ale największa w jej gastronomicznej części. Świadczą o tym dane gospodarcze dotyczące liczby otwieranych placówek, zawieszanych działalności, długów i kredytów oraz tempa ich spłaty. Restauracje tracą na popularności, zyskują sklepy oferujące gotowe dania - ciepłe lub do odgrzania w domu.

Jak odblokować innowacyjność małego biznesu?

Innowacyjność w małej firmie to wyzwanie. Małemu biznesowi jest trudniej na wielu płaszczyznach. Często jest to jedna osoba do podejmowania decyzji i brak jest kogoś kto spojrzałby obiektywnie na działania i krytycznie na trendy. Jak odblokować innowacyjność małej działalności podpowiada Zuzanna Mikołajczyk, innowatorka i strateg innowacji.

REKLAMA

Kawa z INFORLEX. Wakacje składkowe - bezpłatne spotkanie online

Zapraszamy na bezpłatne spotkanie online z cyklu kawa z INFORLEX, które odbędzie się 3 września 2024 r. Tematem spotkania będą wakacje składkowe. 

Firma spedycyjna. Jak założyć? Czy to się opłaca?

Branża TSL to jeden z najlepiej trzymających się sektorów gospodarki, nawet mimo kryzysu. Działalność spedycyjna daje wiele możliwości i ma ogromny potencjał. O czym trzeba wiedzieć zaczynając w tej branży na własny rachunek? 

REKLAMA