Polska musiała zwolnić z podatku podwyższenie kapitału w spółce
REKLAMA
REKLAMA
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (potocznie zwany Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości) odpowiedział w czwartek na pytanie polskiego Naczelnego Sądu Administracyjnego o podatek od podwyższenia kapitału spółki w sytuacji, gdy podwyższenie to następuje w wyniku wniesienia aportem do tej spółki udziałów w innej spółce (sygn. C-372/10).
REKLAMA
Chodziło o spółkę Pak-Holdco, będącą spółką zależną spółki Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin S.A. (ZEPAK). W 2005 r. ZEPAK wniosła aportem do Pak-Holdco wszystkie swoje udziały w innej spółce zależnej - Elektrownia Pątnów II. Następnego dnia w spółce Pak-Holdco został podwyższony kapitał zakładowy o wartość tego aportu. Wielkość udziałów posiadanych przez ZEPAK w Pak-Holdco podwyższono dokładnie o wartość udziałów, jaką wcześniej ZEPAK miała w Elektrowni Pątnów II. W świetle obowiązujących wówczas przepisów była to zmiana umowy spółki i Pak-Holdco musiała od niej zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC) w wysokości 0,5 proc.
W 2006 r. Pak-Holdco złożyła wniosek o stwierdzenie nadpłaty podatku PCC. Twierdziła, że ustawa o tym podatku jest sprzeczna z dyrektywą Rady UE z 17 lipca 1969 r. dotyczącą podatków pośrednich od gromadzenia kapitału (69/335). Argumentowała, że w świetle tej dyrektywy, podniesienie kapitału spółki kapitałowej nie powinno być opodatkowane w tej części, w jakiej jest wynikiem wniesienia przez inną spółkę kapitałową aktywów, które były wcześniej opodatkowane podatkiem kapitałowym. Zwróciła również uwagę na znowelizowany art. 7 ust. 1 dyrektywy z 1969 r. Wynikało z niego, że państwa członkowskie UE miały obowiązek zwolnić z podatku te czynności, w stosunku do których stosowały przed 1 lipca 1984 r. zwolnienie z podatku kapitałowego albo obniżone stawki tego podatku, w wysokości od 0 proc. do 0,5 proc.
Zamów e-book: Przedsiębiorca w kontaktach z urzędem skarbowym >>
REKLAMA
Po wyczerpaniu drogi odwoławczej i odrzuceniu skargi Pak-Holdco przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, spółka złożyła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten jednak nie rozstrzygnął sporu, tylko skierował pytania prejudycjalne do ETS.
Trybunał orzekł, że po wejściu do UE państwa członkowskie powinny były bezwarunkowo zwolnić od podatku te czynności, które w dniu 1 lipca 1984 r. były zwolnione lub opodatkowane według stawki 0,5 proc. lub niższej. Obowiązek ten, którego treść jest jednoznaczna, dotyczy również Polski, począwszy od 1 maja 2004 r. - stwierdził ETS. Trybunał podkreślił, że taki jest cel dyrektywy 69/335 - ograniczenie w jak największym stopniu skutków podatku kapitałowego dla swobody przepływu kapitału. To oznacza - zdaniem ETS - że data 1 lipca 1984 r., która traktowana jest jako data odniesienia, wiąże również Polskę.
Trybunał odpowiedział też na drugie pytanie polskiego sądu - czy z podstawy opodatkowania wyłączone są tylko aktywa spółki kapitałowej, której kapitał ulega podwyższeniu, czy także te aktywa, które pochodzą od innej spółki i podwyższyły ten kapitał. Trybunał stwierdził, że przepis dyrektywy 69/335, który wyłącza z podstawy opodatkowania "sumę aktywów należących do spółki kapitałowej, które są przeznaczone na podwyższenie kapitału i które już zostały objęte podatkiem kapitałowym", nie dotyczy wyłącznie aktywów spółki kapitałowej, której kapitał ulega podwyższeniu. Zwolnienie ma zastosowanie również do aktywów, które pochodzą od innej spółki i podwyższyły ten kapitał. W przeciwnym razie doszłoby do podwójnego opodatkowania tej samej kwoty, gdyby dana czynność dotyczyła odrębnych spółek - stwierdził ETS.
REKLAMA
REKLAMA