REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Taksówkarz nie traci licencji, gdy zmieni auto

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Licencjonowany taksówkarz, który zmienił samochód, ale nie zdążył zgłosić tej wymiany, nie może być ukarany za brak ważnej licencji - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale siedmiu sędziów.

Uchwała NSA z 13 października (sygn. II GPS 1/11) jest ważna nie tylko dla taksówkarzy, ale wszystkich przedsiębiorców wykonujących zawody licencjonowane.

REKLAMA

Problem powstał, gdy inspektor transportu drogowego stwierdził, że jeden z taksówkarzy nie ma wymaganej licencji na "wykonywanie transportu drogowego taksówką". Taksówkarz miał aktualną licencję, ale gdy zmienił auto, dane pojazdu nie zostały wpisane do licencji. Mało tego, przedsiębiorca zgłosił nawet zmianę, ale złożył niekompletny wniosek i musiał go uzupełnić. Jeszcze w tym samym miesiącu, w którym skontrolował go inspektor, dostał nową licencję.

Mimo tego wojewódzki inspektor transportu drogowego nałożył na niego karę trzech tysięcy złotych za "wykonywanie transportu drogowego taksówką" bez wymaganej licencji.

REKLAMA

Główny inspektor transportu drogowego nie uwzględnił odwołania taksówkarza. Argumentował, że w dniu kontroli wykonywał on swoje usługi innym pojazdem niż wymieniony w licencji, a przecież licencja jest udzielana na określony pojazd i obszar.

Taksówkarz złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. I wygrał. Zdaniem WSA fakt, że w licencji nie została odnotowana zmiana numeru rejestracyjnego pojazdu nie oznacza jeszcze, że taksówkarz wykonywał swoją działalność bez licencji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyrok ten zaskarżył do Naczelnego Sądu Administracyjnego główny inspektor transportu drogowego. NSA sam jednak powziął wątpliwości, jak powinien rozstrzygnąć sprawę i przedstawił ją składowi siedmiu sędziów tego sądu.

REKLAMA

Wątpliwości NSA wynikały z tego, że dotąd wyroki tego sądu były rozbieżne. Z jednej strony NSA orzekał, że "wykonywanie transportu drogowego taksówką" przy użyciu innego pojazdu niż określony w licencji nie jest "wykonywaniem transportu taksówką" bez licencji (co najwyżej jest naruszeniem jej warunków i może być przyczyną jej cofnięcia). Z drugiej strony zapadały też wyroki przeciwne.

W uchwale z 13 października 2011 r. NSA orzekł: "+wykonywanie transportu drogowego taksówką+ przy użyciu innego pojazdu niż określony w licencji, wskazanego we wniosku przedsiębiorcy o zmianę treści licencji, nie stanowi wykonywania transportu drogowego taksówką bez licencji w rozumieniu art. 92 ust. 1 i 4 ustawy z 6 września 2001 r. o transporcie drogowym".

NSA zwrócił uwagę na problemy, z jakimi borykaliby się taksówkarze, gdyby bezkrytycznie przyjąć argumenty urzędników: do czasu, aż w licencji nie zostałyby wprowadzone zmiany danych, przedsiębiorca nie mógłby w ogóle prowadzić działalności gospodarczej. A przecież załatwianie spraw administracyjnych trwa.

Sąd zgodził się z urzędnikami, że taksówkarz, który zmienił auto, musi zgłosić to w ciągu 14 dni. Na tej podstawie zmieniana jest dotychczasowa licencja, która - jak zauważył NSA - "cały czas jest w mocy, bo nie wygasła, ani nie została cofnięta". "Całkowicie nieuzasadniony jest pogląd, że przedsiębiorca otrzymuje w takiej sytuacji nową licencję" - podkreślił.

NSA wyjaśnił, że w czasie 14 dni od zmiany auta taksówkarz może wykonywać swoje usługi nowym pojazdem bez zgłoszenia do organu licencyjnego. Jeżeli w tym czasie zostanie skontrolowany, to nie można mu postawić zarzutu wykonywania transportu bez wymaganej licencji (bo ma licencję), ani też zarzutu niedokonania zgłoszenia (bo ma na to 14 dni).

Gdy natomiast minie już 14 dni od zmiany pojazdu, a przedsiębiorca nadal tego nie zgłosił, może zostać wszczęte wobec niego postępowanie w sprawie cofnięcia licencji. Nadal jednak nie można twierdzić, że w ogóle nie ma licencji.

Zdaniem sądu, przyjęcie argumentacji urzędników oznaczałoby naruszenie konstytucyjnych wartości ochrony wolności i praw, a także zobowiązań, jakie Polska przyjęła na siebie w Międzynarodowym Pakcie Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych.

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA