Pracodawcy chcą elastycznego czasu pracy
REKLAMA
REKLAMA
Według PKPP Lewiatan elastyczne gospodarowanie czasem pracy wpływa na zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki, a w okresach trudności gospodarczych i kryzysów ułatwia gospodarowanie pracą i stabilizuje zatrudnienie. Dzięki wydłużonym okresom rozliczeniowym pracodawca będzie mógł swobodnie kształtować harmonogramy pracy pracowników, oczywiście stosując przepisy o wypoczynku dobowym i tygodniowym. Takie rozwiązania wprowadzone do polskiego prawa pracy ustawą o łagodzeniu skutków kryzysu mogą wygasnąć już 31 grudnia 2011 r., dlatego pracodawcy postulują wydłużyć okres ich stosowania na 4 lata.
"Ten instrument najczęściej był wykorzystywany przez firmy - skorzystało z tych rozwiązań ponad 1000 przedsiębiorstw, zatrudniających kilkaset tysięcy pracowników. Z badań nad stosunkami pracy prowadzonych przez PKPP Lewiatan i MPiPS (Dialog społeczny na poziomie zakładu pracy) wynika, że instrumenty związane z uelastycznianiem czasu pracy i tworzenie alternatywnych rozwiązań dla zwolnień grupowych to najbardziej pożądane działania zdaniem 2/3 pracodawców i 80 proc. pracowników. Z kolei z danych Państwowej Inspekcji Pracy wynika, że z instrumentów związanych z uelastycznieniem czasu pracy firmy korzystały najczęściej" - mówi Monika Zakrzewska, ekspert PKPP Lewiatan.
PKPP Lewiatan proponuje też utrzymanie możliwości indywidualnego czasu pracy pracownika na zasadach ruchomego czasu pracy. Indywidualny czas pracy pracownika daje możliwość nie stosowania przepisów o tzw. dobie pracowniczej. Pozwala to na korzystne i dla pracownika i pracodawcy rozliczanie czasu pracy nie według sztywnych godzin pracy, ale faktycznie przepracowanych w ustalonym rozkładzie czasu pracy, często z elastycznymi godzinami rozpoczynania i kończenia pracy.
Lewiatan opowiada się również za umieszczeniem w Kodeksie pracy zapisów o umowie na czas realizacji projektu. Nowa umowa może mieć duże znaczenie dla sektora mikro i małych przedsiębiorstw. Byłaby ona zawierana na czas trwania wskazanego w umowie projektu, uzgodnionego pomiędzy pracodawcą a podmiotem zewnętrznym, z wprowadzeniem możliwości prawnej jej wcześniejszego rozwiązania i z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, jeżeli strony umowy taką możliwość przewidzą.
REKLAMA
REKLAMA