REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

System kształcenia wciąż niedostosowany do rynku pracy

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Na niedostosowanie kształcenia studentów do potrzeb rynku pracy narzekają pracodawcy i eksperci. Niektórzy proponują by młodzież zabrała się za zdobywanie zawodu w szkołach policealnych lub na kursach zamiast kończyć nieprzydatne studia.

Podpisane w ubiegłym tygodniu przez prezydenta ustawy mają dostosować kształcenie do potrzeb rynku pracy. Zdaniem ekspertów niewiele to pomoże. Przyczyny powstawania niepraktycznych studiów tkwią w mentalności. Wciąż opłaca się mieć dyplom - nawet byle jaki.

REKLAMA

REKLAMA

Historyk, prof. Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie dr hab. Maria Starnawska jako przykład podaje studia na kierunku bezpieczeństwo, który funkcjonuje na kilkunastu publicznych uczelniach w Polsce. Jak argumentuje, absolwenci tych studiów nie mają większych szans na pracę na stanowiskach rzeczywiście związanych z bezpieczeństwem. Głównie dlatego, że miejsc na studiach, a tym samym absolwentów, jest więcej niż wakatów w tych branżach. Wobec tego, absolwenci bezpieczeństwa pracują jako ochroniarze lub wykonują różne prace biurowe. Zdaniem Starnawskiej, studenci lepiej zrobiliby inwestując w kursy zawodowe.

"Kiedyś poza studiami magisterskimi były tzw. szkoły pomaturalne, dwuletnie, które nie dawały stopnia magistra, ale uczyły konkretnego zawodu, a w uczelniach, które dawały dyplom magisterski, wykładano nauki" - ocenia historyczka. Jej zdaniem, dwuletnie szkoły lub kursy, realnie przygotowujące do zawodu, byłyby dla młodzieży bardziej opłacalne. "Np. ze 180 słuchaczy, którzy studiują na pierwszym roku bezpieczeństwa na Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach, pewnie ok. 15 poszłoby na historię, 10 na polonistykę, a reszta na kursy dla ochroniarzy albo dla sekretarek" - dodaje Starnawska.

Z opinią tą zgadza się kierownik Zakładu Ewaluacji i Studiów nad Edukacją na Wydziale Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji UW dr hab. Ireneusz Białecki, przy czym na razie, jak mówi, statystyki zatrudnienia wskazują, że studia opłaca się skończyć, czasem obojętnie jakie.

REKLAMA

"Rozwinął się rynek pracy w branży usługowej. Młodzi ludzie mogą zatrudniać się w biurach obsługi klienta, salonach i przedstawicielstwach różnych firm, np. operatorów komórkowych, banków, ubezpieczycieli. Do tego typu pracy nie są wymagane żadne specjalne kwalifikacje. Pracodawca potrzebuje ludzi umiejących obsługiwać komputer, znających angielski i potrafiących komunikować się z ludźmi" - tłumaczy, dodają że pracodawcy nadal chętniej wybierają osoby z dyplomem, mimo że, statystycznie, tym po studiach więcej płacą. Dlatego młodzież chce studiować, a szkoły poszerzają ofertę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Nie należy się jednak dziwić, że poziom absolwentów szkół wyższych nie jest jednakowy i, w większości, nie jest wysoki. Jeżeli studiuje 50 proc. młodzieży w wieku 19-24 lata, to naturalne że średni poziom ich ambicji, możliwości a tym samym wyników jest niższy niż kiedy studiowało tylko 7 proc. najlepszych z rocznika" - argumentuje.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka zapewnia, że wprowadzane przez znowelizowane ustawy Krajowe Ramy Kwalifikacji pozwolą uczelniom elastycznie tworzyć programy i kierunki studiów wedle postępu naukowego i rozwoju gospodarczego kraju oraz regionu.

"Uczelnie będą mogły dostosować swoją ofertę kształcenia do potrzeb gospodarki i rynku pracy, a przez nowatorskie moduły kształcenia interdyscyplinarnego będą budować własną pozycję w czasach rosnącej konkurencji. O sukcesie kształcenia świadczyć będą także indywidualne sukcesy absolwentów, których zawodowe losy uczelnie będą musiały monitorować. W efekcie maturzyści będą wybierać uczelnie, które oferują dobry ambitny program, gwarantujący wszechstronne wykształcenie i szanse na sukces zawodowy. Już teraz maturzyści są coraz bardziej świadomi swych zainteresowań i w sposób przemyślany wybierają uczelnie i studia, co widać było podczas ostatnich rekrutacji poprzez w zdecydowanie większe zainteresowanie studiami technicznymi i międzykierunkowymi" - argumentuje Kudrycka.

Zdaniem Białeckiego, nowe prawo na masową skalę niewiele zmieni, ale, dzięki Krajowym Ramom Kwalifikacji i ułatwieniom w otwieraniu nowych kierunków i programów, oferta uczelni rzeczywiście może się uatrakcyjnić.

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA