Co dziesiąta osoba na zwolnieniu - zdolna do pracy
REKLAMA
Jak poinformował ZUS, skontrolowano 154,1 tys. zwolnień lekarskich. Od stycznia do czerwca Zakład obniżył lub cofnął wypłatę zasiłków chorobowych na kwotę 76,05 mln zł.
REKLAMA
15,9 tys. osobom - które były zdolne do pracy, a przebywały na zwolnieniu - ZUS wstrzymał świadczenia na kwotę 3,6 mln zł.
ZUS ograniczył kwotę wypłacanego zasiłku chorobowego do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia osobom, którym ustał tytuł do ubezpieczenia, np. z powodu nieopłacenia składki. Suma ograniczonych w ten sposób świadczeń to 65,6 mln zł.
REKLAMA
ZUS ma też prawo do ograniczenia o 25 proc. kwoty wypłacanego zasiłku chorobowego i opiekuńczego, gdy chory w ciągu siedmiu dni nie przedłoży pracodawcy zwolnienia lekarskiego. Świadczenie w zmniejszonej kwocie wypłacane jest do dnia dostarczenia zwolnienia. Z tego tytułu od stycznia do czerwca Zakład obniżył świadczenia na kwotę 4,6 mln zł.
Zgodnie z art. 92 Kodeksu pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy łącznie za 33 dni w roku kalendarzowym, w przypadku osób po 50. roku życia - jest to okres do 14 dni. Od 34. dnia niezdolności do pracy w roku kalendarzowym (odpowiednio od 15. dnia) pracownikowi przysługuje prawo do zasiłku chorobowego. Do 33 dni niezdolności do pracy zlicza się poszczególne jej okresy w roku kalendarzowym, nawet jeśli między nimi występują przerwy i jeśli pracownik w danym roku kalendarzowym był zatrudniony u więcej niż jednego pracodawcy.
ZUS prowadzi kontrole wśród osób, którym sam wypłaca świadczenia, a także na wniosek zainteresowanych pracodawców. Pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób mają też możliwość samodzielnej formalnej kontroli zwolnień lekarskich oraz kontroli ich wykorzystania.
REKLAMA
REKLAMA