Przedsiębiorca nie odpowiada za jakość dostarczanej wody z wodociągu publicznego
REKLAMA
Państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Wałbrzychu przeprowadził w sklepie spożywczym kontrolę, która wykazała brak aktualnych badań wody. Decyzją administracyjną nakazano właścicielce sklepu „udokumentowanie właściwej jakości wody używanej w zakładzie pod względem parametrów bakteriologicznych”. Podstawę prawną stanowił art. 27 ust. 1 ustawy z 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady WE nr 852/2004/WE z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie higieny środków spożywczych. Organ sanitarny powoływał się też na wytyczne Państwowej Powiatowej Inspekcji Sanitarnej (PPIS) w Wałbrzychu, w których określono częstotliwość badania wody dla zakładów obrotu żywnością zaopatrywanych w wodę z wodociągu publicznego.
REKLAMA
Skarga właścicielki sklepu
REKLAMA
Właścicielka sklepu złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, kwestionując obowiązek badaniami jakości dostarczanej do jej sklepu z wodociągu gminnego. W odpowiedzi na skargę dolnośląski powiatowy inspektor sanitarny we Wrocławiu wniósł o jej oddalenie. WSA był innego zdania.
W ocenie sądu organ sanitarny nie wskazał podstawy prawnej do nałożenia na skarżącą obowiązku potwierdzenia aktualnymi wynikami badań laboratoryjnych przydatności wody używanej w sklepie. Obowiązek badania wody, nie wynika z art. 27 ust. 1 ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Przesłanką konieczną do wydania decyzji na podstawie tego artykułu jest stwierdzenie przez organy inspekcji sanitarnej uchybień naruszających wymagania higieniczne i zdrowotne.
Jakość wody bada inspektor
REKLAMA
WSA stwierdził również, że podstaw do obciążenia takim obowiązkiem nie stwarzają także powołane przez organ administracji sanitarnej przepisy prawa unijnego. Przepisy te zobowiązują jedynie państwa członkowskie Unii Europejskiej, w tym Polskę, do podjęcia niezbędnych środków celem zapewnienia, że woda przeznaczona do spożycia przez ludzi (a z takiej korzysta skarżąca) jest zdatna do użycia i czysta.
Sąd potwierdził opinię właścicielki sklepu, zgodnie z którymi przed wydaniem decyzji nakazującej udokumentowanie jakości wody organ powinien we własnym zakresie zbadać wodę. Tak więc to nie na przedsiębiorcy ciąży obowiązek pokrycia kosztów tych badań. Dopiero negatywny wynik badań uprawnia organ sanitarny do wydania decyzji w zakresie udokumentowania właściwej jakości wody. W dalszej kolejności to na przedsiębiorcy spoczywać będzie powinność dostosowania wody do odpowiedniej jakości, wykazując ją badaniami, za które musi zapłacić.
Pobieranie próbek
Za właściwą jakość wody dostarczonej do zakładu z wodociągu gminnego nie odpowiada właścicielka sklepu. Zdaniem WSA to na przedsiębiorstwie wodociągowo-kanalizacyjnym spoczywa obowiązek ustalenia harmonogramu pobierania próbek wody do badań. tego typu ustalenie ma być przeprowadzone w uzgodnieniu z właściwym organem, a nie po uprzednim przedstawieniu przez PPIS własnego harmonogramu kontroli jakości wody.
W praktyce dziwi zachowanie przedsiębiorców, który mimo braku stwierdzenia uchybień podporządkowują się decyzji i płacą za badania wody dostarczanej do ich zakładów z przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego.
(Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu sygn. IV SA/Wr 482/09)
Tomasz Krupa
gp@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA