REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Coraz więcej firm przenosi działalność do internetu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Fura
Michał Fura

REKLAMA

Spowolnienie w gospodarce przyśpieszy proces przenoszenia usług do internetu. To dla firm tańszy sposób dotarcia do klientów. Przechodząc na biznes on-line, mogą zaoszczędzić do 40 proc.

Zmuszone do oszczędności firmy coraz częściej szukać będą sposobów na świadczenie usług w sieci internetowej. W trudnych czasach szybkie i tańsze dotarcie do potencjalnych klientów będzie coraz częściej decydować o efektywności i opłacalności biznesu. A wraz z rozwojem dostępu do sieci i nowych technologii coraz więcej osób zaczynać będzie w internecie nie tylko poszukiwanie towarów, ale i usług. Te przechodzić więc będą do internetu.

REKLAMA

REKLAMA

- Wszystkie. Dosłownie. Te, które znamy, ale przede wszystkim te, których jeszcze nie wymyślono - mówi Tomasz Kulisiewicz, konsultant w dziedzinie informatyki i telekomunikacji, analityk firmy doradczej Audytel.

Poradź się prawnika on-line

Usług, do których dostęp zapewnia internet, z dnia na dzień jest coraz więcej. Niedawno do oferty on-line dołączyli prawnicy. W sieci pojawiły się takie serwisy, jak Moi-Prawnicy.pl, a wcześniej Infoprawnicy.pl, Prawnik.pl czy Wieszjak.pl. Ich oferta sprowadza się generalnie do próby połączenia ze sobą prawników, potencjalnych klientów i świadczenia znacznej części usługi on-line.

REKLAMA

Znacznie wcześniej do internetu trafiły inne segmenty usługowe. Osoby chcące zrzucić wagę mogą to zrobić w wielu serwisach, takich jak choćby Odchudzanie.com. Gustujący w hazardzie, zamiast iść do kasyna, mogą wejść na strony takie, jak Betathome.pl czy Bukmacherskie.com. Za pośrednictwem internetu można się nawet leczyć, zapoznać z opiniami innych chorych na temat lekarzy, przychodni, leków i samych chorób w takich serwisach, jak choćby MojeChoroby.pl. Nauka języków obcych czy czegokolwiek innego to spory segment rynku zwanego e-learningiem. Szukanie pracy i pracowników, planowanie programu treningowego, zakup ubezpieczenia samochodowego, nie wspominając już o zrobieniu zakupów w sieci, elektronicznych płatnościach, w tym coraz szerzej dostępnych płatnościach mobilnych - to wszystko można już robić za pośrednictwem internetu od dawna. Co prawda dziś w większości przypadków wartość rynku usług czy handlu towarami w internecie wciąż nie dorównuje biznesowi prowadzonemu w tradycyjny sposób. Na przykład Polacy wydają rocznie na turystykę około 4 mld zł, ale zaledwie 8-10 proc. transakcji realizowanych jest on-line. Ale to się zmieni. W USA udział wycieczek sprzedanych on-line przekracza na przykład już 50 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Większość usług specjalistycznych: doradztwo, wszelkiego rodzaju obliczenia, księgowość, obróbka zdjęć czy czegokolwiek innego trafia lub trafi do sieci, bo nie ma powodu, by było inaczej - dodaje Tomasz Kulisiewicz.

Cały dom w internecie

Zdaniem Grzegorza Marka, dyrektora pionu marketing internetu i transmisji danych Telekomunikacji Polskiej, największe oczekiwania dotyczą obecnie możliwości praktycznego wykorzystywania internetu w usługach publicznych.

- Obecnie można z nich korzystać biernie, tzn. dostępne są prawie wszystkie informacje i formularze, ale niewiele da się załatwić przez internet - dodaje.

Według niego nie ma powodu, aby do sieci nie przeniosły się usługi związane np. z funkcjonowaniem domu.

- Cała obsługa mogłaby przejść do internetu lub wykorzystać sieć komórkową do transmisji danych. Zamiast spisywania liczników mediów przez inkasentów, mogłyby one być podłączone do internetu lub mieć moduł komórkowy i wysyłać dane o zużyciu bezpośrednio do systemu billingowego danego operatora - tłumaczy Grzegorz Marek.

Lekarze w sieci

Grupa TP za jeden z najbardziej obiecujących segmentów usług w sieci uważa telemedycynę. Zarówno dla biznesu (rozwiązania technologiczne obniżające koszty prowadzenia np. szpitali, outsourcing części zadań), jak i dla samych pacjentów. Spółka chce zbudować razem z uniwersytetami i placówkami medycznymi z Warszawy i Mazowsza sieć szerokopasmową dla usług e-zdrowie.

- Wśród nowych usług mogą pojawić się np.: zdalny konsulting medyczny, wsparcie on-line zabiegów wykonywanych w jednostkach medycznych przez specjalistów z innego szpitala czy automatyczne monitorowanie zdrowia pacjentów - dodaje przedstawiciel TP.

Dla firm może to być spore źródło pieniędzy - TP oszacowała, że do 2012 roku wydatki teleinformatyczne sektora zdrowia sięgną 680 mln euro.

- Coraz więcej usług medycznych trafi do sieci, np. telemetria czy diagnostyka - dodaje Tomasz Kulisiewicz.

Nowa sieć, nowe usługi

Zdaniem Michała Bonarowskiego, eksperta nowych mediów, prawdziwa rewolucja w przechodzeniu usług do sieci dopiero przed nami.

- Wszystko zmieni się gdy obecną sieć zastąpi sieć semantyczna. To będzie przełom - uważa Michał Bonarowski.

W dużym skrócie, nowa sieć ma rozumieć nasze pytania - jeśli wpiszemy pytanie, dostaniemy na nie odpowiedź, a nie - jak dziś - listę linków do stron, w których mniej lub bardziej dokładnie występują wpisane przez nas słowa.

- To będzie miało nieprawdopodobny wpływ na zmianę w prowadzeniu biznesu, bo wszystkie procesy przyśpieszą - dodaje.

Ale jak na tym zarobić?

Firmy mają często dobre pomysły, ale nie wiedzą, jak na nich zarobić. Dlatego wymyślenie nowych modeli biznesowych dla usług w sieci będzie jednym z największych wyzwań.

Zdaniem Chrisa Andersona, jednego z najbardziej znanych na świecie ekspertów od nowych mediów (wsławił się książką The Long Tail, w której opisał model długiego ogona rządzący ekonomią w sieci) i redaktora naczelnego kultowego magazynu THE Wired, jednym z modelów biznesowych przyszłości jest Freemium. To zbitka słów od free (za darmo) i premium (czyli części płatnej). Szerzej opisuje go, a także inne, w najnowszej książce Free: The Future of a Radical Price, która ukaże się na rynku w tym roku. W sieci dostępna będzie za darmo, w twardej okładce (wersja premium) - trzeba będzie za nią zapłacić. Ten model też się sprawdza. W ubiegłym roku, podkreśla Anderson, najlepiej sprzedającym się w sieci albumem w amerykańskim sklepie Amazon był krążek zespołu Nine Inch Nails Ghosts I-IV. Co ciekawe, płyta była też dostępna w internecie za darmo na licencji Creative Commons.

Rozwój technologii - argumentuje Anderson - powoduje, że koszt wytworzenia wielu usług czy dóbr jest bliski zera. Tym samym nie będzie też powodu, by trzeba było za nie płacić. Ale wciąż zarobić można na wartości dodanej. W takim modelu zaczyna działać wiele firm. Na przykład producenci oprogramowania antywirusowego: z sieci można ściągnąć sobie darmowe wersje oprogramowania, ale by mieć lepszą ochronę, trzeba kupić abonament. Darmowe są takie usługi, jak porównywanie produktów w sieci, ale porównywarki muszą na czymś zarabiać - dlatego płacą im producenci i dystrybutorzy sprzętu, którzy pokazują swoje towary w porównywarce.

MICHAŁ FURA

michal.fura@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA