Firmy nie będą musiały ponownie ubiegać się o zezwolenie na pracę
REKLAMA
Zmiana prawa
REKLAMA
REKLAMA
Przedsiębiorcy nie będą musieli starać się u wojewody o nowe zezwolenie na pracę, jeśli zatrudniony przez nich cudzoziemiec podejmie pracę w innej miejscowości niż wskazana w składanym przez nich wcześniej wniosku o zezwolenie. Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Projekt jest po pierwszym czytaniu w Sejmie. Przewiduje on także inne sytuacje, kiedy firma nie musi starać się o nowe zezwolenie.
Stanie się tak wtedy, gdy przedsiębiorca powierzy cudzoziemcowi pracę o innym charakterze lub na innym stanowisku niż w nim określone. Nie może to jednak trwać dłużej niż 30 dni w roku. Przedsiębiorca nie będzie musiał ponownie starać się o zezwolenie, jeśli zmieni siedzibę lub miejsce zamieszkania, nazwę lub formę prawną działania. Także wtedy, gdy zostanie przejęty w całości lub części przez inną firmę. O każdej z wymienionych sytuacji przedsiębiorca jest zobowiązany niezwłocznie poinformować pisemnie wojewodę.
Procedura zatrudnienia cudzoziemca w Polsce jest skomplikowana i długotrwała. Przedsiębiorca najpierw stara się o uzyskanie od wojewody przyrzeczenia zatrudnienia cudzoziemca, a następnie o zezwolenie.
- Zanim otrzyma przyrzeczenie, musi przejść uciążliwy tzw. test rynku pracy i złożyć kilkanaście dokumentów - mówi Andrzej Korkus z EastWest Link.
Po uzyskaniu przyrzeczenia wysyła je kandydatowi do pracy, a ten dołącza je do wniosku o wizę narodową uprawniającą do pracy. Zanim ją jednak podejmie, pracodawca składa do wojewody wniosek o zezwolenie na pracę cudzoziemca. We wniosku określa m.in. miejsce pracy cudzoziemca i siedzibę firmy.
Zdarza się jednak, że cudzoziemiec ze względu na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej musi pracować w innej miejscowości niż wskazana we wniosku, np. w Ostrołęce, zamiast w Płocku. Z kolei przedsiębiorca może zmienić formę prawną i organizacyjną po uzyskaniu zezwolenia na pracę dla cudzoziemca.
- Wówczas musi przejść ponownie test lokalnego rynku pracy, na którym będzie pracował cudzoziemiec - wyjaśnia Andrzej Korkus.
Zdaniem Zbigniewa Bachmana, dyrektora Izby Przemysłowo-Handlowej Budownictwa, propozycje resortu pracy są zgodne z oczekiwaniami przedsiębiorców.
- Będą ułatwieniem dla firm, które na przykład otwierają nowe oddziały, realizują kontrakty budowlane w różnych miejscach Polski albo zmieniają formę prawną - mówi.
PAWEŁ JAKUBCZAK
pawel.jakubczak@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA