REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyższe koszty projektów z Unii

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariusz Gawrychowski

REKLAMA

Trudniej będzie o kredyt na finansowanie inwestycji wspieranych pieniędzmi z Unii Europejskiej. Banki deklarują, że nie ograniczą akcji kredytowej, ale podnoszą marże na kredytach dla firm. Dzięki funduszom z UE spadek dynamiki wzrostu PKB będzie mniejszy, nawet o 0,5 pkt proc.

Coraz trudniej o kredyt pod unijne inwestycje - skarżą się przedsiębiorcy. Twierdzą, że szybko rosną marże takich kredytów. W ciągu kilku dni potrafiły pójść w górę o 100 proc. i więcej. Według właścicieli firm, banki coraz dokładniej badają planowane przez nich inwestycje, co powoduje, że procedura kredytowa zaczyna się wydłużać.

REKLAMA

REKLAMA

To ważna informacja, bo system dystrybucji środków unijnych dla przedsiębiorców jest oparty przede wszystkim na kredytach bankowych. Aby firma miała szansę uzyskać dotację, musi pokazać, że ma pieniądze na inwestycje. Ponieważ nie ma własnych, to musi sięgnąć po zewnętrzne źródło. W ponad 90 proc. przypadków jest to kredyt bankowy. Dlatego trudniejszy dostęp do kredytów unijnych może spowodować, że mniej przedsiębiorców będzie się starało o dotacje.

Rosną marże banków

- Po zmianie polityki odnośnie zasad udzielania kredytów hipotecznych dokonamy też przeglądu polityki kredytowej dla przedsiębiorstw. Prawdopodobnie i tutaj zdecydujemy się na zmianę zasad przyznawania kredytów - zapowiadał we wtorek Fernando Bicho, członek zarządu banku Millennium.

REKLAMA

- Spotkaliśmy się z przedstawicielami trzech banków, specjalizujących się w udzielaniu kredytów unijnych i uzyskaliśmy zapewnienie, że nie dojdzie do zawieszania akcji kredytowej. Natomiast będą rosły marże, bo pieniądz na rynku międzybankowym jest droższy - mówi Tomasz Chmielecki z firmy doradczej Euro Grant Consulting.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według Arkadiusza Lewickiego ze Związku Banków Polskich, ograniczenia w dostępie do kredytu dotyczą głównie firm deweloperskich oraz kredytów walutowych we franku szwajcarskim. Banki nie ograniczają akcji kredytowej związanej z procesem absorpcji środków z UE.

- Drożeje kredyt, bo pozyskanie pieniądza jest coraz droższe. Na rynku międzybankowym panuje chwilowy deficyt zaufania i mimo wysokiej płynności polskich banków - lepszej niż w wielu innych państwach UE - banki teraz wolą deponować środki w NBP, niż pożyczać sobie na akcję kredytową - mówi Arkadiusz Lewicki.

To powoduje, że trzymiesięczny WIBOR wzrósł do rekordowego poziomu 6,8 proc.

Przedstawiciel Związku podkreśla, że banki oczekują aktywnego włączenia się banku centralnego w odblokowanie rynku międzybankowego. Wówczas przedsiębiorcom będzie łatwiej o kredyt.

- Marże banków wzrosłyby nawet, gdyby nie doszło do kryzysu finansowego. Jest to odpowiedź banków na cykl koniunkturalny. Jednak z uwagi na kryzys należy spodziewać się wyższego wzrostu marż. Kredyty na finansowanie inwestycji za unijne pieniądze, podobnie jak inne, będą droższe i trudniejsze do uzyskania - ocenia Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku.

Firmy rezygnują z inwestycji

Konsekwencją coraz droższego kredytu będzie rezygnacja firm z inwestycji, na które chcą zdobyć środki unijne. Już teraz przedsiębiorstwa zamrażają swoje projekty, czekając na ustabilizowanie się sytuacji. Niektóre z nich rozważają rezygnację ze zdobytych dotacji, bo słabnące gospodarki w Europie Zachodniej czy w USA - gdzie zamierzały eksportować swoje produkty - wymuszają na nich wycofanie się z inwestycji. Dotyczy to także firm zagranicznych, których rodzime gospodarki przeżywają kłopoty.

- Efektem będzie mniejsza liczba wniosków o dotacje w następnych konkursach, ale składane przez firmy projekty będą lepiej przygotowane i zweryfikowane przez banki od strony finansowej - mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z PKPP Lewiatan.

Postuluje, by polscy przedsiębiorcy chętniej sięgali po takie mechanizmy jak fundusze poręczeniowe czy Fundusz Poręczeń Unijnych. Co prawda, korzystanie z ich usług kosztuje, ale pomoże przekonać banki do przyznania im kredytu.

- Zamrażanie na okres kilku miesięcy inwestycji przez firmy zagraniczne jest szansą dla polskich przedsiębiorców na skorzystanie z funduszy unijnych, na które wcześniej mieli małe szanse, bo przegrywali pod względem technologicznym - ocenia Marcin Kaszuba z Ernst & Young.

Pieniądze z UE podnoszą PKB

To wszystko dzieje się w momencie, gdy do Polski zaczynać płynąć rekordowa ilość pieniędzy z UE. Do 2015 roku z perspektywy na lata 2007-2013 mamy dostać ponad 67 mln euro.

- Napływ do Polski funduszy unijnych będzie jednym z czynników, który będzie stabilizował wzrost PKB - mówi Piotr Bujak, starszy ekonomista BZ WBK.

Według banku w 2009 roku do Polski napłynie ok. 8,5 mld euro z UE wobec 6,5 mld euro w tym roku. Będzie to po części wyrównywało spodziewany spadek napływu inwestycji zagranicznych i przełoży się na wzrost PKB o 0,4-0,5 pkt proc. Z prognoz Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wynika, że fundusze unijne mogą w przyszłym roku spowodować wzrost PKB aż o 0,8 pkt proc.

- Jeśli dojdzie do spowolnienia napływu inwestycji zagranicznych do Polski, to będzie on miał charakter korekty, a nie trwałego trendu. Paradoksalnie kryzys jest szansą dla Polski, której gospodarka ma solidne fundamenty, pozytywnie na jej stan będą wpływały fundusze unijne, a koszty pracy są niższe niż w Europie Zachodniej czy w USA. Do Polski w perspektywie średniookresowej mogą trafić nawet inwestycje amerykańskiego sektora finansowego, który będzie szukał sposobów na cięcie kosztów - mówi Marcin Kaszuba.

Dodaje, że nie wolno także zapominać o firmach azjatyckich. Będą intensywniej niż dotąd szukały możliwości wejścia do Europy, na czym może skorzystać Polska.

Kredyty unijne

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

SAMORZĄDY TEŻ BĘDĄ MIAŁY PROBLEM ZE ZDOBYCIEM ŚRODKÓW

Problemy z pozyskaniem zewnętrznych środków na inwestycje, współfinansowane ze środków unijnych, dotkną także samorządy. Oczywiście nie wszystkie, bo największe miasta nie będą miały problemów z pozyskaniem pieniędzy na projekty.

- Warszawa nie pożycza pieniędzy na realizację inwestycji unijnych na rynku komercyjnym tylko w międzynarodowych instytucjach finansowych, takich jak Europejski Bank Inwestycyjny, czy pozyskuje je z emisji obligacji - mówi Marcin Murawski, dyrektor Biura Polityki Długu i Zarządzania Płynnością w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawa.

Kłopoty będą miały mniejsze gminy oraz powiaty, które - mimo wzrostu dochodów samorządów w ostatnich latach - nadal nie stać na samodzielne sfinansowanie projektu i biorą kredyty. Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich mówi, że choć nie dotarły do niego żadne sygnały od samorządów, które skarżyłyby się na zaostrzenie przez banki dostępu do kredytów unijnych, to rząd powinien wesprzeć najsłabsze podmioty ubiegające się o fundusze unijne.

Pieniądze z Unii

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Mariusz Gawrychowski

mariusz.gawrychowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA