REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprzedaż alkoholu w internecie jest nielegalna

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Adam Makosz
Adam Makosz

REKLAMA

Za sprzedawanie alkoholu w sieci można stracić zezwolenie nawet na trzy lata. Przepisy pozwalają wyłącznie na handel trunkami w tradycyjnych sklepach. KIG domaga się szybkiego znowelizowania ustawy o wychowaniu w trzeźwości.

Jeszcze do niedawna w internecie można było kupić bez problemu wszystkie, nawet najmocniejsze alkohole. Z ofert wirtualnych monopoli korzystała coraz większa liczba Polaków, których kusiły przede wszystkim dużo niższe ceny (nawet do 50 proc.) i perspektywa zakupów bez wychodzenia z domu. Ku zdziwieniu internautów, od kilku tygodni kolejne e-sklepy zawieszają swoją działalność.

REKLAMA

- Pojawiły się wątpliwości prawne w związku z legalnością prowadzenia sprzedaży alkoholi w sieci, dlatego do czasu ich wyjaśnienia lub zmiany przepisów woleliśmy zawiesić swoją działalność niż ryzykować utratę koncesji - mówi Monika Graf ze sklepu Alkoholeświata.com.

E-monopole poza prawem

Obawiając się oskarżeń o nielegalny obrót alkoholem, wiele znaczących firm zwraca się teraz do Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) z pytaniem, czy obowiązujące prawo pozwala na sprzedaż takich napojów w internecie. Odpowiedź jest jednoznaczna.

- Naszym zdaniem nie jest to dopuszczalne - twierdzi Krzysztof Brzózka, dyrektor Agencji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Wszystko dlatego, że obowiązująca od 25 lat ustawa o wychowaniu w trzeźwości pozwala na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem zakupu wyłącznie w sklepach branżowych (tzw. monopolowych), w supermarketach samoobsługowych, gdzie wydzielono specjalne stoiska, i innych placówkach handlowych, gdzie sprzedawca prowadzi sprzedaż bezpośrednią alkoholu.

- Ustawodawca nie stworzył warunków prawnych do sprzedaży alkoholu za pośrednictwem internetu. Oznacza to, że prowadzenie alkoholu w takiej formie nie jest dopuszczalne - podkreśla Krzysztof Brzózka.

W trosce o nieletnich

Działania PARPA skupiają się przede wszystkim na skłonieniu jednostek samorządu terytorialnego do wnikliwszych kontroli sprzedawców alkoholi, którzy równocześnie handlują w internecie. Agencja w ten sposób chce, by napoje wyskokowe nie trafiały za pośrednictwem sieci w ręce nieletnich.

- Najciekawsze jest to, że w Polsce można kupić alkohol w internecie od około sześciu lat, a przepisy od tamtej pory się nie zmieniły. Dlaczego dopiero teraz PARPA się tym zainteresowała - dziwi się Monika Graf.

Handlowcy podkreślają, że mimo braku regulacji prawnych w tym zakresie, udawało im się do tej pory weryfikować wiek kupujących, i to w sposób bardziej rzetelny niż w tradycyjnych placówkach.

- Odbiór przesyłki z alkoholem musi pokwitować u nas osoba pełnoletnia, która zamawiając wybrane wino jest zobowiązana do podania numeru swojego dowodu osobistego. Następnie kurier, w momencie dostarczenia przesyłki, sprawdza zgodność danych, a pełnoletni adresat musi pokwitować odbiór. Nie ma mowy, żeby było nim dziecko - tłumaczy anonimowo właścicielka jednego z e-sklepów na Pomorzu, który w dalszym ciągu zajmuje się sprzedażą gatunkowych win w internecie.

Ryzykowny zarobek

Sprzedawanie alkoholu przez internet to gra niewarta świeczki, szczególnie dla tych firm, które czerpią zyski głównie z handlu trunkami w sklepach stacjonarnych. Konsekwencją kontynuowania takiej działalności może być odebranie zezwolenia na sprzedaż alkoholu w tradycyjny sposób.

- Zgodnie z przepisami taki przedsiębiorca może ponownie starać się o nie dopiero po upływie trzech lat - mówi Piotr Jaworski z Krajowej Izby Gospodarczej.

Krzysztof Brzózka podkreśla jednak, że stracić uprawnienia mogą nie tylko sklepy, które handlują teraz alkoholem w internecie, ale i te, które zaprzestały już prowadzenia takiej działalności.

- W końcu też łamały prawo - podkreśla.

- To dziwne, bo w 2003 roku PARPA przesłała nam swoje oficjalne stanowisko, że jeżeli ktoś posiada sklep, w którym sprzedaje alkohol i ma stosowne zezwolenie, to sprzedaż alkoholu przez internet jest jakby ofertą tego sklepu. Problemem było sprawdzenie wieku nabywcy. Teraz PARPA zmienia swoje stanowisko, mimo że nie zmieniły się przepisy prawa - wyjaśnia Joanna Tymińska, dyrektor Biura Działalności Gospodarczej i Zezwoleń Urzędu m.st. Warszawy.

Trzeba zmienić ustawę

Zdaniem Krajowej Izby Gospodarczej obowiązująca ustawa o wychowaniu w trzeźwości to jeden z największych bubli prawnych polskiego systemu prawa.

- Jej przepisy są niedostosowane do obecnych realiów rynkowych i technologicznych. Sprzedaż towarów w sieci to kolejny etap rozwoju światowego handlu i nie da się go ominąć - podkreśla Piotr Jaworski.

Sprawą handlu alkoholem w internecie zainteresowała się też Komisja Przyjazne Państwo, która zamierza już w czerwcu przedstawić odpowiedni projekt zmiany przepisów.

- Przygotowanie rozwiązań prawnych, które wyeliminują przypadki internetowej sprzedaży alkoholu nieletnim, będzie na pewno trudne. Pomóc może na pewno obowiązek podawania numeru dowodu osobistego lub konta bankowego - mówi poseł PO Janusz Palikot, szef Komisji.

Gdzie dochodzi do sprzedaży

Z handlowaniem alkoholem przez internet wiążą się jeszcze inne wątpliwości. W przypadku uzyskania zgody na jego sprzedaż przedsiębiorca ma w zezwoleniu podane miejsce, w którym może się ona odbywać (lokal, budynek). Tymczasem wirtualne zakupy mają swoją specyfikę. Sklep internetowy, w którym kupujemy, może mieć siedzibę w Krakowie, a towar będzie dostarczony do naszego mieszkania w Warszawie.

Zdaniem Krzysztofa Brzózki z ustawy o wychowaniu w trzeźwości jasno wynika, gdzie i jak należy handlować wyrobami alkoholowymi.

REKLAMA

- To, że ktoś zamawia przez internet, nie oznacza, że kupuje w siedzibie przedsiębiorcy. Podobną kwestią zajął się ostatnio Europejski Trybunał Sprawiedliwości, który rozstrzygnął spór pomiędzy obywatelem Holandii, a władzami tego kraju. Po tym, jak kupił on kilka butelek wina we Francji, holenderski fiskus przysłał mu do zapłacenia podatek akcyzowy. Pomimo że starał się on udowodnić, że dokonał zakupu na własne potrzeby, Trybunał uznał, że miejscem sprzedaży jest w tym wypadku miejsce odbioru paczki i podatek trzeba zapłacić - wyjaśnia Krzysztof Brzózka.

Prawnicy podkreślają jednak, że zamówienie, sprzedaż i dostawa to w polskim prawie zupełnie inne kwestie. Sprzedaż ma miejsce w siedzibie firmy. Jest potwierdzona zawarciem umowy i fakturą. Dostawa to jej następstwo. Odbywa się w miejscu i czasie wskazanym przez konsumenta. Może się zdarzyć, że będzie miała ona miejsce nawet przed wystawieniem faktury.

- Jeżeli chodzi o miejsce zawarcia umowy, to wszystko zależy od tego, czy informacje przedstawione na stronie sklepu internetowego stanowią ofertę w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Jeżeli tak, i konsument się na nią zdecyduje, to miejscem zawarcia umowy jest miejsce położenia serwera, na którym znajduje się strona sklepu. Większość wirtualnych sklepów nie traktuje jednak takich informacji jako oferty, lecz jedynie zaproszenie do złożenia oferty. W związku z tym klient wysyłając e-maila z zamówieniem przedstawia własną ofertę i do zawarcia umowy dochodzi w miejscu jego zamieszkania - tłumaczy Aleksander Skrzypiński, radca prawny z Kancelarii Prawniczej Seneka.

RYNEK ALKOHOLOWY W POLSCE W 2007 ROKU

W zeszłym roku Polmosy sprzedały o 10 proc. wódki więcej niż w 2006 roku. W sumie na polskie stoły trafiło 200 milionów litrów wódki, na którą Polacy wydali 7,5 mld zł (dokładnie tyle samo co na chleb). Ponad połowa ogólnej wartości sprzedaży alkoholu jest generowana przez piwo, którego sprzedaż wzrasta w ciągu ostatnich lat. Pięć lat temu udział piwa wynosił około 48 proc., a w zeszłym roku blisko 54 proc., osiągając łączną wartość sprzedaży 10,2 mld zł. Pozostałe niespełna 10 proc. rynku jest dzielone przede wszystkim między wina oraz tzw. brown spirits.

Rynek alkoholu w Polsce

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Adam Makosz

adam.makosz@infor.pl

Podstawa prawna

• Ustawa z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U. z 2007 r. nr 70, poz. 473 z późn. zm.).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zasiłek chorobowy 2025 – jakie zmiany planuje rząd

To może być prawdziwa rewolucja w systemie świadczeń chorobowych. Rząd chce, by już od 2026 roku pracodawcy nie musieli płacić za pierwsze dni choroby pracowników. Zasiłek od początku zwolnienia lekarskiego ma przejąć ZUS. Zmiana oznacza ulgę dla firm, ale jednocześnie zwiększy wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Czy pracownicy zyskają, a system wytrzyma dodatkowe obciążenia?

Obowiązkowy KSeF wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur [KOMENTARZ]

Obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-faktur (KSeF) obejmie wszystkich podatników (czynnych i zwolnionych z VAT), nawet najmniejsze firmy i wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur - podkreśla Monika Piątkowska, doradca podatkowy e-pity.pl i fillup.pl.

System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

REKLAMA

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

REKLAMA

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA