Niższe sankcje karne dla spółek
REKLAMA
ZMIANA PRAWA
REKLAMA
Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, który jako poselski projekt zgłoszony przez parlamentarny klub PO ma zostać przekazany do laski marszałkowskiej.
- Zmiana ma na celu znaczne ograniczenie represyjności ustawy, która przez wszystkie środowiska pracodawców i przedsiębiorców uznana została za regulację niesprawiedliwą i podważającą pewność prowadzenia działalności gospodarczej - mówi Adam Szejnfeld, wiceminister gospodarki.
Wyłączona odpowiedzialność
REKLAMA
Nowelizacja wyłącza odpowiedzialność podmiotów zbiorowych, czyli np. spółek, fundacji czy stowarzyszeń za czyny, które stanowią przestępstwa skarbowe. Zdaniem autorów nowelizacji uzasadnione jest to przede wszystkim tym, że w szeregu sytuacjach to podmiot zbiorowy dotknięty jest negatywnymi konsekwencjami, np. zaległości podatkowych, decyzjami stwierdzającymi naruszenie prawa dewizowego lub celnego i to on jest karany np. dodatkową sankcją w podatku VAT czy przepadkiem rzeczy przy przestępstwach celnych. Karanie po raz kolejny za to samo przestępstwo nie ma zatem, ich zdaniem, żadnego uzasadnienia.
Proponowane zmiany obniżają także wysokość kar, jakie mogą być nałożone na podmiot zbiorowy. Dziś sąd może nałożyć na niego grzywnę w wysokości od 1 tys. zł do 20 mln zł, jednak nie większą niż 10 proc. przychodu osiągniętego w roku obrotowym, w którym popełniono czyn zabroniony. Projektodawcy chcą, żeby maksymalna wysokość grzywny mogła wynieść 5 mln zł i by cała kara nie mogła przekroczyć 3 proc. przychodu osiągniętego w roku obrotowym, w którym popełniono czyn zabroniony. Jednocześnie sąd nie będzie mógł orzec zakazu prowadzenia określonej działalności podstawowej lub ubocznej.
- Orzeczenie tego zakazu w konsekwencji niejednokrotnie mogło doprowadzić do skutków w postaci upadku firmy lub zwolnień pracowników. Dlatego też zakaz ten jest praktycznie martwym przepisem i z tych też powodów należy go uchylić - mówi Adam Szejnfeld.
Poza obniżeniem sankcji karnych, jakie sąd będzie mógł nałożyć, zmniejszy się także liczba przestępstw, za które podmiot zbiorowy będzie mógł być pociągnięty do odpowiedzialności. Poza przestępstwami skarbowymi z katalogu przestępstw skreślone zostanie także np. przestępstwo nadużycia zaufania (art. 296 kodeksu karnego), przestępstwa wynikające z ustawy o działalności ubezpieczeniowej, o obligacjach i z prawa własności przemysłowej.
Tylko po orzeczeniu sądu
REKLAMA
Postępowanie o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej podmiotu zbiorowego będzie mogło być wszczęte jedynie po stwierdzeniu w orzeczeniu sądu, mającym postać wyroku skazującego, że osoba fizyczna popełniła określony czyn zabroniony.
- Odpowiedzialność podmiotu zbiorowego możliwa jest dopiero po stwierdzeniu prawomocnym wyrokiem skazującym lub orzeczeniem równoważnym mu w tym sensie, że czyn został popełniony przez osobę fizyczną oraz że jest on zawiniony - mówi dr Barbara Namysłowska-Gabrysiak, karnista z UW.
Sądem właściwym do orzekania w tego typu sprawach będzie sąd okręgowy, a nie sąd rejonowy, jak jest obecnie.
- Sprawy o pociągnięcie do odpowiedzialności podmiotów zbiorowych są dosyć poważne, a dziś często orzekają w nich niedoświadczeni asesorzy. Właściwe jest zatem przeniesienie tych spraw do właściwości sądów okręgowych - mówi prof. Marian Filar, karnista z UMK w Toruniu.
Odpowiedzialność karna podmiotów zbiorowych w praktyceKliknij aby zobaczyć ilustrację.
Arkadiusz Jaraszek
arkadiusz.jaraszek@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA