REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wybory nie wpłyną na giełdę i złotego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Świderek
Paweł Czuryło

REKLAMA

Powyborczy poniedziałek na warszawskiej giełdzie i rynku walutowym nie powinien przynieść dużych zmian kursów. Do wahnięcia kursów akcji i złotego może dojść, tylko jeśli okaże się, że któraś z partii może samodzielnie tworzyć rząd. Jednoznaczne zwycięstwo PiS może oznaczać ciężkie czasy dla firm medialnych i należących do tzw. oligarchów.


To zapewne będzie normalny dzień - zgodnie mówią analitycy i zarządzający, których spytaliśmy, co ich zdaniem stanie się w powyborczy poniedziałek na giełdzie.

REKLAMA


- Rynek nie patrzy już na politykę tak jak kiedyś - mówi GP Michał Marczak, szef analityków DI BRE Banku. - Silniej niż wybory będą oddziaływały wydarzenia zagraniczne - dodaje.


- Jeśli wyniki będą zbliżone do sondaży, nic nie będzie się działo. Wahnięcia mogą być, gdyby okazało się, że jakaś partia może samodzielnie stworzyć rząd - dodaje Marek Juraś, szef analityków DM BZ WBK.


- Zachowanie GPW w poniedziałek będzie zależało od tego, który z rozpatrywanych scenariuszy się sprawdzi - mówi Zbigniew Jakubowski, wiceprezes i dyrektor inwestycyjny Union Investment TFI.


W jego opinii, najlepiej inwestorzy przyjęliby informację, że PO samodzielnie utworzy rząd. Optymistycznie przyjęta zostałaby koalicja PO-PSL. Akceptowalny wariant to koalicja PO-LiD.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


- Nie emocjonowałbym się wynikami wyborów - twierdzi Tomasz Bardziłowski, szef analityków Unicredit CAIB Polska.


W ocenie Tomasza Bardziłowskiego to, że w nowym parlamencie będzie mniej partii i zapewne nie będzie w nim partii radykalnych, oznacza, że będzie on odebrany przez inwestorów jako bliższy rynkowi. Bardziłowski widzi trzy polityczne powyborcze scenariusze.


Trzy scenariusze


- Najbardziej prawdopodobny jest rząd koalicyjny PO i PiS lub PO i LiD - ocenia.


- Mniej prawdopodobny jest rząd tworzony tylko przez PiS, a najmniejsze szanse są na samodzielne rządy PO - mówi.


Jego zdaniem samodzielne rządy PiS mogą być odebrane przez niektórych jako czynnik ryzyka związany z obawami o politykę fiskalną czy wykorzystanie środków z Unii Europejskiej. Jednak nawet wtedy rząd będzie lepiej oceniany niż koalicja PiS-Samoobrona-LPR. Poza tym, zdaniem analityków, taki scenariusz może zniechęcić inwestorów do firm medialnych i spółek kontrolowanych przez oligarchów.


Wiele problemów rządu wynikało z tarć w koalicji - mówi Bardziłowski.


Samodzielna wygrana PO odebrana byłaby najlepiej, bo program tej partii uważany jest za najbardziej prorynkowy.


- W optymistycznych scenariuszach możliwy jest chwilowy ruch cen akcji w górę, tak jak to było po wyborach w Turcji, albo gdy ogłoszono, że Polska i Ukraina będą organizować Euro 2012 - mówi Zbigniew Jakubowski.


Powyborcze komplikacje


Zdaniem Marczaka polityka może mieć wpływ na giełdę w dwa, trzy tygodnie po wyborach.


- Inwestorów mogą zaniepokoić ewentualne kłopoty z tworzeniem koalicji - mówi.


Jednak, zdaniem Jurasia, nawet wtedy nie będzie się nic działo.


- Przez ostatnie dwa lata inwestorzy, nawet zagraniczni, uodpornili się na naszą scenę polityczną - mówi.


Bardziłowski obawia się tylko jednego typu komplikacji po wyborach - tych związanych z organizacją Euro 2012.


Z tych powodów analitycy twierdzą, że nie ma co budować portfela akcji na wybory i pierwsze tygodnie po nich.


Ekonomiści nie spodziewają się, żeby wynik wyborów miał długotrwały wpływ na kurs polskiej waluty i podkreślają, że polska waluta znajduje się w trendzie aprecjacyjnym (umacnia się).


- Do tej pory rynek walutowy jest pod presją zmian kursu dolara do euro i to wyznacza kierunek zmian dla złotego - mówi Jarosław Janecki, główny ekonomista Societe Generale Polska.

REKLAMA


- Znaczenie problemów lokalnych spadło w obliczu tego, co się dzieje globalnie. Wśród inwestorów dominuje przekonanie, że po wyborach nie będzie jakiejś gwałtownej przemiany w polityce gospodarczej, więc rynki zachowują się dość stoicko - dodaje Marcin Mróz, główny ekonomista Fortis Banku Polska.


W ostatnim czasie złoty umocnił się do najniższego od ponad pięciu lat poziomu wobec euro. Jednak jako przyczynę takiego ruchu wskazuje się poprawę klimatu na rynkach akcji w USA i w Polsce.


- Złoty, podobnie jak waluty innych krajów w regionie, zyskiwał. Ale na pewno kwestie wewnętrzne znalazły się na drugim planie - mówi Andrzej Krzemiński, dealer walutowy w Banku BPH.


- W ostatnich dniach złoty wybił się z przedziału konsolidacji, w którym był od przełomu kwietnia/maja 2007 r., czyli 3,75-3,85 zł za euro. Teraz możemy testować poziom 3,70 zł, a potem zmierzać w kierunku 3,65 zł za euro - dodaje.


Kto bardziej prorynkowy

REKLAMA


Zdaniem ekonomistów, wynik wyborów nie powinien mieć wpływu na notowania polskiej waluty w długim terminie, choć gdyby rząd mogła stworzyć samodzielnie lub w koalicji z PSL Platforma Obywatelska, mógłby to być pozytywny impuls dla złotego.


- Najbardziej pozytywnym scenariuszem dla złotego byłaby możliwość stworzenia koalicji przez PO i PSL. Gdyby powstała koalicja PO-LiD, rynki przyjęłyby to w miarę pozytywnie. Utrzymanie dominacji PiS zostałoby z kolei odebrane neutralnie, bo inwestorzy przyzwyczaili się już do tego rządu. Dopóki są w tym rządzie takie osoby, jak wicepremier Zyta Gilowska, spoglądanie rynków na rząd może być umiarkowanie neutralne - podkreśla Andrzej Krzemiński.


Ale Jarosław Janecki od razu zwraca uwagę na fakt, że niektóre plany PO, nawet gdyby zostały przyjęte przez przyszły Sejm, mogłyby zostać zawetowane przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.


- Ale uczestnicy rynków finansowych na pewno postrzegają PO jako partię najbardziej prorynkową i gwaranta dalszych reform, zapominając trochę, że PiS także coś przygotował w tym wymiarze, choć Sejm już tego nie przyjął - mówi Jarosław Janecki.


Jak zachowywał się indeks WIG20 po wyborach

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Kurs euro w złotych
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


TOMASZ ŚWIDEREK, PAWEŁ CZURYŁO

gp@infor.pl


OPINIE

ROBERT NEJMAN

dyrektor działu zarządzanie aktywami w Domu Maklerskim IDMSA

Wybory będą miały wpływ na giełdę dopiero w średnim i długim terminie. Chodzi o realne zmiany w gospodarce albo ich brak, a także o ich wpływ na wynik spółek. Kiedyś koniunktura na świecie osłabnie i chodzi o to, czy polska gospodarka będzie do nich przygotowana. Paradoksalnie zwycięstwo PO może spowodować w średnim terminie pogorszenie koniunktury na giełdzie. Przez dwa lata prywatyzacja stała. Powrót do wielkich prywatyzacji przez giełdę odciągnąłby pieniądze z rynku wtórnego.


JACEK WIŚNIEWSKI

główny ekonomista Raiffeisen Bank Polska

Mam wrażenie, że w powyborczy poniedziałek na rynku walutowym nie wydarzy się nic specjalnego i złoty nadal będzie pod wpływem zmian eurodolara. Inwestorzy wliczyli już chyba w ceny aktywów możliwe scenariusze. Zresztą dzięki dobrej sytuacji gospodarczej one są raczej pozytywne i neutralne, a nie negatywne. Choć gdyby wybory wygrało PiS i razem z PSL mogłoby utworzyć rząd, to byłoby zaskakujące, bo tego rynek nie brał pod uwagę. Ale ewentualna reakcja rynku byłaby w takiej sytuacji krótkotrwała. Złoty stopniowo będzie się dalej umacniał.

 
 
 
 
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA