REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pełnomocnicy są szansą lepszej kontroli w spółkach

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Do końca czerwca w spółkach akcyjnych muszą się odbyć zwyczajne walne zgromadzenia.  Nawet właściciel jednej akcji ma prawo głosu.  Pełnomocnikiem akcjonariusza nie może być ani członek zarządu, ani pracownik spółki.


W maju i w czerwcu w większości spółek akcyjnych odbywają się walne zgromadzenia akcjonariuszy. Zgodnie z art. 395 par. 1 kodeksu spółek handlowych, powinny się one odbyć w terminie sześciu miesięcy od upływu każdego roku obrotowego. Jedną z fundamentalnych zasad rządzących spółką akcyjną jest przyznanie uprawnień zarówno majątkowych, jak i korporacyjnych wszystkim akcjonariuszom, nawet tym, którzy mają tylko jedną akcję.

REKLAMA

REKLAMA


Chodzi przede wszystkim o przeciwstawienie się nadużyciom, których niekiedy dopuszczają się akcjonariusze większościowi, a czasem nawet nieposiadający 50 proc. udziału w kapitale zakładowym spółki. Poza tym, przy silnym rozproszeniu akcjonariatu, spółkę przeważnie kontrolują menedżerowie, zaś ewentualny sprzeciw wobec ich poczynań częściej uzewnętrznia się dziś przez sprzedaż akcji niż przez kontrowanie ich poczynań. Tymczasem inwestorzy mniejszościowi nie muszą być pasywni, choć w polskim systemie - inaczej niż np. we Francji czy w USA - dla walnego zgromadzenia nie jest wymagane kworum (art. 408 par. 1 k.s.h.).


Usprawnienie


Udzielanie pełnomocnictw jest dobrym wyjściem i dla akcjonariuszy, i dla korporacji co najmniej z dwóch powodów. Z jednej strony drobni akcjonariusze nie oddają władzy w spółce walkowerem, z drugiej - pełnomocnik powinien działać sprawniej niż duża liczba niezorientowanych akcjonariuszy, którzy mogliby wszczynać jałowe dyskusje i powodować przedłużanie się walnych zgromadzeń.

REKLAMA


W spółkach prawa polskiego każdy akcjonariusz może uczestniczyć w walnym zgromadzeniu i głosować osobiście lub przez pełnomocnika (art. 412 par. 1 k.s.h.). Kodeks spółek handlowych nie definiuje samego pojęcia pełnomocnictwa, ale mówi, że w sprawach nieuregulowanych w nim stosuje się przepisy kodeksu cywilnego (art. 2 k.s.h.). Dlatego do udzielania pełnomocnictw na walne zgromadzenia powinno się stosować przepisy art. 95 i następne k.c. Warto przy tym pamiętać, że skoro przepis k.s.h., mówiący o możliwości działania na walnym zgromadzeniu przez pełnomocników jest bezwzględnie obowiązujący, to postanowienia statutu spółki, które wymagałyby np. osobistego stawiennictwa albo wykluczały udzielanie pełnomocnictw, byłyby nieważne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Pełnomocnikiem akcjonariusza może być każda osoba fizyczna, jeżeli nie jest członkiem zarządu lub pracownikiem spółki (art. 412 par. 3 k.s.h.). Może nim być także osoba prawna. Wyłączenie bierze się stąd, że członek zarządu albo osoba mu podporządkowana mogliby się kierować własnym interesem, a nie dobrem akcjonariusza. Naruszałoby to zasadę zakazu wpływu nadzorowanego na nadzorującego.


Pełnomocnik jest upoważniony na mocy jednostronnej czynności prawnej, jaką jest udzielenie pełnomocnictwa (co do zasady umocowany nie musi przyjmować pełnomocnictwa; wystarczy, że je wykorzysta) do działania w imieniu akcjonariusza. Ma więc prawo nie tylko głosować, ale także zabierać głos w dyskusji, żądać informacji, składać sprzeciw do protokołu. Niemniej możliwe jest udzielenie pełnomocnictwa węższego, np. tylko do wykonywania prawa głosu. Nie przeszkadza to jednak temu, by jedna osoba reprezentowała wielu akcjonariuszy i różnie głosowała w imieniu każdego mocodawcy.


Pełnomocnictwo do udziału w walnym zgromadzeniu musi być udzielone na piśmie. Ustne jest nieważne (art. 412 par. 2 k.s.h.). Może być złożone w postaci elektronicznej, jeśli zostanie opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu (art. 78 par. 2 k.c.). Wybór zależy od woli i możliwości mocodawcy. Każde takie pełnomocnictwo może przy tym być jednorazowe albo udzielone na czas określony czy do odwołania. W praktyce najwygodniejsze wydaje się umocowywanie kogoś na każde walne zgromadzenie. Zawsze bowiem zarząd obowiązany jest dołączać pełnomocnictwo do księgi protokołów (art. 421 par. 3 k.s.h.).


Przeciw przerostom demokracji


Przeciwnicy wpływu akcjonariuszy mniejszościowych na sprawy spółki utrzymują, że ułatwienie drobnym akcjonariuszom wykonywania prawa głosu z posiadanych przez nich akcji może prowadzić do zburzenia równowagi gwarantowanej przez inwestora strategicznego. On bowiem - w przeciwieństwie do drobnych inwestorów - kieruje się pełną informacją o stanie spraw spółki, a nie nastrojami.


- Jeśli akcjonariusz strategiczny nie dysponuje co najmniej 50 proc. pakietem akcji, to decyzje, na których podjęcie będą naciskali drobni inwestorzy, mogą się okazać niekorzystne dla samej spółki. Dzieje się tak dlatego, że grupa ta bywa bardziej skłonna do wymuszania wypłaty dywidendy niż do akumulowania zysku w spółce i przeznaczania go na inwestycje - uważa Jan Rostafiński, adwokat i radca prawny z warszawskiej kancelarii Prokurent.


Stąd przeciwnicy ortodoksyjnej demokracji w spółkach mówią o przypadkowych decyzjach przypadkowej większości. Uważają też, że konieczność porozumienia z drobnymi akcjonariuszami wydłuża proces decyzyjny w spółce.


Ważne korzyści


- Występowanie jednego wykwalifikowanego pełnomocnika w imieniu wielu drobnych inwestorów wydaje się rozsądne i dla reprezentowanych i dla samej spółki - uważa warszawski adwokat Włodzimierz Sarna.


Pojawienie się tego rodzaju nowej usługi, wykonywanej na zasadach komercyjnych, mogłoby wpłynąć na sprawność i przejrzystość działania wielu spółek.


Praktyczne sukcesy


We Wrocławiu od końca 1999 roku działa Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, mające na celu edukację i integrację inwestorów, by chronić ich interesy. Jedną z metod działania jest uzyskiwanie pełnomocnictw od drobnych akcjonariuszy do głosowania na walnych zgromadzeniach.


- Jednym z sukcesów stowarzyszenia na skalę europejską było np. wprowadzenie członka rady nadzorczej w Mostostalu Płock, w wyniku głosowania grupami, po zgromadzeniu 20 proc. kapitału zakładowego - przypomina Jarosław Dominiak, prezes Zarządu SII.


Problemem jest jednak mała wiedza krajowych inwestorów. Dlatego ciągle chętniej grają na giełdzie niż inwestują w spółki.


SZERSZA PERSPEKTYWA

Druga zasada nadzoru korporacyjnego OECD zaleca, by akcjonariusze mogli uczestniczyć w walnych zgromadzeniach i głosować na nich osobiście lub przez przedstawicieli. Powinna przy tym istnieć gwarancja, że pełnomocnicy będą głosowali zgodnie ze wskazówkami reprezentowanych akcjonariuszy. Również Komisja Europejska przygotowuje dyrektywę zapewniającą minimalne standardy wykonywania praw głosu na walnych zgromadzeniach w spółkach giełdowych. Państwa członkowskie mogą rozszerzyć jej działanie na spółki niepubliczne.


Dobromiła Niedzielska-Jakubczyk

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA