Korzystna amortyzacja dla małych firm
REKLAMA
NOWE PRAWO
Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wprowadziła dla przedsiębiorców zakładających firmy oraz małych podatników tak zwana szybką amortyzację. Zlikwidowano jednocześnie 30-proc. amortyzację fabrycznie nowych środków trwałych.
- Preferencyjna amortyzacja stanowiąca pomoc de minimis może być stosowana w odniesieniu do środków trwałych zaliczanych do grupy 3-8 klasyfikacji środków trwałych z wyłączeniem samochodów osobowych - powiedział Krzysztof Słapczyński, prawnik z Kancelarii BSO Prawo & Podatki we Wrocławiu.
Jak podkreślił, nowa ulga dotyczy zarówno nowych, jak i używanych składników majątkowych. Podatnicy rozpoczynający działalność oraz mali podatnicy mogą amortyzować w pierwszym roku wydatki inwestycyjne w kwocie nie większej niż 50 000 euro.
- Ustalając limit roczny nie będziemy wliczać do niego odpisów od składników majątku, których wartość nie przekroczy 3500 zł - dodał Krzysztof Słapczyński.
Nowi i mali przedsiębiorcy dzięki wprowadzonym zmianom w amortyzacji będą więc mogli, dokonując jednorazowo odpisów amortyzacyjnych, zaliczyć bezpośrednio do kosztów uzyskania przychodów wydatki inwestycyjne w łącznej kwocie nieprzekraczającej 50 000 euro w roku podatkowym. Wprowadzając szybką amortyzację, zlikwidowano jednocześnie możliwość przyśpieszonego dokonywania odpisów amortyzacyjnych od fabrycznie nowych środków trwałych.
Rozwiązania zastosowane przez ustawodawcę korzystne są dla małych przedsiębiorców, ponieważ głównie do nich adresowane są zmiany w zakresie amortyzacji środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych. Mniej korzystne są one dla dużych przedsiębiorstw, gdyż tracąc prawo do przyśpieszonej amortyzacji nowych środków trwałych nie uzyskują innych korzystnych rozwiązań w zakresie amortyzacji.
Wprowadzone rozwiązanie zwiększy wydatki inwestycyjne małych i nowych przedsiębiorców i pomoże im zaistnieć na rynku. Zniesienie jednak 30-proc. amortyzacji fabrycznie nowych środków trwałych może z drugiej strony stanowić pewne ograniczenie dla większych przedsiębiorstw.
Krzysztof Tomaszewski
REKLAMA
REKLAMA