REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Miliardy złotych z polis oraz kont

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Banki biją rekordy pod względem osiąganych wyników. Zysk netto w pierwszym kwartale wzrósł o blisko 42 proc. Ten rok zamknie się kolejnym rekordem.
Według ostrożnych prognoz banki zarobią co najmniej 10 mld zł (w ubiegłym roku było to 9,2 mld zł), ale są i odważniejsze oczekiwania. Andrzej Bratkowski, główny ekonomista Pekao SA spodziewa się, że wynik całego sektora wzrośnie o 1/3. To oznaczałoby zyski sięgające 12 mld zł. W ubezpieczeniach nie będzie aż tak dobrze, bo zyski utrzymają się na tym samym poziomie. W tym sektorze wszystko zależy od PZU, które generuje około 90 proc. zysków sektora. Ponieważ prezes Grupy PZU, Cezary Stypułkowski twierdzi, że jego firma wykaże na koniec 2006 r. podobne wyniki co w 2005 roku, można zakładać, że na koniec roku sektor zarobi około 5,2 mld zł.

W bankowości rosną wszyscy

W bankowości wpływ na wynik mają zarówno największe tuzy, jak i średnie banki. Zysk lidera rynku – PKO BP – według analityków zbliży się w tym roku do 2 mld zł, Pekao SA zarobi 1,67 mld zł. Natomiast szef Grupy BZ WBK Jacek Kseń zadeklarował, że chce zarobić 1 mld zł brutto.
Andrzej Powierża, doradca inwestycyjny BDM PKO BP, twierdzi, że wiele zależy od tego, czy w drugiej połowie roku nadal banki będą rozwiązywać rezerwy i przeprowadzać transakcje sprzedaży części portfeli kredytowych złej jakości. Nadal motorem wyników będzie sektor detaliczny, który rozwija się w zdrowy sposób poprzez wzrost wolumenów – podkreśla doradca inwestycyjny BDM PKO BP.
Wprowadzenie regulacji dotyczących kredytowych walutowych nie odbije się znacznie na wynikach banków – przewidują analitycy.

Ubezpieczenia zależą od PZU

W ubezpieczeniach pod względem zysków liczą się, poza PZU, po trzy firmy w każdym segmencie. W ubezpieczeniach na życie są to Commercial Union, Amplico Life i Nationale-Nederlanden, towarzystwa na życie, które najwcześniej rozwinęły działalność w Polsce. W całym 2005 roku zarobiły łącznie 808 mln zł. Razem z wynikami PZU Życie (1,4 mld zł) dało to 98 proc. zysków całego sektora życiowego.
Dochody towarzystw mogłyby być jeszcze większe, ale wypłacają one coraz więcej świadczeń z tytułu zakończenia okresu ubezpieczenia w polisach na dożycie. To sprawia, że np. Amplico Life zanotowało o 13 mln zł mniejsze zyski niż rok temu. Rezultaty sektora mogą poprawić firmy, które zaczynają powoli wyprzedzać wymienionych powyżej potentatów pod względem przypisu składki np. Aegon czy Allianz.
W ubezpieczeniach majątkowych zyski pierwszej czwórki ubezpieczycieli, czyli PZU, Warty, Ergo Hestii i Allianz, to 98 proc. zysków całego sektora (to wyliczenie opiera się na danych nieuwzględniających niemal 1 mld zł dywidendy PZU Życie dla PZU SA, po zaliczeniu tej kwoty do sumy zysków ten wskaźnik spadnie).
Wszystko wskazuje na to, że zysk lidera całego sektora – grupy PZU – na koniec roku przekroczy 3 mld zł – o milard więcej niż szacowany zysk PKO BP.

Zyski do kieszeni akcjonariuszy

Lwia część zysków trafia do kieszeni akcjonariuszy, którzy dostają 80-90 proc. zarobionych kwot. Bank BPH aż 85 proc. ubiegłorocznego zysku, który przekroczył 1 mld zł, chce przeznaczyć na dywidendę. Akcjonariusze Pekao SA dostaną ponad 1,2 mld zł, czyli 81 proc. ubiegłorocznego zysku. Udziałowcy Commercial Union dostaną tylko ze spółki życiowej 406 mln zł dywidendy (wypłata będzie z kapitału rezerwowego, który zasili 367 mln zł zysku za 2005 rok). Z kolei udziałowcy ING Nationale-Nederlanden moga liczyć na 80-90 proc. ze 177 mln zł zysku za 2005 rok.

Oszczędność popłaca

Nieco ostrożniej szafują pieniędzmi potentaci: PKO BP i PZU SA. Największy bank detaliczny, który w ubiegłym roku zarobił 1,75 mld zł, oddał akcjonariuszom (głównie Skarbowi Państwa) 800 mln zł, czyli prawie połowę zysku. Czeka go obrona pozycji lidera po fuzji Pekao i Banku BPH, a do tego ma ambicje ekspansji w naszym regionie. Jest zainteresowany kupnem serbskiego Vojvodianska Banka i Panonska Banka. Najprawdopodobniej również 50 proc. zysków trafi do udziałowców PZU. Reszta pieniędzy ma zasilić kapitały firmy, które mogą być przeznaczone na kupno banku i towarzystw ubezpieczeniowych za granicą.
Konkurenci potentatów część zarobku przeznaczają na rozwój, głównie w rozwój sieci i kampanie reklamowe produktów dla klientów detalicznych. Ekspansje planuje Kredyt Bank, który już rozpoczął uruchomienie 120 placówek w ciągu najbliższych dwóch lat. Podobne plany mają m.in. Millennium Bank, ING Bank Śląski, a także Fortis Bank. Także Bank BPH mimo zbliżającej się fuzji z Pekao SA nadal inwestuje w rozwój. Dwa tygodnie temu rozpoczął kolejną kampanię w mediach, promującą konto Sezam Max. BPH nie zwalnia z budową sieci placówek partnerskich. Od piątku 26 maja ich liczba wynosi 450. Do końca roku ma ich powstać jeszcze 150. Rozwój sieci placówek i agentów planuje też większość ubezpieczycieli.

Prowizja jak skarb

Największym źródłem zarobku banków są opłaty i prowizje oraz odsetki od kredytów, choć udział marż w wypracowywanych wynikach zmniejsza się wraz ze stopami procentowymi. W ubezpieczeniach zarabia się głównie na ubezpieczeniach mienia, i to zarówno dla firm, jak i klientów indywidualnych.

Składki mogą być wyższe

B
anki podnoszą lub wprowadzają nowe opłaty dla klientów, mimo że zarabiają jak nigdy dotąd. W ubezpieczeniach podwyżki dopiero nas czekają, bo ewentualny wzrost wypłat odszkodowań za szkody osobowe mogłoby wziąć na siebie tylko PZU. Banki wiedzą, że najwięcej mogą zarobić na drobnych klientach, dlatego spadające marże rekompensują sobie rosnącymi opłatami i prowizjami. Pierwszą falę podwyżek przyniósł początek roku. Zmiany taryf zafundowały swoim klientom PKO BP, Bank BPH i ING Bank Śląski. Podrożało prowadzenie kont, przelewy, a nawet wypłaty gotówki w okienkach bankowych. Od czerwca Pekao SA wprowadził opłaty za przelew przez internet, mimo że pobiera wysoką opłatę za prowadzenie kont (8,50 zł za Eurokonto Standard i 1zł za każdy przelew internetowy). Banki wprowadzają także dodatkowe opłaty za karty debetowe dołączone do kont, to dodatkowy koszt 2-5 zł miesięcznie. W ubezpieczeniach nie było dotąd masowych podwyżek. Ceny rosną dla powodujących dużo szkód klientów. Ostrożni płacą coraz mniej, a towarzystwa organizują nowe promocje mające ich przyciągnąć. Niestety wysokie zyski nie oznaczają tańszych polis. Na obniżki mogłoby sobie pozwolić tylko PZU, które świetnie zarabia na działalności typowo ubezpieczeniowej (m.in. ponad 1 mld zł z ubezpieczeń na życie). Konkurenci są raczej niewiele ponad kreską i nie widać u nich możliwości obniżek składek, bez ryzyka pojawienia się strat. Mało tego za kilka miesięcy składki mogą wzrosnąć. Politycy chcą, żeby z polis OC komunikacyjnego pokrywać koszty leczenia ofiar wypadków.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MONIKA KRZEŚNIAK
MARCIN JAWORSKI
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA