Firmy oczekują utrzymania się dobrej koniunktury gospodarczej
REKLAMA
"Również prognozy na drugi kwartał są bardzo dobre. Szereg wskaźników cząstkowych osiągnęło rekordowy poziom w historii badań ankietowych. Przewidywane tempo wzrostu gospodarczego może być nawet nieco wyższe niż w I kwartale, gdyż firmy oczekują dalszego wzrostu popytu i rosnącego portfela zamówień" - dodano w komunikacie.
Według badania, firmy oczekują, że wzrost zainteresowania ich wyrobami i usługami zaowocuje wzrostem produkcji oraz sprzedaży. Prognozy na drugi kwartał sugerują możliwość dalszego zwiększania eksportu, a oczekiwania eksporterów pozostają na nieco wyższym, niż w poprzednim kwartale poziomie.
NBP dodał, że sygnałem ostrzegawczym dla perspektyw dalszego wzrostu eksportu może być zaobserwowany w I kwartale wzrost udziału nieopłacalnego eksportu, choć mogło to wynikać ze wzmocnienia się kursu PLN/euro. Bank centralny podkreślił, że od końca 2004 roku wahania i poziom kursu walutowego, oceniane przez przedsiębiorstwa jako niekorzystne, wciąż pozostają na czele listy barier hamujących rozwój przedsiębiorstw.
"Warto natomiast podkreślić, że badane firmy coraz intensywniej podejmują działania zabezpieczające przed ryzykiem kursowym. Między innymi znacząco zwiększa się popularność instrumentów pochodnych - obecnie już 40 proc. eksporterów zabezpiecza się tak przed tym ryzykiem wobec 34 proc. roku temu" - napisano w komentarzu.
Badania pokazały, że można oczekiwać kontynuacji pozytywnych tendencji na rynku pracy.
"Wyraźnie przeważyły plany zwiększenia zatrudnienia nad prognozami spadku liczby pracowników. Jednocześnie wskaźnik prognoz zatrudnienia osiągnął wartość rekordową w historii badań ankietowych" - napisał NBP dodając, że branżą najczęściej deklarującą tworzenie nowych miejsc pracy jest budownictwo.
Z badania NBP wynika, że podwyżki płac obejmą większą grupę przedsiębiorstw niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, a wzrost wynagrodzeń przewidywany jest głównie w firmach zamierzających zwiększyć zatrudnienie. NBP podkreślił, że na rekordowo wysokim w historii badania poziomie utrzymuje się ważony wskaźnik nowych inwestycji, a najbardziej skłonne do inwestowania pozostają duże firmy.
"Na rekordowo wysokim poziomie, drugi kwartał z rzędu, pozostaje trend wskaźnika kontynuacji inwestycji. W drugim kwartale należy więc oczekiwać co najmniej utrzymania aktywności inwestycyjnej z pierwszego" - napisano w syntezie do wyników badania.
"Czynnikiem hamującym inwestycje może natomiast okazać się niepewność polityczna i gospodarcza w kraju" - dodano.
Ankietowane przedsiębiorstwa oczekują spadku zarówno 12-miesięcznej inflacji CPI, jak i PPI.
REKLAMA
REKLAMA