Właściciele hoteli, gospodarstw agroturystycznych, chętni do telepracy mogą sięgać po unijne pieniądze
REKLAMA
Program, który ruszy za kilka dni, jest finansowany przez Unię Europejską. 22 mln zł pójdzie na szkolenia dla firm związanych z turystyką (hoteli, moteli, pensjonatów, gospodarstw agroturystycznych). Do końca 2007 r. pracownicy będą mogli uczyć się za darmo angielskiego, francuskiego, niemieckiego, rosyjskiego. - Oprócz tego będziemy uczyć, jak wypromować swój region. Chcemy też zachęcać do współpracy sieciowej, np. pięć pensjonatów wyda wspólny katalog, dzięki czemu podzielą się kosztami reklamowymi, albo stworzą wspólny szlak wycieczkowy, który na swej drodze ma obiekty turystyczne i te pensjonaty - tłumaczy wiceprezes DGA Anna Szymańska (firma zajmuje się wdrażaniem programu, na jej stronie www.DGA.pl są szczegółowe informacje).
Na początku z unijnych pieniędzy będą mogli skorzystać przedsiębiorcy z pięciu województw: dolnośląskiego, podlaskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i świętokrzyskiego. W następnych miesiącach dołączą kolejne regiony.
Kolejny program unijny, który rusza już w styczniu, dotyczy telepracy. Pieniądze - 4,5 mln zł - pójdą na darmowe szkolenia dla przyszłych telepracowników i telepracodawców (jak dzięki telepracy obniżyć koszty działania firmy, w jakich branżach najlepiej to działa). Do programu włączą się Gminne Centra Informacji (podległe samorządowi placówki na terenie całego kraju), które mają kontaktować telepracowników z pracodawcami. - Nie chcemy, aby wszyscy za pracą wyjeżdżali do Warszawy. Celem programu jest ułatwienie ludziom znalezienia pracy w swoim mieście - mówią organizatorzy (informacje o programie na www. telepraca-efs.pl).
REKLAMA
REKLAMA