Górnicy pomogą nauczycielom
REKLAMA
Związkowcy twierdzą, że podniesienie płacy minimalnej jest potrzebne nie tylko pracownikom, ale także korzystnie wpłynie na rozwój gospodarki poprzez zwiększenie konsumpcji indywidualnej.
REKLAMA
– W Polsce wynagrodzenie minimalne jest najniższe w Europie – przekonywał Ryszard Łepik, wiceprzewodniczący OPZZ. – Dzieje się tak w majestacie prawa, bowiem nasz kraj ratyfikując w 1997 r. Europejską Kartę Społeczną nie zobowiązał się do przestrzegania art. 4 dotyczącego płacy godziwej. Z tego powodu pozostałe kraje UE oskarżają Polskę, że stosujemy wobec nich dumping społeczny przez zaniżanie płac pracowników.
REKLAMA
Związkowcy protestują także przeciwko działaniom Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”, która chce namówić prezydenta do zawetowania ustawy nowelizującej ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz Kartę Nauczyciela. Zgodnie z nią górnicy, bez względu na wiek, po przepracowaniu 25 lat będą mogli przechodzić na wcześniejsze emerytury.
– Nie zgadzamy się z opinią rządu, że ustawa spowoduje dodatkowe, miliardowe obciążenia dla budżetu – dodaje Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ. – Z naszych wyliczeń wynika, że koszty wypłacania zarówno emerytur górniczych, jak i przedłużenie prawa do przechodzenia na wcześniejsze emerytury do końca 2007 r. nie będzie miało żadnych skutków dla finansów publicznych.
Przyjęta przez Sejm ustawa umożliwia, i to bezterminowo, przechodzenie na wcześniejsze emerytury przez górników nawet wówczas, kiedy nie będzie emerytur pomostowych.
– Jeśli się okaże, że rząd będzie blokować prace nad emeryturami pomostowymi przyznającymi prawo do wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej innym grupom zawodowym, to górnicy wesprą je w walce o należne im prawa – ujawnił Jan Guz, przewodniczący OPZZ. – Górnicy w imię solidarności związkowej obiecują, że inne grupy będą mogły liczyć na ich aktywne wsparcie.
Bożena Wiktorowska
REKLAMA
REKLAMA