Niepełnosprawni. Rynek pracy wciąż mały
REKLAMA
REKLAMA
W nowym systemie przewidziano kontynuowanie tych sposobów wspierania niepełnosprawnych, które sprawdziły się w praktyce i realizowanie nowych. Tak jak obecnie, będzie to system kwotowy, w którym zatrudnianie mniej niż 6 proc. osób niepełnosprawnych będzie skutkowało sankcją w postaci wpłat na PFRON. W dalszym ciągu państwo będzie dotować tworzenie i funkcjonowanie warsztatów terapii zajęciowej oraz zakładów aktywności zawodowej. W znacznie większym niż obecnie wymiarze będą natomiast podejmowane działania zmierzające do wyrównania szans dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. Nowe regulacje przewidują też możliwość korzystania przez niepełnosprawnych ze szkoleń w miejscu pracy i zatrudnienia przy pracach interwencyjnych. Pomoc publiczna będzie zróżnicowana ze względu na stopień i rodzaj niepełnosprawności pracownika, a nie uzależniona od statusu pracodawcy. Na dodatkowe wsparcie będą mogli natomiast liczyć pracodawcy zatrudniający ponad 50 proc. niepełnosprawnych pracowników.
REKLAMA
Musimy też rzetelnie pracować nad programami, które mogą być finansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego, tym bardziej że podmioty, które je otrzymają, nie muszą mieć wkładu własnego, gdyż brakujące fundusze uzupełni PFRON. Jak podkreślił Janusz Gałęziak, I radca stałego przedstawicielstwa RP przy Unii Europejskiej, dotychczas Polska przyjmowała rozwiązania unijne wypracowane bez naszego udziału, teraz mamy na nie wpływ i nie możemy tej szansy zmarnować.
REKLAMA
REKLAMA