Przenoszenie produkcji w UE
REKLAMA
Zrealizowany przez Instytut KIG projekt badawczy miał na celu oszacowanie, czy przeniesienie produkcji ze „starych” krajów UE do 4 krajów Europy Centralnej (Polski, Słowacji, Czech i na Węgry) jest opłacalne. Jego wyniki zostały zaprezentowane podczas wczorajszej konferencji zorganizowanej w siedzibie KIG w Warszawie.
REKLAMA
REKLAMA
Słowacja, Węgry, Polska i Czechy zapewniają bardzo konkurencyjne otoczenie dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) z 14 analizowanych krajów UE. Każdy z badanych krajów Europy Centralnej posiada również znaczne przewagi podatkowe i socjalne w zakresie przyciągania bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Jednak występują między nimi znaczne różnice. W 1998 roku najwyższe korzyści oferowały Węgry, lecz w przypadku Czech, Słowacji i Polski były one również bardzo wysokie.
W 2004 r. kolejność uległa zmianie: pozycję wiodącą zajęła Słowacja, na drugim miejscu były Węgry, a kolejne miejsce przypadło Polsce i Czechom. Zmiany podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) w Europie Środkowej zwiększyły konkurencyjność owych krajów w przyciąganiu inwestycji, z tym że największy wzrost miał miejsce na Słowacji i w Polsce. Równie istotną rolę w przyciąganiu inwestycji zagranicznych odgrywają niskie koszty pracy oraz wzrost konkurencyjności gospodarek nowych państw członkowskich Wspólnoty. Wskazano również na negatywny skutek harmonizacji podatków pośrednich, przekładających się na spadek PKB krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
REKLAMA
REKLAMA