E-Learning – to (nie) dla mnie!

Słowa Petera F. Druckera w doskonały sposób oddają charakter naszych czasów. Nauczyliśmy się przesyłać listy za pośrednictwem poczty elektronicznej bez konieczności naklejania znaczków pocztowych, zakładać konta w bankach wirtualnych bez konieczności stania w kolejkach, ubezpieczać swoich bliskich oraz swój majątek bez konieczności odwiedzania siedzib towarzystw ubezpieczeniowych, robić zakupy bez konieczności wychodzenia z domu, prowadzić rozmowy bez konieczności używania tradycyjnych aparatów telefonicznych, pracować bez konieczności przebywania w biurze, prowadzić firmy, które nie maja siedzib w szklanych biurowcach, ale których działalność przynosi jak najprawdziwsze pieniądze.

Zawdzięczamy to wszystko rozwojowi nowoczesnych technologii internetowych oraz wzrostowi świadomości społecznej i pokonaniu bariery strachu, że to co nienamacalne to nieistniejące. Kolejny krok, który należy do nas to zdobywanie wykształcenia lub podnoszenie kwalifikacji przez częściową lub całkowitą zamianę sali szkoleniowej lub wykładowej na platformę e-learningową. (Platforma e-learningowa to specjalny system do nauczania zdalnego. Aby korzystać z zasobów platformy e-learningowej nie jest konieczne instalowanie dodatkowego oprogramowania na komputerach osobistych. Dostęp do platformy uzyskujemy z poziomu przeglądarki internetowej). I chociaż e-learning obecny jest od kilku lat, wciąż pozostaje obszarem nieco tajemniczym.

Dzisiaj, rynek edukacyjno-szkoleniowy dysponuje bardzo bogatą ofertą e-learningową. W przypadku szkoleń ogólnych lub specjalistycznych istnieje możliwość dokształcania się całkowicie za pośrednictwem Internetu. Natomiast, w przypadku studiów wyższych spotykamy się z określeniem bleneded-learning, co oznacza studia tradycyjne wspomagane metodami i technikami nauczania na odległość.

Zazwyczaj, podjęcie decyzji o trybie, w którym preferujemy uczyć się, poprzedzamy przeprowadzeniem złożonej analizy. Jednym z elementów analizy jest odpowiedzenie sobie na pytanie: czy jest to dobre dla mnie? I w tym momencie natrafiamy na hasła zachęcające do e-learningu: możliwość dostosowania czasu nauki do swoich potrzeb, komfortowe pogodzenie nauki z pracą zawodową, redukcja kosztów związanych z dojazdami do miejsca szkoleń lub na studia, dostęp do materiałów dydaktycznych przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, przez cały rok, wygodny kontakt z trenerem lub wykładowcą! Wyjaśnijmy, co kryje się pod powyższymi hasłami.

1. Możliwość dostosowania czasu nauki do swoich potrzeb – każdy z nas uczy się w innym tempie, każdy z nas preferuje inne warunki do nauki. e-Learning sprawia, że możemy połączyć naukę realizowaną w formie tradycyjnej w firmie szkoleniowej lub na uczelni z nauką w zaciszu domowym. Jak to jest możliwe? Oczywiście z pomocą przychodzi technologia: specjalne oprogramowanie, aplikacje biurowe, narzędzia pracy grupowej, fora, czaty, komunikatory internetowe.

Polecamy: E-learning a tradycyjne szkolenia

2. Komfortowe pogodzenie nauki z pracą zawodową – zdarzają się sytuacje, gdy musimy dokonać wyboru: obecność na zajęciach lub obecność w pracy, czasami takie wybory są bardzo trudne. e-Learning sprawia, że możemy to pogodzić. Dzięki technologii internetowej możliwe jest zredukowanie liczby godzin szkolenia odbywającego się tradycyjnie w „realu” na rzecz nauki zdalnej.

3. Redukcja kosztów związanych z dojazdami do miejsca szkoleń lub na studia – często wyjazd na szkolenie lub na uczelnie to pokonanie nawet kilkuset kilometrów. Takie wyjazdy obarczone są kosztami, nie tylko w postaci finansowej. Często jest to koszt utraconego cennego czasu, który moglibyśmy poświęcić dla rodziny. e-Learning w tym przypadku również spieszy z pomocą, ponieważ znaczną część zajęć możemy zrealizować za pośrednictwem Internetu. To daje możliwość uczenia się nawet rodzicom opiekującym się małymi dziećmi oraz osobom przebywającym poza granicami kraju.

4. Dostęp do materiałów dydaktycznych przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, przez cały rok – wydawałoby się, że w dobie wszechobecnego Internetu i mnóstwa informacji, które możemy w ciągu kilku minut wyszukać, dostęp do materiałów dydaktycznych nie jest niczym nadzwyczajnym. Jednak nie jest to zawsze takie proste. e-Learning pozwala na dostarczenie osobom uczącym się specjalnie opracowanych i wyselekcjonowanych atrakcyjnych materiałów niezbędnych do osiągnięcia pożądanego poziomu wiedzy. Atrakcyjność materiałów e-learningowych to nie tylko oprawa graficzna, ale przede wszystkim umiejętne pokierowanie procesem uczenia się.

Polecamy: Praktyczne zastosowanie e-learningu w biznesie

5. Wygodny kontakt z trenerem lub wykładowcą – jakże często zdarzają się sytuacje, gdy potrzebujemy krótkiej konsultacji, a trener jest nieosiągalny. W przypadku e-Learningu trenerzy i wykładowcy są wyczuleni na takie sytuacje, regularnie korzystają ze środków komunikacji elektronicznej, a gdy trener jest chwilowo nieobecny pomoc można zawsze uzyskać w społeczności wirtualnej.

Takie właśnie oblicze ma e-learning. Pokusa jest wielka, ale jak to zazwyczaj bywa, szukamy haczyków. W przypadku szkoleń e-learningowych jest jeden poważny haczyk – SAMODYSCYPLINA. Jednak każdy medal zawsze ma dwie strony.

Wypracowanie dobrych nawyków (samodyscypliny) bardzo szybko owocuje w życiu zawodowym oraz prywatnym. Do „efektów ubocznych” e-learningu obok samodyscypliny możemy jeszcze dopisać nabycie umiejętności zarządzania czasem oraz umiejętności korzystania ze środków teleinformatycznych. Powracając do słów Petera F. Druckera pamiętajmy: ZMIANY sprawiają, że nieustannie doskonalimy się i stawiamy przed sobą nowe cele. A taki właśnie jest e-learning – wymaga i doskonali!

dr Dorota Dżega, Centrum e-Learningu Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu w Szczecinie