Zawieranie umów w obrocie elektronicznym przez ofertę i jej przyjęcie
REKLAMA
REKLAMA
Z kolei przedsiębiorcy często dokonują dystrybucji swoich produktów lub usług w sieci w formie sklepów internetowych. Powstają zatem pytania, jakie zasady prawne należy stosować do komunikacji następującej za pośrednictwem tych nowych i interaktywnych środków.
REKLAMA
Na wstępie należy dokonać rozróżnienia na komunikację za pośrednictwem poczty lub innego komunikatora łączącego z indywidualną osobą i komunikację następującą za pomocą strony internetowej, w której przedsiębiorca łączy się z wieloma podmiotami. Rozróżnienie to wynika z art. 661 § 4 kodeksu cywilnego (k.c.), który wyodrębnia pocztę elektroniczną i podobne środki indywidualnego porozumiewania się na odległość (np. Gadu-Gadu, Skype) od środków komunikacji nieindywidualnej - takich jak strona internetowa.
Porozumiewanie się za pomocą środków komunikacji indywidualnej - problem identyfikacji stron
W zakresie porozumiewania się za pomocą środków komunikacji indywidualnej należy wyróżnić dwa podstawowe problemy: to, na kim ciąży ryzyko złożenia oświadczenia (oferty), oraz problem identyfikacji stron. To na składającym oświadczenie ciąży ryzyko jego złożenia w ten sposób, by adresat oświadczenia się z nim zapoznał. Stąd adresat musi określić, w jaki sposób ma być mu złożone oświadczenie (oferta). Może to być adres mailowy, numer faksu, oznaczenie telefonii internetowej. Sposób podania tej informacji jest, co do zasady, obojętny. Może to być nadruk na wizytówce, określona treść papieru firmowego czy wreszcie zwrotny adres poczty elektronicznej w wiadomości pocztowej. Z działania adresata musi jednak w danych okolicznościach (art. 60 k.c.) wynikać jego wyraźna lub dorozumiana zgoda na posłużenie się konkretnym środkiem komunikacji przy złożeniu oświadczenia.
PRZYKŁAD
REKLAMA
W czasie biznesowego spotkania uczestnicy wymieniają wizytówki m.in. z adresem mailowym. Na końcu spotkania postanawiają, że będą się dalej kontaktowali. W danych okolicznościach wynika, iż wyznaczyli także podany na wizytówce adres mailowy do dalszych kontaktów. Adres ten został więc wyznaczony w sposób dorozumiany.
Jeżeli więc adresat wyznaczył sposób komunikowania, to jeżeli tylko oświadczenie doszło pod podany adres, należy uznać je za prawidłowo złożone, chyba że adresat nie mógł się z nim zapoznać. Zgodnie bowiem z art. 61 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła się zapoznać z jego treścią. Dlatego też w przypadku zmiany podanego adresu i niepoinformowania o tym składającego oświadczenie, to adresat ponosi ryzyko złożenia oświadczenia pod wskazany wcześniej adres. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy już w 1949 r. na tle sporu ze stosunku pracy (orz. SN z 19 maja 1949 r., C 492/49, PiP, nr 8 z 1949 r., s. 123-124). Reguły takie można z powodzeniem odnieść do obrotu elektronicznego. To więc na adresacie ciąży ryzyko niepowiadomienia składającego oświadczenie o zmianie podanego adresu poczty elektronicznej, Jeżeli jednak oświadczający dowiedział się w o zmianie adresu mailowego, to powinien swe oświadczenie złożyć pod nowym adresem. Jeżeli zatem potrafimy udowodnić, że adresat wyznaczył dany adres do składania oświadczeń i jednocześnie mamy w skrzynce mailowej zapis wysłania mu oświadczenia, to fakt złożenia tego oświadczenia może zostać domniemany.
REKLAMA
Odrębne zasady porozumiewania się za pomocą środków komunikacji indywidualnej występują w odniesieniu do konsumenta i wobec informacji handlowych. W odniesieniu bowiem do informacji handlowych w rozumieniu ustawy z 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U. Nr 144, poz. 1204 z późn.zm.), wyłączone jest udzielenie zgody na wykorzystanie danego środka komunikacji indywidualnej w sposób dorozumiany. Wszelka informacja handlowa w rozumieniu tej ustawy, w tym propozycja zawarcia umowy wymaga wyraźnej zgody adresata na przesłanie.
Ponadto istnieją w tym zakresie szczególne uprawnienia konsumenta określone ustawą z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. Nr 22, poz. 271 z późn.zm.). Dotyczy ona umów zawieranych na odległość. Zakresem działania tej ustawy zostały objęte umowy zawierane przez konsumenta z przedsiębiorcą, jeżeli przedsiębiorca tak zorganizował swe przedsiębiorstwo, że z wykorzystania technik komunikowania na odległość uczynił zasadę funkcjonowania (art. 6 ust. 1 ustawy). Ustawa ma więc zastosowanie do tych przedsiębiorców, którzy z zasady funkcjonują jako np. sprzedawcy na odległość czy prowadzą sklep internetowy nie prowadząc działalności w sposób tradycyjny (normalnego sklepu). Zgodnie z art. 6 ust. 3 tej ustawy posłużenie się telefonem, wizjofonem, telefaksem, pocztą elektroniczną, automatycznym urządzeniem wywołującym lub innym środkiem komunikacji elektronicznej w rozumieniu ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną w celu złożenia propozycji zawarcia umowy może nastąpić wyłącznie za uprzednią zgodą konsumenta. Chodzi tu więc o propozycję składaną przez przedsiębiorcę konsumentowi.
Jeżeli chodzi o problem identyfikacji stron, to w obrocie profesjonalnym adresy mailowe mają z reguły charakter identyfikujący. Sam taki charakter nie przesądza jednak identyfikacji, zwłaszcza że w obrocie elektronicznym można mieć fałszywą tożsamość. Dlatego w braku zastosowania podpisu elektronicznego identyfikacja adresata musi wynikać z innych, towarzyszących okoliczności. Prześledźmy to na przykładzie. Jeżeli dany adres nie ma sam w sobie znamion identyfikujących i ma na przykład postać: tap12@XXX, to z innych okoliczności musi wynikać identyfikacja osoby, której składamy oświadczenie. Taką okolicznością jest zwłaszcza wyznaczenie tego adresu do komunikacji w umowie łączącej strony. Wówczas z odpowiedniej klauzuli w umowie wynika identyfikacja osoby posługującej się danym adresem mailowym będącej jednocześnie stroną umowy. To rozwiązanie ma jednak tę wadę, iż wymaga wcześniejszego kontaktu stron w celu podpisania umowy. W sprzedaży dokonywanej za pomocą sklepu internetowego identyfikacja zwykle wynika z wypełnienia odpowiedniego formularza na stronie internetowej i powiązania danych personalnych składającego oświadczenie z jego adresem mailowym. Identyfikację tę często wzmacnia dokonanie zapłaty przed wykonaniem umowy.
Oferta i jej przyjęcie w komunikacji indywidualnej
Samo zawieranie umów przez złożenie oferty i jej przyjęcie za pomocą poczty elektronicznej czy innych środków komunikacji indywidualnej nie różni się od zawierania umów w tradycyjnym obrocie, np. listownie czy telefonicznie, z wyjątkiem szybkości porozumiewania się. Znajdą tu zastosowanie te same reguły kodeksu cywilnego. Stąd niniejszy artykuł koncentruje się na odrębnościach obrotu elektronicznego.
Przyjmuje się, że oświadczenie wysłane pod adres mailowy jest złożone w ciągu jednego dnia roboczego. Stąd ważne jest poinformowanie drugiej strony o swoich godzinach pracy. Oświadczenie, które zostało wysłane po zakończeniu godzin pracy adresata, jest złożone dopiero z początkiem następnego dnia roboczego. Jeżeli takie oświadczenie stanowi ofertę, to jej adresat dysponuje czasem do namysłu, który zależy od stopnia skomplikowania proponowanej umowy. Jeżeli odpowiedź na ofertę również ma zostać złożona mailem, to dociera ona do oferenta w ciągu jednego dnia roboczego.
Z kolei zawieranie umów za pomocą bezpośrednich środków komunikacji indywidualnej, takich jak Skype, możemy porównać do zawierania umów przez telefon. Kryterium podziału na środki komunikacji bezpośredniej i pośredniej jest okoliczność, czy strony pozostają ze sobą w bezpośrednim kontakcie takim, jaki występuje w czasie rozmowy twarzą w twarz. Chodzi tu o kontakt tego rodzaju, w którym wypowiedź jednej strony następuje w reakcji na wypowiedź drugiej i nie jest podzielona na wiele oderwanych od siebie czynności technicznych, takich jak napisanie listu, jego zaadresowanie i wysłanie. Jeżeli taki kontakt występuje, to mamy do czynienia z komunikacją bezpośrednią (taką jak przez telefon). Wówczas złożona w ten sposób oferta musi być przyjęta bezzwłocznie, a więc jeszcze w czasie trwania rozmowy (art. 66 § 2 k.c.). Jeżeli rozmówca chce odpowiedzieć na ofertę później, po zakończeniu rozmowy, to powinien poprosić o czas do namysłu.
W obrocie elektronicznym możliwe jest przyjęcie oferty w sposób milczący. Jeżeli przedsiębiorca otrzymał od osoby, z którą pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych, ofertę zawarcia umowy w ramach swojej działalności, to brak niezwłocznej odpowiedzi poczytuje się za przyjęcie oferty (art. 682 k.c.). Jedyną szczególną przesłanką zastosowania tego przepisu w obrocie elektronicznym jest wcześniejsza zgoda przedsiębiorcy na składanie mu ofert za pomocą elektronicznych środków komunikacji indywidualnej (np. poczty elektronicznej).
Zawarcie umowy za pośrednictwem strony internetowej
Ocena prawna treści opublikowanych na stronie internetowej zależy od konkretnych okoliczności. W większości przypadków oświadczenia publikowane na stronach internetowych mają charakter niestanowczy, czyli nie są ofertą. Są zatem z reguły zaproszeniem do zawarcia umowy. Zgodnie z art. 71 k.c. ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób poczytuje się w razie wątpliwości nie za ofertę, lecz za zaproszenie do zawarcia umowy. Przepis ten jest regułą interpretacyjną, tzn. służy wyjaśnieniu przypadków wątpliwych. Oferentem jest więc zwykle użytkownik sieci, który, reagując na treści znajdujące się na stronie, składa propozycję zawarcia umowy. Nie wyklucza to jednak oceny w konkretnych okolicznościach materiału publikowanego na stronie jako oferty.
PRZYKŁAD
Na stronie internetowej opublikowano zdjęcie towaru, wraz z ceną sprzedaży, oznaczeniem ilościowym, charakterystyką jakościową, sposobem i terminem dostawy. Jednocześnie wezwano do składania zamówień wyrażając gotowość ich realizacji. Taki materiał ma charakter stanowczy toteż stanowi ofertę sprzedaży
Przyjmuje się, że oferta adresowana do ogółu obowiązuje do czasu wyczerpania się zapasów oferowanego dobra. Szczególne zasady rządzą umowami dotyczącymi praw na dobrach niematerialnych. Oprogramowanie, pliki filmowo-muzyczne mogą być przesyłane siecią. Umowa taka jest nie tylko zawierana, ale i wykonywana w internecie. Udostępnienie przedmiotów praw na dobrach niematerialnych w sposób umożliwiający ich ściągnięcie przez użytkownika sieci należy uznać za ofertę skierowaną do nieoznaczonej liczby osób. Użytkownik sieci dokonuje jej przyjęcia ściągając pożądane treści i korzystając z nich. Z natury rzeczy nie może tu nastąpić wyczerpanie zapasów oferowanego dobra.
Zgodnie z art. 661 § 1 k.c. oferta złożona w postaci elektronicznej wiąże składającego, jeżeli druga strona niezwłocznie potwierdzi jej otrzymanie. Przepis ten ma na celu uchylenie niepewności co do złożenia oferty w toku komunikacji zbiorowej. Przepisu tego nie stosuje się do zawierania umów za pomocą poczty elektronicznej albo podobnych środków indywidualnego porozumiewania się na odległość (art. 661 § 4 k.c.). Można także wyłączyć obowiązywanie tego przepisu w stosunkach profesjonalnych.
Chodzi tu więc o umowy zawierane za pomocą strony internetowej w toku komunikacji wielostronnej. Potwierdzenie to może nastąpić w jakikolwiek sposób, ponieważ jednak powinno być dokonane bezzwłocznie, najbardziej stosownym sposobem jest środek komunikacji elektronicznej. Jeżeli więc dokonano potwierdzenia, to oferta wiąże oferenta, którym zwykle jest użytkownik sieci. Wówczas podmiot, który posługuje się stroną internetową w celu zaproszenia do zawarcia umowy, może przyjąć ofertę. Może to nastąpić zarówno przez przystąpienie do wykonania umowy, jak i przez zwykle przyjęcie oferty. Jeżeli chodzi o przystąpienie do wykonania, to może ono mieć postać udostępnienia oferentowi konta poczty elektronicznej czy bazy danych. Może też być zwykłą wysyłką towaru połączoną z poinformowaniem oferenta o tym fakcie.
Ponieważ porozumiewanie się za pomocą strony internetowej ma zwykle charakter bezpośredni, to odpowiedź na ofertę powinna zostać złożona jeszcze w czasie trwania komunikacji stron. Jednak czas na udzielenie odpowiedzi na ofertę złożoną przy użyciu strony internetowej przez użytkownika sieci ulega, z mocy art. 661 § 1 k.c., wydłużeniu w razie niezwłocznego potwierdzenia otrzymania oferty przez oblata - podmiot, który posługuje się stroną. Powinno się uznać, iż termin związania ofertą ulega wydłużeniu o czas, w którym staranny adresat oferty może dokonać jej przyjęcia.
PRZYKŁAD
Użytkownik sieci dokonał zakupu na stronie internetowej, wypełniając formularz, w którym podał swój adres mailowy. Pod ten adres otrzymał potwierdzenie przyjęcia zamówienia (złożenia oferty). Podmiot, który posługuje się stroną, ma teraz czas na jej przyjęcie. Długość tego wydłużonego terminu zależy od stopnia skomplikowania umowy i potrzebnego namysłu.
Wspomniany art. 661 § 1 k.c. stanowi więc, iż w przypadku złożenia oferty za pomocą środka komunikacji nieindywidualnej należy potwierdzić otrzymanie oferty przez jej adresata (oblata). Przepis ten nie stosuje się w sytuacji, gdy oferent - podmiot posługujący się stroną składa w internecie za pomocą strony internetowej ofertę skierowaną do nieograniczonej liczby osób. Taka oferta ma bowiem zwykle charakter stały. Skoro więc oferta na stronie internetowej ma charakter stały, a dana osoba na nią zareagowała, dokonując jej ściągnięcia, to nie istnieje niepewność co do dotarcia oferty do adresata. Nie stosuje się więc wymogu potwierdzenia.
Zgodnie z art. 661 § 2 i 3 k.c. na przedsiębiorcy zapraszającym do zawarcia umowy w obrocie elektronicznym (a więc na przedsiębiorcy umieszczającego na stronie wspomniane ogłoszenia, reklamy, cenniki w celu zainicjowania interesu umownego) ciążą określone obowiązki informacyjne. Przepis ten obejmuje wszelkie propozycje zawarcia umowy. Dotyczy więc oferty elektronicznej, elektronicznego zaproszenia do negocjacji, do składania ofert itd. Obowiązki informacyjne dotyczą wszelkich form komunikacji wielostronnej, obowiązki te nie ciążą na podmiotach zawierających umowy za pomocą poczty elektronicznej albo podobnych środków indywidualnego porozumiewania się. Wolą stron można również wyłączyć te obowiązki w komunikacji między przedsiębiorcami - art. 661 § 4 k.c. Przedsiębiorca powinien poinformować przed zawarciem umowy drugą stronę w sposób transparentny m.in. o:
1) czynnościach technicznych składających się na procedurę zawarcia umowy,
2) skutkach prawnych potwierdzenia przez drugą stronę otrzymania oferty,
3) zasadach i sposobach utrwalania, zabezpieczania i udostępniania drugiej stronie treści zawieranej umowy. Przedsiębiorca powinien więc na stronie internetowej umieścić informacje dotyczącą wszystkich sześciu punktów wymienionych w art. 661 § 4 k.c. W praktyce te i inne informacje wymagane ustawą są dostępne na stronach internetowych proponującego zawarcie umowy przedsiębiorcy we wzorcu umownym (regulaminie). Taki wzorzec umowny wiąże przedsiębiorcę i konsumenta, jeżeli zostały spełnione przesłanki jego inkorporacji określone w art. 384 k.c. lub ustawach szczególnych.
dr Adam Ambroziewicz
REKLAMA
REKLAMA