Biznes i odpowiedzialność
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Etyka w biznesie nie jest nową ideą na świecie, podobnie jak Corporate social responsability (CSR) - angielskie określenie społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw. W Polsce jednak często postrzega się ją jako ochronę środowiska i działania charytatywne, nadal uznając ją za element strategii marketingowej.
REKLAMA
REKLAMA
Biznes odpowiedzialny społecznie odnosi się do wszelkich działań podejmowanych przez firmę i zakłada moralne postępowanie wobec wszystkich jej interesariuszy. Oznacza to sprawiedliwe traktowanie dostawców i pracowników, zgodną z rzeczywistym stanem rzeczy reklamę i ochronę środowiska. W praktyce nie są to wygórowane oczekiwania: za wykonaną pracę i dostarczony towar należy się odpowiednia zapłata, nie zatrudnia się dzieci, pracowników traktuje się równo i z szacunkiem, unika się masowych zwolnień. Ponadto dużą wagę powinno się przykładać do corporate governance i rzetelnej polityki informacyjnej spółki. Najważniejszą kwestią jest jednak wpływ działalności firmy na najbliższe jej otoczenie - społeczność lokalną. Zgodnie z założeniami, przedsiębiorstwa powinny po pierwsze nie szkodzić , a wraz ze wzrostem świadomości i możliwościami jej oddziaływania także podejmować kroki mające na celu poprawę wspólnych warunków życia. Na tym etapie często firmy podejmują się organizacji wolontariatu pracowniczego. Jego istotą jest poświęcenie czasu pracowników na nieodpłatną działalność na rzecz innej społeczności. Często przybiera on postać działań edukacyjnych (np. warsztatów, lekcji w szkołach), pomocy w domach dziecka oraz inicjatyw w rodzaju malowania szkoły czy remontu gminnej stołówki.
Działając w ten sposób firmy często budują swój pozytywny obraz w oczach społeczności, w której dane im było działać. Ponadto ogłaszanie podejmowanych inicjatyw często wiąże się z przychylnością inwestorów i konsumentów, a to, w rezultacie, może znacznie wpłynąć na wyniki spółki. Z tego właśnie względu CSR jest często zaliczany do działań marketingowych. Niestety, rzeczywiście w dość licznych przypadkach są to posunięcia czysto promocyjne. Dzieje się tak, gdy przedsiębiorstwo bierze pod uwagę jedynie krótkoterminowe cele - wzrostu notowań lub sprzedaży - a odpowiedzialność wobec lokalnej społeczności ma stanowić element budowy jej wizerunku. Wówczas przy braku znacznej poprawy wyników lub przy pierwszych oznakach załamującej się koniunktury gospodarczej, firmy szybko rezygnują z podejmowanych do tej pory inicjatyw, wszak trudno przełożyć wynik stosunkowo drogich działań marketingowych na ich rachunek zysków. Właśnie z tego powodu najłatwiej jest poznać spółkę odpowiedzialną społecznie w czasach spowolnienia. Takie przedsiębiorstwo postępuje ostrożnie względem najbliższej społeczności - nie zarzucając raz podjętych zamiarów oraz w ramach dialogu z pracownikami stara się tak operować zatrudnieniem firmy, by w miarę możliwości nie zwalniać mających pracę. Nie powinno to oczywiście oznaczać utrzymywania ukrytego bezrobocia czy spadku efektywności produkcji, ale, przykładowo, często przyjmuje formę skrócenia czasu pracy. W takim wypadku firma nie tylko nie doprowadza do wzrostu bezrobocia, ale jednocześnie nie traci wielu wyszkolonych i doświadczonych osób, których pozyskanie w czasach prosperity może stanowić duży koszt - zarówno pod względem finansów, jak i czasu potrzebnego na poszukiwanie oraz przeszkolenie nowego pracownika. Ponadto w lepszych czasach łatwiej będzie firmie znaleźć nowego potencjalnie dobrego członka zespołu, jeśli na rynku pracy będzie krążyła opinia o stabilności zatrudnienia w tej spółce oraz przyjaznym kierownictwie.
Na powyższym przykładzie w prosty sposób widać, że wpływ jaki CSR może mieć na przedsiębiorstwo, znacznie wybiega poza ramy stricte marketingowe. Społeczna odpowiedzialność jest strategią długoterminową, często wręcz mającą odzwierciedlenie w misji przedsiębiorstwa. Wobec tego działania, mające na celu jej realizację, nie powinny ulegać znacznemu ograniczeniu wraz z pojawieniem się gorszej koniunktury, tym bardziej, że wiele z nich nie pociąga za sobą znacznych kosztów.
Kwestią, którą należy poruszyć jest także pojęcie etyki w porównaniu do uregulowań prawnych. Nierzadko można się przekonać, że to, co nie jest prawnie zabronione nie zawsze jest etyczne, a to co może mieć dobry wpływ na społeczeństwo niejednokrotnie napotyka na swojej drodze liczne utrudnienia.
Z pojęciem CSR ściśle wiąże się pojęcie inwestycji odpowiedzialnych społecznie (SRI). Jest to model podejmowania decyzji inwestycyjnych w oparciu o prowadzone przez firmę odpowiedzialne działania. W związku z tym odpowiedzialny inwestor nie ulokuje swych pieniędzy w akcje firmy łamiącej prawa pracownicze czy prowadzącej nieczytelną politykę informacyjną. Jednak pojęcie to wyklucza przede wszystkim spółki działające w „brudnych” branżach: poczynając od sektorów paliwowego i wydobywczego, zatruwających środowisko, poprzez firmy produkujące broń, papierosy i narkotyki, po te podejrzane o czerpanie zysków z prostytucji i handlu żywym towarem. Najbardziej ortodoksyjni inwestorzy wykluczają także firmy handlujące żywnością - jako mające udział w podnoszeniu jej ceny, a w konsekwencji przyczyniając się do ubożenia społeczeństwa.
Na całym świecie jak grzyby po deszczu rosną fundusze etyczne - fundusze inwestycyjne lokujące pieniądze w firmach odpowiedzialnych społecznie. Ich cechą charakterystyczną jest opieranie się na konkretnych zasadach, często powiązanych z religią i zwyczajami. Stąd producenci wieprzowiny nie mogą liczyć na kapitał pochodzący z funduszy arabskich. Fundusze opierające się na etycznych zasadach pozwalają inwestorom na lokowanie środków z czystym sumieniem, nie wymagając jednocześnie poświęcenia wielu godzin na żmudne poszukiwania informacji o spółkach i ich obszarze działania.
Fundusze etyczne do tej pory nie wykazały się znacznie lepszymi wynikami niż tradycyjne fundusze wspólnego inwestowania. Osiągane przez nie rezultaty są bardzo zbliżone - długoterminowe opieranie się na etyce nie będzie skutkowało ponadprzeciętnie wysokimi stopami zwrotu, jednak odcinanie się od „brudnych” inwestycji nie spowoduje także obniżenia potencjalnych zysków.
W naszym kraju istnieje jeden fundusz etyczny oferowany przez SKOK. Rosnąca wagę społecznej odpowiedzialności docenia także rodzima GPW, która jest w zaawansowanej fazie projektowania Respect Index - indeksu odzwierciedlającego zmiany moralnie działających spółek głównego parkietu.
W Polsce idea corporate social responsability jest coraz popularniejsza, choć nadal pozostajemy w tyle za krajami Zachodnimi. W warunkach rosnącej konkurencji firmy potrzebują coraz to nowych atrybutów odróżniających ich od siebie, a kreowanie się na firmę odpowiedzialną może stanowić ważny element wizerunku przedsiębiorstwa. Jednakże przekonanie się, które z nich w rzeczywistości stawia na etykę jako podstawę działania, a które tylko efektownie markują tę postawę jest kwestią czasu.
Eliza Smyrgała
REKLAMA
REKLAMA