REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Banki pożyczą firmom 10 mld zł rocznie pod unijne inwestycje

Mariusz Gawrychowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Banki komercyjne udzielą do 2011 roku 35 tys. kredytów pod unijne inwestycje. Skorzystają z nich głównie małe i średnie przedsiębiorstwa.

Pierwsze konkursy o unijne dotacje z perspektywy finansowej 2007-2013 to dobra wiadomość nie tylko dla przedsiębiorców. Cieszy to także bankowców, bo po kilkunastu miesiącach zastoju na rynku kredytów unijnych znów będą mogli sprzedawać swoje produkty. Według ekspertów ten segment rynku kredytów czeka prawdziwy boom, związany przede wszystkim z rekordowym transferem do Polski unijnych pieniędzy.

REKLAMA

REKLAMA

Z szacunków Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową wynika, że w ciągu najbliższych trzech lata wolumen udzielanych przez banki komercyjne kredytów pod unijne inwestycje przekroczy poziom 10 mld zł rocznie. Do 2011 roku banki komercyjne mają udzielić ok. 35 tys. kredytów o łącznej wartości ponad 43 mld zł. To spektakularny wzrost w porównaniu z poprzednim okresem dystrybucji funduszy unijnych. W latach 2004-2006 banki pożyczyły swoim klientom 8 mld zł na projekty związane ze wsparciem z Unii Europejskiej.

- W absorpcję funduszy strukturalnych zaangażowane jest około 10 tys. placówek instytucji sektora bankowego i około 160 tys. specjalistów, z czego 10 proc. pracuje na rzecz wykorzystania dostępnych Polsce funduszy unijnych - mówi Arkadiusz Lewicki ze Związku Banków Polskich.

Podzielony rynek

REKLAMA

Mimo że segment kredytów unijnych jest atrakcyjny dla wszystkich banków, to liczyć się będzie w nim tylko część tych instytucji. Sami bankowcy przyznają, że kredytami unijnymi są zainteresowane głównie duże banki komercyjne, które mają już za sobą doświadczenia we wspieraniu unijnych projektów, oraz małe banki spółdzielcze, działające na obszarach wiejskich i adresujące swoją ofertę głównie do rolników.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Banki są w różnym stopniu przygotowane do obsługi projektów unijnych. Część z nich ma już gotowe produkty i spore doświadczenie w obsłudze projektów. Inne dopiero raczkują i dopiero myślą o wejściu na ten segment rynku. Jednak to się wiąże ze sporymi kosztami oraz dużym wysiłkiem organizacyjnym. Ta bariera powoduje, że mniejszym bankom ciężko się przebić. Dlatego koncentracja rynku kredytów na realizację projektów unijnych jest bardzo wysoka - mówi Hanna Wiecka, ekspert Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

- Jesteśmy na takim etapie wdrażania funduszy unijnych, na którym beneficjenci nie mają wystarczającej wiedzy o możliwościach sięgnięcia po unijne dotacje. Nie radzą sobie z poruszaniem się w gąszczu unijnych programów operacyjnych. Dlatego trzeba zainwestować, by móc się spotkać z nimi i bezpośrednio dostarczyć im tę wiedzę - uważa Bartek Wasilewski, kierownik Zespołu Funduszy UE w banku Pekao.

Wyręczanie urzędników

Nie należy się dziwić, że banki organizują cykle konferencji i spotkań o funduszach unijnych (m.in. PKO BP, Pekao, BRE Bank, Bank BPH czy też we współpracy z GP Fortis Bank). Do tego należy doliczyć kampanie reklamowe, zachęcanie swoich klientów do korzystania z funduszy unijnych, wortale na stronach internetowych banków informujących o dotacjach (np. Fortis Bank i PKO BP) czy nawet - tak jak Pekao - stworzenie narzędzi, które zdalnie pozwalają wskazać, z którego programu beneficjent powinien ubiegać się o unijne wsparcie.

Jeśli przyjrzymy się ofertom banków, to widać, że są one skierowane do przedsiębiorców. To efekt dotychczasowych doświadczeń. To firmy najchętniej sięgają po unijne kredyty. Wynika to nie tylko z sięgania po zewnętrzny kapitał na potrzeby inwestycji, ale także z systemu przyznawania unijnych dotacji. Większość firm, które sięgnęła po unijne dotacje w latach 2004-2006, korzystała z promes bankowych lub leasingowych.

Głównie przedsiębiorcy

- Banki są najbardziej zainteresowane sektorem małych i średnich przedsiębiorstw. Wiąże się to z tym, że te firmy nie mają tak dużych problemów z zabezpieczeniami, jak mikroprzedsiębiorstwa, a jednocześnie chętnie sięgają po kapitał zewnętrzny, by móc zrealizować planowaną inwestycję - podkreśla Hanna Wiecka.

Dodaje, że z badań przeprowadzonych przez IBnGR wynika, że banki komercyjne największą liczbę kredytów udzieliły właśnie sektorowi MSP. Ale pod względem wartości kredytów w 2006 roku (ostatnim, w którym masowo były dostępne unijne dotacje dla firm) na pierwszym miejscu są duże przedsiębiorstwa.

Ta sytuacja może się zmienić w tej perspektywie finansowej. Jak mówi Bartek Wasilewski, obecnie dostępne funduszy unijne są w dużej mierze kierowane do sektora MSP. Tymczasem w latach 2004-2006 często preferencje miały duże projekty, realizowane przez duże firmy. Nie wolno także zapominać o mikroprzedsiębiorcach oraz firmach, które będą dopiero tworzone dzięki unijnemu wsparciu (w ten sposób ma ich powstać ponad 100 tysięcy).

- Rolą banku jest też taka pomoc w przygotowaniu finansowania inwestycji, aby przedsiębiorca mógł ją zrealizować bez względu na wynik aplikowania o dotację, choć bez wątpienia przyznanie dotacji pozwala bankowi na udostępnienie oferty na korzystniejszych warunkach - zapewnia Arkadiusz Lewicki ze Związku Banków Polskich.

Doradztwo obok kredytu

Eksperci przyznają, że samorządy, które są głównym odbiorcą unijnego wsparcia, nie znajdują się w centrum zainteresowania banków komercyjnych. Mimo że ten rynek na olbrzymi potencjał wzrostowy, ta sytuacja nie ulegnie zmianie. Wynika to przede wszystkim z tego, że samorządowcy, szukając zewnętrznego kapitału, mają dostęp do innych niż komercyjne kredyty źródeł finansowania swoich inwestycji. Są to kredyty udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego, mechanizm zaliczek wprowadzony na miejsce prefinansowania projektów (tylko w 2006 roku w ten sposób trafiło do samorządów ponad 6 mld zł), pożyczki z funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej czy w przypadku większych samorządów emisję obligacji komunalnych.

- Samorządy są dobrymi i wiarygodnymi klientami. Mimo to liczba banków, które w swojej ofercie mają produkty dla samorządów, jest od lat stała - mówi Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich.

Dodaje, że banki, które adresują swoją ofertę dla samorządów, specjalizują się także w unijnym doradztwie.

Podobne usługi banki oferują także firmom. W tym zakresie współpracują z firmami doradczymi. Jeśli klient chce skorzystać z ich usług, to polecają im sprawdzonych doradców w zakresie funduszy unijnych. W ten sposób tworzą kompleksową ofertę, która polega nie tylko na udzielaniu kredytów, ale także na pomocy w wypełnianiu wniosków, a potem w realizacji inwestycji.

Finansowanie unijnych inwestycji

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MARIUSZ GAWRYCHOWSKI

Współpraca Monika Krześniak

mariusz.gawrychowski@infor.pl

OPINIE

ALEKSANDRA RUTKOWSKA

menedżer kredytów unijnych, Raiffeisen Bank Polska

Tort unijnych dotacji do podziału jest ogromny - ponad pięć razy większy niż w latach 2004-2006. Mając doświadczenie z lat poprzednich, banki prześcigają się w nowych pomysłach, by zapewnić sobie jak największy udział w rynku tzw. kredytów unijnych. Tworzą więc kompleksowe programy wsparcia dla firm zamierzających ubiegać się o dotacje. Z pomocą banku można też wypełnić i złożyć wnioski o dofinansowanie.

MARIUSZ NOWAK

departament strategii małych i średnich przedsiębiorstw Fortis Bank

Rynek kredytów unijnych rośnie. Zaangażowanie banków wynika ze skali funduszy unijnych, które w najbliższych latach wesprą naszą gospodarkę. Przedsiębiorca, który ubiega się o unijne wsparcie, musi mieć zapewnione finansowanie projektu. Zdecydowana większość beneficjentów decyduje się właśnie na kredyt bankowy. Ale banki będą również finansować projekty, które nie otrzymały dotacji - jest to duży rynek; szacuje się, że ok. 40 proc. firm decyduje się na realizację projektu w pełnym lub ograniczonym zakresie, mimo że nie otrzymały dofinansowania.

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

REKLAMA

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie będą musieli dołączać wydruków z KRS i zaświadczeń o wpisie do CEIDG do wniosków składanych do urzędów [projekt ustawy]

Przedsiębiorcy nie będą musieli już dołączać oświadczeń lub wypisów, dotyczących wpisu do CEiDG lub rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Krajowym Rejestrze Sądowym, do wniosków składanych do urzędów – wynika z opublikowanego 12 grudnia 2025 r. projektu ustawy.

Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA