REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Banki pożyczą firmom 10 mld zł rocznie pod unijne inwestycje

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariusz Gawrychowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Banki komercyjne udzielą do 2011 roku 35 tys. kredytów pod unijne inwestycje. Skorzystają z nich głównie małe i średnie przedsiębiorstwa.

Pierwsze konkursy o unijne dotacje z perspektywy finansowej 2007-2013 to dobra wiadomość nie tylko dla przedsiębiorców. Cieszy to także bankowców, bo po kilkunastu miesiącach zastoju na rynku kredytów unijnych znów będą mogli sprzedawać swoje produkty. Według ekspertów ten segment rynku kredytów czeka prawdziwy boom, związany przede wszystkim z rekordowym transferem do Polski unijnych pieniędzy.

REKLAMA

REKLAMA

Z szacunków Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową wynika, że w ciągu najbliższych trzech lata wolumen udzielanych przez banki komercyjne kredytów pod unijne inwestycje przekroczy poziom 10 mld zł rocznie. Do 2011 roku banki komercyjne mają udzielić ok. 35 tys. kredytów o łącznej wartości ponad 43 mld zł. To spektakularny wzrost w porównaniu z poprzednim okresem dystrybucji funduszy unijnych. W latach 2004-2006 banki pożyczyły swoim klientom 8 mld zł na projekty związane ze wsparciem z Unii Europejskiej.

- W absorpcję funduszy strukturalnych zaangażowane jest około 10 tys. placówek instytucji sektora bankowego i około 160 tys. specjalistów, z czego 10 proc. pracuje na rzecz wykorzystania dostępnych Polsce funduszy unijnych - mówi Arkadiusz Lewicki ze Związku Banków Polskich.

Podzielony rynek

REKLAMA

Mimo że segment kredytów unijnych jest atrakcyjny dla wszystkich banków, to liczyć się będzie w nim tylko część tych instytucji. Sami bankowcy przyznają, że kredytami unijnymi są zainteresowane głównie duże banki komercyjne, które mają już za sobą doświadczenia we wspieraniu unijnych projektów, oraz małe banki spółdzielcze, działające na obszarach wiejskich i adresujące swoją ofertę głównie do rolników.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Banki są w różnym stopniu przygotowane do obsługi projektów unijnych. Część z nich ma już gotowe produkty i spore doświadczenie w obsłudze projektów. Inne dopiero raczkują i dopiero myślą o wejściu na ten segment rynku. Jednak to się wiąże ze sporymi kosztami oraz dużym wysiłkiem organizacyjnym. Ta bariera powoduje, że mniejszym bankom ciężko się przebić. Dlatego koncentracja rynku kredytów na realizację projektów unijnych jest bardzo wysoka - mówi Hanna Wiecka, ekspert Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

- Jesteśmy na takim etapie wdrażania funduszy unijnych, na którym beneficjenci nie mają wystarczającej wiedzy o możliwościach sięgnięcia po unijne dotacje. Nie radzą sobie z poruszaniem się w gąszczu unijnych programów operacyjnych. Dlatego trzeba zainwestować, by móc się spotkać z nimi i bezpośrednio dostarczyć im tę wiedzę - uważa Bartek Wasilewski, kierownik Zespołu Funduszy UE w banku Pekao.

Wyręczanie urzędników

Nie należy się dziwić, że banki organizują cykle konferencji i spotkań o funduszach unijnych (m.in. PKO BP, Pekao, BRE Bank, Bank BPH czy też we współpracy z GP Fortis Bank). Do tego należy doliczyć kampanie reklamowe, zachęcanie swoich klientów do korzystania z funduszy unijnych, wortale na stronach internetowych banków informujących o dotacjach (np. Fortis Bank i PKO BP) czy nawet - tak jak Pekao - stworzenie narzędzi, które zdalnie pozwalają wskazać, z którego programu beneficjent powinien ubiegać się o unijne wsparcie.

Jeśli przyjrzymy się ofertom banków, to widać, że są one skierowane do przedsiębiorców. To efekt dotychczasowych doświadczeń. To firmy najchętniej sięgają po unijne kredyty. Wynika to nie tylko z sięgania po zewnętrzny kapitał na potrzeby inwestycji, ale także z systemu przyznawania unijnych dotacji. Większość firm, które sięgnęła po unijne dotacje w latach 2004-2006, korzystała z promes bankowych lub leasingowych.

Głównie przedsiębiorcy

- Banki są najbardziej zainteresowane sektorem małych i średnich przedsiębiorstw. Wiąże się to z tym, że te firmy nie mają tak dużych problemów z zabezpieczeniami, jak mikroprzedsiębiorstwa, a jednocześnie chętnie sięgają po kapitał zewnętrzny, by móc zrealizować planowaną inwestycję - podkreśla Hanna Wiecka.

Dodaje, że z badań przeprowadzonych przez IBnGR wynika, że banki komercyjne największą liczbę kredytów udzieliły właśnie sektorowi MSP. Ale pod względem wartości kredytów w 2006 roku (ostatnim, w którym masowo były dostępne unijne dotacje dla firm) na pierwszym miejscu są duże przedsiębiorstwa.

Ta sytuacja może się zmienić w tej perspektywie finansowej. Jak mówi Bartek Wasilewski, obecnie dostępne funduszy unijne są w dużej mierze kierowane do sektora MSP. Tymczasem w latach 2004-2006 często preferencje miały duże projekty, realizowane przez duże firmy. Nie wolno także zapominać o mikroprzedsiębiorcach oraz firmach, które będą dopiero tworzone dzięki unijnemu wsparciu (w ten sposób ma ich powstać ponad 100 tysięcy).

- Rolą banku jest też taka pomoc w przygotowaniu finansowania inwestycji, aby przedsiębiorca mógł ją zrealizować bez względu na wynik aplikowania o dotację, choć bez wątpienia przyznanie dotacji pozwala bankowi na udostępnienie oferty na korzystniejszych warunkach - zapewnia Arkadiusz Lewicki ze Związku Banków Polskich.

Doradztwo obok kredytu

Eksperci przyznają, że samorządy, które są głównym odbiorcą unijnego wsparcia, nie znajdują się w centrum zainteresowania banków komercyjnych. Mimo że ten rynek na olbrzymi potencjał wzrostowy, ta sytuacja nie ulegnie zmianie. Wynika to przede wszystkim z tego, że samorządowcy, szukając zewnętrznego kapitału, mają dostęp do innych niż komercyjne kredyty źródeł finansowania swoich inwestycji. Są to kredyty udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego, mechanizm zaliczek wprowadzony na miejsce prefinansowania projektów (tylko w 2006 roku w ten sposób trafiło do samorządów ponad 6 mld zł), pożyczki z funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej czy w przypadku większych samorządów emisję obligacji komunalnych.

- Samorządy są dobrymi i wiarygodnymi klientami. Mimo to liczba banków, które w swojej ofercie mają produkty dla samorządów, jest od lat stała - mówi Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich.

Dodaje, że banki, które adresują swoją ofertę dla samorządów, specjalizują się także w unijnym doradztwie.

Podobne usługi banki oferują także firmom. W tym zakresie współpracują z firmami doradczymi. Jeśli klient chce skorzystać z ich usług, to polecają im sprawdzonych doradców w zakresie funduszy unijnych. W ten sposób tworzą kompleksową ofertę, która polega nie tylko na udzielaniu kredytów, ale także na pomocy w wypełnianiu wniosków, a potem w realizacji inwestycji.

Finansowanie unijnych inwestycji

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MARIUSZ GAWRYCHOWSKI

Współpraca Monika Krześniak

mariusz.gawrychowski@infor.pl

OPINIE

ALEKSANDRA RUTKOWSKA

menedżer kredytów unijnych, Raiffeisen Bank Polska

Tort unijnych dotacji do podziału jest ogromny - ponad pięć razy większy niż w latach 2004-2006. Mając doświadczenie z lat poprzednich, banki prześcigają się w nowych pomysłach, by zapewnić sobie jak największy udział w rynku tzw. kredytów unijnych. Tworzą więc kompleksowe programy wsparcia dla firm zamierzających ubiegać się o dotacje. Z pomocą banku można też wypełnić i złożyć wnioski o dofinansowanie.

MARIUSZ NOWAK

departament strategii małych i średnich przedsiębiorstw Fortis Bank

Rynek kredytów unijnych rośnie. Zaangażowanie banków wynika ze skali funduszy unijnych, które w najbliższych latach wesprą naszą gospodarkę. Przedsiębiorca, który ubiega się o unijne wsparcie, musi mieć zapewnione finansowanie projektu. Zdecydowana większość beneficjentów decyduje się właśnie na kredyt bankowy. Ale banki będą również finansować projekty, które nie otrzymały dotacji - jest to duży rynek; szacuje się, że ok. 40 proc. firm decyduje się na realizację projektu w pełnym lub ograniczonym zakresie, mimo że nie otrzymały dofinansowania.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA