Obowiązki pracodawcy na przełomie roku - o czym trzeba pamiętać
REKLAMA
REKLAMA
I. Prawo pracy
1. Udzielanie urlopów wypoczynkowych na przełomie roku
REKLAMA
Urlop wypoczynkowy powinien zostać udzielony pracownikowi w roku kalendarzowym, w którym pracownik nabył do niego prawo (art. 161 Kodeksu pracy). Wyjątkowo niewykorzystanego w tym terminie urlopu należy udzielić pracownikowi najpóźniej do końca września następnego roku kalendarzowego (art. 168 Kodeksu pracy). Pracodawca spełni obowiązek udzielenia zaległego urlopu w terminie, jeżeli pracownik rozpocznie korzystanie z tego urlopu najpóźniej 30 września i wykorzysta wszystkie dni zaległego urlopu w jednej części. Nie ma jednak potrzeby wykorzystania całego zaległego urlopu do 30 września kolejnego roku, ponieważ art. 168 Kodeksu pracy wyraźnie określa, że w tym przypadku chodzi o udzielenie zaległego urlopu wypoczynkowego.
REKLAMA
Pracodawca powinien więc pod koniec danego roku przeanalizować sytuację urlopową poszczególnych pracowników i ustalić, ile dni urlopu pozostało im do wykorzystania. Następnie, w przypadku niewykorzystanych urlopów, powinien, jeżeli to możliwe, udzielić pracownikom urlopu w tym roku lub ustalić jego wykorzystanie w terminie do 30 września przyszłego roku.
Występowanie zaległości urlopowych mogą usprawiedliwiać jedynie okoliczności niezależne od pracodawcy, np.:
- długotrwała choroba pracownika,
- przebywanie pracownika na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym.
Po powrocie pracownika z takiej nieobecności pracodawca powinien ustalić z nim termin wykorzystania urlopu wypoczynkowego do końca danego roku lub udzielić go najpóźniej do 30 września następnego roku.
REKLAMA
Może się jednak zdarzyć, że długotrwała nieobecność pracownika w pracy rozpocznie się w danym roku i zakończy już po 30 września kolejnego roku. Wówczas trudno jest przypisać pracodawcy winę za nieudzielenie zaległego urlopu wypoczynkowego do 30 września kolejnego roku. Aby nie narazić się na taką odpowiedzialność, pracodawca powinien po powrocie pracownika do pracy w pierwszej kolejności udzielić mu całego zaległego urlopu wypoczynkowego.
Pracownica miała zaplanowane wykorzystanie 10 dni urlopu wypoczynkowego w grudniu 2017 r. Jednak w listopadzie br. zachorowała i od tego czasu nieprzerwanie przebywa na zwolnieniu lekarskim. Pracownica jest w ciąży. Prawdopodobnie zwolnienie potrwa jeszcze kilka miesięcy. Pracownica może więc nie rozpocząć urlopu za 2017 r. do 30 września 2018 r. Pracodawca powinien zatem udzielić jej całości zaległego urlopu wypoczynkowego za 2017 r. niezwłocznie po jej powrocie do pracy, jeżeli nastąpi to po 30 września 2018 r.
W 2018 r. 30 września przypada w niedzielę. Należy zatem uznać, że pracodawca powinien udzielić urlopu wypoczynkowego wcześniej, np. najpóźniej 28 września 2018 r., jeżeli pracownicy mają wolne soboty i niedziele.
Zobacz: Prawo dla firm
1.1. Koniec roku a urlop na żądanie
Pracodawca jest zobowiązany udzielić każdemu pracownikowi 4 dni urlopu we wskazanym przez pracownika terminie (art. 1672 Kodeksu pracy). Taki urlop przysługuje pracownikowi w każdym roku pracy w tym samym wymiarze 4 dni. Pracownik nie musi uzgadniać z pracodawcą terminu wykorzystania tego urlopu, a jedynie musi poinformować pracodawcę o tym fakcie najpóźniej w dniu, w którym korzysta z tego urlopu.
Urlop na żądanie, który nie został przez pracownika wykorzystany w danym roku kalendarzowym, staje się normalnym urlopem zaległym, który powinien być pracownikowi udzielony do 30 września kolejnego roku kalendarzowego. Dni tego urlopu tracą zatem z końcem roku kalendarzowego swój szczególny charakter urlopu na żądanie.
Pracownik w każdym kolejnym roku kalendarzowym nabywa prawo do 4 dni urlopu na żądanie. Takie rozwiązanie zapobiega zatem kumulowaniu przez pracownika dni takiego urlopu z poszczególnych lat.
Pracownik wykorzystał 16 dni z przysługującego mu w 2017 r. 20-dniowego wymiaru urlopu wypoczynkowego. Nie korzystał przy tym z żadnego dnia urlopu na żądanie. Zatem pozostałe 4 dni urlopu, które w 2017 r. pracownik może wykorzystać na żądanie, nie będą już takim urlopem w 2018 r. Od 1 stycznia 2018 r. staną się zwykłymi zaległymi dniami urlopu wypoczynkowego, których pracownik nie będzie mógł wykorzystać na żądanie, lecz jedynie na zasadach normalnego urlopu wypoczynkowego.
W sprawie niewykorzystanego w danym roku urlopu na żądanie wypowiedziała się Państwowa Inspekcja Pracy (pismo nr GPP-110-4560-170/08/PE). Zdaniem PIP niewykorzystany urlop na żądanie staje się w kolejnym roku zwykłym urlopem wypoczynkowym, ale nie musi zostać udzielony do 30 września kolejnego roku, gdyż przepis nakazujący udzielenie zaległego urlopu do końca września kolejnego roku nie dotyczy urlopu na żądanie. Postępując zgodnie ze stanowiskiem PIP pracodawca nie naraża się na sankcje inspektora pracy. Musi jednak liczyć się z tym, że w razie wystąpienia pracownika do sądu pracy z roszczeniem o udzielenie zaległego urlopu do 30 września sąd nie podzieli stanowiska PIP w tej sprawie i nakaże udzielenie zaległego urlopu w terminie do końca września.
Pracownik ma prawo skorzystać w 2018 r. z urlopu na żądanie (z puli 2018 r.), mimo niewykorzystania zaległych za 2017 r. dni urlopu wypoczynkowego. Jednak wykorzystane dni urlopu na żądanie pomniejszają w pierwszej kolejności liczbę dni urlopu zaległego za 2017 r. Pracownikowi z przysługującej w 2018 r. puli 4 dni urlopu na żądanie zostanie odjęta odpowiednia liczba dni i tym samym pomniejszeniu ulegnie przysługujący pracownikowi zaległy urlop.
Przeczytaj w INFORLEX.PL Biznes cały artykuł: Obowiązki pracodawcy na przełomie roku - o czym trzeba pamiętać
W artykule przedstawiono również nabycie prawa do pierwszego urlopu na przełomie roku, plan urlopów na następny rok oraz ustalanie wymiarów czasu pracy na 2018 r.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.