REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dyskryminowani przez pracodawców Polacy rzadko dochodzą swoich praw

Agata Kwiatkowska

REKLAMA

Polacy rzadko skarżą pracodawców o dyskryminację, znacznie częściej o mobbing; tymczasem przepisy dotyczące dyskryminacji są korzystne dla osób, które jej doświadczyły, i łatwo wygrać taką sprawę w sądzie - przekonuje prawnik Grzegorz Wrona z Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP.

 

REKLAMA

REKLAMA

- Ile spraw o dyskryminację ze strony pracodawcy jest w polskich sądach?

 

- Niewiele. Np. o dyskryminację w formie molestowania seksualnego spraw jest kilka w ciągu roku: 7-9 w całej Polsce, podczas gdy spraw o mobbing jest bez porównania więcej, kilkaset rocznie.

REKLAMA

 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Może więc mobbing jest w naszym kraju zjawiskiem bardziej powszechnym?

 

- Na podstawie tego, co ludzie opowiadają o swojej pracy, wydaje się, że dyskryminacja jest normą, nie wyjątkiem. Jednak, gdy się patrzy na statystykę sądową, jest odwrotnie. Dużo osób dyskryminowanych nie postrzega tego w ten sposób, uznając, że świat jest po prostu niesprawiedliwy i tak musi być, że jedni mają pod górkę, a inni z górki.

 

Być może te sprawy nie są właściwie nagłaśniane. O mobbingu znacznie więcej się pisze i mówi w mediach. Sam spotykam się w mojej praktyce z klientami, którzy chcą wnieść sprawę o mobbing, mimo że mobbingu wcale nie było, podczas gdy mamy do czynienia z oczywistą dyskryminacją.

 

- Co takiego, z czym codziennie mamy do czynienia w pracy, jest dyskryminacją?

 

- Chyba najbardziej drastycznym przypadkiem dyskryminacji jest dyskryminacja w formie molestowania seksualnego. Nie chodzi tu tylko o przypadki zgwałcenia czy czynności seksualnej, ale wszelka ingerencja w sferę seksualną czy nawet podtekst związany z płcią. Już wysłanie komuś maila o podtekście seksualnym, komentarz, sms stanowi dyskryminację o charakterze molestowania seksualnego. Wydaje się, że w wielu miejscach takie zachowania są na porządku dziennym. A definicja jest bardzo szeroka i mogłoby się wydawać, że skoro tak wiele przypadków obejmuje, to nic, tylko się bronić.

 

Praca, że względu na to, że bardzo dużo w niej przebywamy i te relacje międzyludzkie są bliskie, nawet jeśli są negatywne, powoduje bardzo dużo możliwości, żeby dyskryminacja miała miejsce.

 

- Dlaczego udowodnienie dyskryminacji jest łatwiejsze niż udowodnienie mobbingu?

 

- Procedura antydyksryminacyjna, którą zawiera Kodeks pracy, jest bardzo korzystna dla ofiar dyskryminacji. Jest bardzo precyzyjna definicja tego, co jest dyskryminacją. Nie trzeba udowadniać, że było się dyskryminowanym, wystarczy wykazać, że np. nie zostało się skierowanym na szkolenie lub było pominiętym przy podwyżce, a już pracodawca musi się tłumaczyć, dlaczego. Jeśli wskaże obiektywne kryterium, to w porządku, ale jeśli nie będzie umiał tego zrobić, przegra sprawę. Wszelkie nierówne traktowanie będzie dyskryminacją. Przy mobbingu nie dość, że trzeba udowadniać, że w ogóle miał miejsce, to jeszcze trzeba udowodnić uporczywość, długotrwałość, i wiele innych cech, które są oceniane.

 

W dyskryminacji - w przeciwieństwie do mobbingu - nie trzeba wykazywać, co myślał i czego chciał pracodawca. To on musi wykazać, że chciał dobrze.

 

Odszkodowanie, które można dostać, nie jest uzależnione od skutku. Nie jest określona górna granica, ale jego wysokość nie może być mniejsza niż płaca minimalna. Przy mobbingu jest to uzależnione od skutku, np. utraty zdrowia. Mobbing wymaga tego, żeby powstała zaniżona samoocena przydatności do zawodu. Tymczasem osoba dyskryminowana wręcz przeciwnie: czuje, że się nie wykorzystuje jej możliwości.

 

W przypadku dyskryminacji bezpośredniej wystarczy wskazać, że w analogicznych sytuacjach osoby spełniające te same kryteria są różnie traktowane.
Przepisy są tak dobrze napisane, że śmiało każdy pracownik może z nich korzystać. Zadziwiające jest dla mnie to, że tych spraw jest w sądach tak niewiele.

 

- Dlaczego tak się dzieje?

 

Być może ludzie nie korzystają z tych przepisów, bo się boją pracodawcy; tego, że zostaną zwolnieni? A może dlatego, że nie wiedzą, jakie to łatwe. Wydaje się również, że termin dyskryminacja został w jakiś sposób zdyskredytowany. Tak, jakby można było powiedzieć z podniesionym czołem: byłem mobbingowany, ale dyskryminowany już nie. Jakby ktoś dyskryminowany był bardziej nieporadny, słabszy. Tymczasem absolutnie nie należy tego rozumieć w taki sposób.

 

Polsce funkcjonuje rodzaj "humoru dyskryminacyjnego". Np. wiele osób uważa, że wypada komentować wygląd kobiety i uważają, że w ten sposób zachowują się kulturalnie, tymczasem jest to często poniżające, wręcz dyskryminujące. Ludziom w Polsce też się wydaje, że jeśli mają prywatną firmę, to mogą robić, co chcą: zatrudniać kogo chcą, zwalniać kogo i kiedy chcą. Tymczasem każda działalność publiczna przestaje być ich własną sprawą i musi pewne normy spełniać.

 

Z mojej praktyki wynika, że zachodnie firmy, które mają swoje przedstawicielstwa w Polsce, znacznie bardziej boją się tych postępowań i zawsze starają się zawrzeć ugodę z pracownikami, zanim dojdzie do sprawy przed sądem. Wiedzą, że gdy to już wypłynie, to robi się bardzo nieprzyjemnie, bo po pierwsze jest obawa, że to nie będzie jeden pozew tylko 30 albo 300, gdy inni pracownicy dowiedzą się, że jest ku temu podstawa, no i wpływa to na renomę firmy - firma, która dyskryminuje, nie jest dobrze postrzegana.

 

Rozmawiała Agata Kwiatkowska (PAP)

 

Czytaj również o dyskryminacji w rekrutacji pracowników>>>

 

 

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Jakie ważne zmiany czekają firmy od 1 stycznia 2026 r.? Kalendarium najważniejszych dat dla mikro i małych firm na początek 2026

Wyższy limit zwolnienia z VAT, obowiązkowy KSeF, decyzje Rady Polityki Pieniężnej - jak 2026 rozpocznie się dla przedsiębiorców? Praktyczne kalendarium 2026 dla mikro i małych firm – łączące obowiązki, podatki, dotacje i politykę pieniężną.

UOKiK nakłada aż 24 mln zł kary za systemy promocyjne typu piramida: wynagradzanie głównie za rekrutację kolejnych osób a nie sprzedaż produktów

UOKiK nakłada aż 24 mln zł kary na spółki iGenius oraz International Markets Live. Kara dotyczy prowadzenia systemów promocyjnych typu piramida czyli wynagradzanie głównie za rekrutację kolejnych osób a nie sprzedaż produktów. Wymienione firmy deklarują działalność edukacyjną, a de facto prowadzą nielegalną działalność.

80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

REKLAMA

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

REKLAMA

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA