REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ownership economy. Model biznesowy na czasy niepewności?

Subskrybuj nas na Youtube
Ownership economy. Model biznesowy na czasy niepewności?
Ownership economy. Model biznesowy na czasy niepewności?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Ownership economy to model biznesowy, który cieszy się coraz większą popularnością, zwłaszcza w branży IT. Na czym polega? Czy to dobry sposób na globalną niepewność?
rozwiń >

Ownership economy. Sprawdzony model biznesowy na czasy niepewności

Ostatnie lata bezpowrotnie zmieniły nasz świat. Pandemia COVID-19, wojna w Ukrainie, szalejąca inflacja i widmo globalnej katastrofy klimatycznej kształtują wyobrażenia o przyszłości pod każdą szerokością geograficzną. Wielu ludzi, którzy tracą pracę i poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego, żyje w coraz większej niepewności. W tych trudnych czasach istnieje jednak model biznesowy, który pozwala odzyskać utraconą równowagę. Jest nim ownership economy, cieszący się coraz większą popularnością zwłaszcza w branży IT.

REKLAMA

REKLAMA

Czym jest ownership economy?

Ownership economy pojawia się w literaturze przedmiotu pod wieloma różnymi nazwami. Najpopularniejsze z nich to: sharing economy (gospodarka współdzielenia), access economy (gospodarka dostępności/dostępu), gig economy (gospodarka zadaniowa) czy on-demand economy (gospodarka na żądanie). Wszystkie opisują podobny model zarządzania gospodarką i przedsiębiorstwami, którego najważniejszym wyznacznikiem jest społecznościowy charakter procesów biznesowych.

Najliczniejsze przykłady zastosowania ownership economy dotyczą sektora IT. Programiści byli prekursorami w kwestii zdalnego wykonywania obowiązków, co wiązało się również z elastycznym podejściem do czasu pracy oraz jego optymalnego rozplanowania. Gdy nastała pandemia COVID-19, modele stosunków pracy przetestowane w branży IT okazały się najbardziej wydajne w sytuacji kryzysu dotykającego wszystkich sfer codzienności.

Sprawdzony sposób na globalną niepewność

Z dzisiejszej perspektywy można ocenić, że niechęć pracodawców do rozluźniania schematów organizacyjnych nie miała oparcia w faktach – była podyktowana głównie obawą przed utratą kontroli nad pracownikami i spadkiem produktywności. Okazało się jednak, że home office nie tylko nie obniża poziomu wydajności, lecz w wielu przypadkach może prowadzić do jego zwiększenia.

REKLAMA

Sektor IT w najmniejszym stopniu dotknęły ograniczenia pandemiczne. Zmiana sytuacji zewnętrznej przyspieszyła procesy przechodzenia na pracę zdalną, realizowaną w trybie zadaniowym, a nie według grafiku. Pandemia skłoniła wiele firm do ograniczania działalności stacjonarnej na rzecz rozwoju biznesu w modelu zdalnym. W efekcie sektor IT w rzeczywistości covidowej nie tylko nie stracił kontraktów, lecz zwiększył obroty. Zagrożenie (pandemia, paraliż gospodarki) okazało się przesłanką do intensywniejszego niż wcześniej rozwoju.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Optymalny model funkcjonowania dla branży IT

Nowym wyzwaniem jest obecnie wojna w Ukrainie, której skutkiem jest katastrofa humanitarna i gospodarcza. Dla osób, w tym szczególnie dla techtalentów, które nie zdecydowały się lub nie zdołały opuścić Ukrainy, szansą na zdobycie środków do życia i budowanie planów na przyszłość jest praca zdalna, będąca podstawą ownership economy.

Zaletą tego modelu biznesowego jest elastyczność. Funkcjonując w oparciu o blockchain, pozwala on zdecentralizować procesy pracy i zarządzania. Innowacyjnego charakteru nabiera także kwestia wynagrodzenia, którego część – w charakterze premii – wypłacana jest w tokenach właścicielskich. Ich posiadacze mają prawo głosu w zakresie przyszłego rozwoju projektu, którego są współwłaścicielami.

Bezpieczeństwo ekonomiczne w czasach destabilizacji

Na rynku polskim projektem tego typu jest Wennect, który łączy techtalenty z Europy Środkowo-Wschodniej z pracodawcami z Europy Zachodniej. Specjaliści po zarejestrowaniu na platformie internetowej otrzymują dostęp do zleceń dopasowanych do poziomu ich kompetencji i oczekiwań finansowych. Z punktu widzenia organizacji model ownership economy to gwarancja niezakłóconego funkcjonowania m.in. poprzez możliwość szybkiego pozyskiwania techtalentów i wdrażania ich w realizowane projekty.

Przykład Wennect pokazuje, że ownership economy to innowacyjny model prowadzenia biznesu, który daje poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego w czasach destabilizacji i niepewności. Co ważne, techtalenty pracują dla siebie i „na swoim”. Gromadzą kapitał na przyszłość w cyfrowych aktywach, których wartość zależy od wartości projektu. W rezultacie rośnie jakość pracy, jak również poziom zaangażowania społeczności IT w rozwijanie platformy.

Kluczowa rola postępu technologicznego

Wdrożenie zasad ownership economy pozwala organizacjom na zachowanie płynności funkcjonowania pomimo zewnętrznych zakłóceń, takich jak na przykład pandemia. Dzięki temu mogą one w szybkim tempie dostosowywać się do zmian sytuacji na rynku związanych z kryzysami o różnorodnym charakterze. Kluczowym czynnikiem zwiększającym efektywność takiego zdecentralizowanego modelu jest przyspieszający postęp technologiczny.

Innowacyjne narzędzia w obszarze komunikacji oraz rozwój technologii cloud pozwalają na realizację projektów ponad granicami, przez zespoły złożone z techtalentów z różnych państw. W ten sposób zmniejsza się ryzyko związane z terminową realizacją zlecenia, także w przypadku, gdy zwiększa się skala przedsięwzięcia. Z uwagi na możliwość wystąpienia kolejnych globalnych kryzysów, ownership economy staje się coraz atrakcyjniejszym modelem zarówno z punktu widzenia pracodawcy, jak i pracownika.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA