REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rozłożenie składek ZUS na raty

Subskrybuj nas na Youtube
Rozłożenie składek ZUS na raty /fot. shutterstock
Rozłożenie składek ZUS na raty /fot. shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W trudnych sytuacjach przedsiębiorcy mogą ubiegać się o rozłożenie na raty płatności składek. ZUS często jednak skutecznie im to utrudnia.

Przedsiębiorcy, którzy ubiegają się o rozłożenie na raty płatności składek muszą przedstawić dowody uzasadniające wniosek, jak np. dane o kondycji finansowej. Wszystko to wygląda na proste, jednak schody zaczynają się, gdy urzędnik zażąda niemożliwego, np. bilansu za rok, który jeszcze trwa. Firmy kończące rok obrotowy zazwyczaj 31 grudnia mają obowiązek stworzenia takiego dokumentu do 31 marca następnego roku. Jeśli ubezpieczyciel oczekuje jego przedstawienia przed tym czasem, powinny się bronić, pytając o to, jakich konkretnych danych oczekuje organ. Zwykle są to elementy rocznego podsumowania, jak wyciągi z konta bankowego za ostatnie 3-6 miesięcy, informacje o działaniach komorniczych, posiadanych nieruchomościach czy kredytach. Natomiast odmowa ujawnienia danych może skutkować negatywną decyzją urzędu.

REKLAMA

Polecamy: Kodeks pracy 2019 - komentarz

Nieistniejące dokumenty

REKLAMA

Przedsiębiorca (sp. z o.o.) jeszcze w ubiegłym roku zwrócił się do ZUS-u o rozłożenie zaległych składek na raty. Urzędnik wówczas poprosił o sprawozdania z przepływów pieniężnych za lata 2015-2017 i bieżących. Jednocześnie oczekiwał bilansu oraz rachunku zysków i strat za rok 2018, czyli dokumentów nieistniejących przed zakończeniem tego okresu. Adwokat Anna Borysewicz przypuszcza, że organ mógł w ten sposób szukać pretekstu, by nie uwzględnić wniosku dłużnika, powołując się na niemożność oceny jego predyspozycji płatniczych koniecznych w świetle ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

– Każdy wniosek o udzielenie ulgi w spłacie należności rozpatrywany jest indywidualnie, dlatego bez poznania stanu faktycznego tej sprawy nie można ocenić działań oddziału ZUS, także w przypadku dotyczącym tego przedsiębiorcy. Z pewnością jednak, pełniejsza wiedza na temat aktualnego stanu finansowego wnioskodawcy umożliwia lepsze dopasowanie harmonogramu spłaty zadłużenia do konkretnego przypadku – komentuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

REKLAMA

Z kolei Marek Niczyporuk, radca prawny i doradca podatkowy z kancelarii Ars AEQUI, sądzi, że być może pracownik w tej sprawie nie zapoznał się z regulacją ustawy o rachunkowości, dotyczącej zakresu sporządzanej dokumentacji oraz terminów jej przygotowania. I dodaje, że w sytuacji, kiedy organ będzie oczekiwał nieistniejącego bilansu, żądanie tego rodzaju dokumentu może świadczyć co najmniej o niezapoznaniu się z przedłożonym materiałem. Jest to możliwe szczególnie, jeśli przedstawiono inne dowody obrazujące aktualną sytuację finansową podmiotu. Ekspert podkreśla też, że każdą sprawę należy oceniać indywidualnie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Co do zasady, wniosek spółki zobowiązanej do przygotowywania sprawozdań finansowych, zgodnie z ustawą o rachunkowości, powinien zawierać takie dokumenty za trzy ostatnie lata obrotowe. W przypadku złożenia go przed terminem przygotowania raportu za poprzedni rok, np. w styczniu 2019 roku, powinny to być sprawozdania za lata 2015-2017. W celu pełniejszej oceny wniosku oddział może poprosić również o wstępny i niezatwierdzony przez biegłego rewidenta bilans za cały 2018 rok lub za jego pierwsze półrocze – twierdzi Wojciech Andrusiewicz.

Jak wskazuje Marek Niczyporuk, w bilansie wykazuje się stany aktywów i pasywów na dzień kończący bieżący i poprzedni rok obrotowy. Aktualne dane w tym zakresie z pewnością pozwolą pracownikowi organu dokonać analizy możliwości płatniczych dłużnika. Są to np. środki pieniężne w kasie i na rachunkach bankowych, wykaz środków trwałych, należności i zobowiązań czy zapasy magazynowe. Dodatkowo taki raport zawiera informacje zagregowane, co ułatwia przyszłą analizę, bowiem wyklucza konieczność przeglądania szeregu odrębnych dokumentów spółki.

– ZUS chce ocenić możliwości płatnicze dłużnika, czyli to, czy faktycznie będzie on w stanie terminowo wywiązywać się z ewentualnie zawartego układu ratalnego. A ze sprawozdania finansowego wynika m.in. to, czy posiada on różnego rodzaju zobowiązania oraz jakie są składniki jego majątku. Może być np. właścicielem nieruchomości – wyjaśnia adwokat Borysewicz.

Zobacz: ZUS

Sposób na kłopoty

Problemy czekają tych przedsiębiorców, którzy nie będą chcieli złożyć przygotowywanych obowiązkowo dokumentów finansowych (ustawa o rachunkowości). Rzecznik ZUS-u podkreśla, że ich wnioski podlegają również badaniu pod kątem przepisów z zakresu pomocy publicznej. W tym kontekście odmowa uniemożliwia ocenę sytuacji spółki przez oddział i może się wiązać się z negatywną decyzją dla przedsiębiorcy.

– Firmy muszą mieć świadomość, że organ nie będzie mógł wydać pozytywnego rozstrzygnięcia, jeśli nie pozna ich aktualnej sytuacji finansowej. Jednocześnie warto, by zdawali sobie sprawę z tego, że żądania ZUS-u muszą być zgodne z prawem. Dlatego organ nie może oczekiwać sporządzenia bilansu, ale wolno mu wymagać przedłożenia dokumentów i przekazania informacji, które zazwyczaj stanowią jego podstawę, jak ewidencja środków trwałych, wyciągi z rachunku bankowego czy informacja o stanie środków w kasie – przekonuje ekspert z kancelarii Ars AEQUI.

Zdaniem mecenas Anny Borysewicz, dłużnicy (spółki z o.o.) w takich sprawach mogą czuć się postawieni pod ścianą. Z jednej strony, skoro zależy im na uwzględnieniu wniosku, to powinni przedłożyć wszystkie żądane przez ZUS dokumenty, aby zwiększyć szanse na jego pozytywne rozpatrzenie, a z drugiej – nie muszą ich posiadać, ponieważ nie upłynął jeszcze ustawowy termin sporządzenia sprawozdania finansowego za ten okres. Trzeba to uzasadnić – jeśli dzień bilansowy wypada 31 grudnia, to spółka ma czas do 31 marca na sporządzenie takiego dokumentu.

– W takiej sytuacji należy prowadzić dialog z urzędem, by poznać rzeczywiste intencje dotyczące informacji, które chce pozyskać. Warto zapytać, jakie konkretnie szczegóły go interesują. Może się okazać, że dla rozstrzygnięcia sprawy potrzebna jest tylko część danych z bilansu. Należy też wnioskować o wskazanie na piśmie wymaganych dokumentów oraz zaproponować pisemną formę składania wyjaśnień i przedkładania dowodów. Formalizm może spowodować, że ZUS z większą uwagą i ostrożnością będzie formułował dalsze swoje żądania – uważa radca prawny i doradca podatkowy Marek Niczyporuk.

Natomiast adwokat Anna Borysewicz proponuje, jako sposób na udowodnienie sytuacji finansowej spółki, przedłożenie dokumentów np. z 2 lat poprzedzających wystąpienie z wnioskiem. Pomocne może być też wykazanie słabszej kondycji w roku 2018 (np. wyciąg z firmowego rachunku bankowego za ostatnie 3-6 miesięcy), przedstawienie umowy kredytu czy informacji od komornika o wszczęciu przeciwko spółce egzekucji. Warto też przedstawić zaległości firmy oraz składniki jej majątku na koniec wcześniejszego roku.

Źródło: MondayNews

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

REKLAMA

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

REKLAMA

Rewolucyjne zmiany w prowadzeniu księgi przychodów i rozchodów

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowego rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza, że już od 1 stycznia 2026 r. zmieni się sposób ich prowadzenia.

Apteki odzyskają prawo reklamowania swojej działalności. bo obecne zakazy są sprzeczne z prawem unijnym

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-200/24, w którym jednoznacznie uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo Unii Europejskiej. To ważny moment dla rynku aptecznego i swobody działalności gospodarczej w Polsce.

REKLAMA