REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Bariery w prowadzeniu działalności gospodarczej.
Bariery w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

REKLAMA

Największą barierą w rozwoju przedsiębiorczości w Polsce są pozapłacowe koszty zatrudnienia – tak uważa 32% ankietowanych mikroprzedsiębiorców. Niemal równie istotnym ograniczeniem jest utrudniony dostęp do finansowania.

Tax Care i Idea Bank już po raz drugi zapytały mikroprzedsiębiorców, co najbardziej przeszkadza im w prowadzeniu działalności gospodarczej. W badaniu sondażowym, przeprowadzonym w dniach 26-27 października drogą elektroniczną, wzięło udział 500 właścicieli małych firm. Ankietowani mogli wybrać tylko jedną, najbardziej uciążliwą ich zdaniem, barierę.

REKLAMA

REKLAMA

1. Wysokie pozapłacowe koszty pracy

Problemem numer jeden są dziś dla mikrofirm wysokie pozapłacowe koszty pracy. Tak uważa jedna trzecia badanych. W badaniu przeprowadzonym tą samą metodą przed rokiem, bariera ta też zdobyła wysoką pozycję, wskazało na nią jednak nieco mniej respondentów (24%). Pozapłacowe koszty pracy obejmują wszystkie elementy całkowitych kosztów pracy, które są ponoszone przez pracodawcę, poza wynagrodzeniem brutto. Do głównych kosztów pozapłacowych zalicza się: składkę na ubezpieczenie emerytalne w części finansowanej przez pracodawcę, część ubezpieczenia rentowego, ubezpieczenie wypadkowe oraz koszt utrzymywania Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Od stycznia 2013 r., z obecnych 1500 zł do 1600 zł, wzrośnie płaca minimalna, co oznacza jednoczesny wzrost składek na ZUS. Dzisiaj pracodawca, który zatrudnia pracownika z pensją minimalną w kwocie 1500 zł brutto, ponosi łączny koszt jego zatrudnienia na poziomie 1811,10 zł. Po wzroście płacy do 1600 zł obciążenie pracodawcy zwiększy się do 1931,84 zł, czyli o 120,74 zł miesięcznie na jednego pracownika ( 1449 zł rocznie). Koszty pracodawcy wzrastają wraz ze wzrostem wynagrodzenia. Co ważne, wzrost pozapłacowych kosztów pracy będzie jeszcze bardziej dotkliwy dla przedsiębiorców, którzy w wyniku pogorszenia koniunktury odczują spadek dochodów.

Zobacz: Dotacje i mikropożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej

REKLAMA

2. Ograniczony dostęp do zewnętrznych źródeł finansowania

Dostęp przedsiębiorstwa do źródeł finansowania jest bardzo ważnym czynnikiem, niezależnie od tego, czy firma dopiero powstaje, czy już działa na rynku i planuje rozwinąć działalność na szerszą skalę. Nic dziwnego, że gdy pojawiają się ograniczenia w dostępie np. do kredytów czy dotacji, firmy traktują je jako dużą przeszkodę w prowadzeniu biznesu. Odsetek badanych, którzy uznali ten problem za barierę numer jeden wynosi aż 31%, czyli jest niemal identyczny z odsetkiem tych, którzy uważają, że największym ograniczeniem w prowadzeniu biznesu są pozapłacowe koszty pracy. Co więcej, w badaniu przeprowadzonym przed rokiem utrudniony dostęp do finansowania zajmował pierwszą pozycją na liście barier, choć z mniejszą liczbą wskazań niż obecnie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z doświadczenia doradców Tax Care wynika, że największy problem z dostępem do zewnętrznych źródeł finansowania mają przedsiębiorcy, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki na rynku. Banki bardzo rygorystycznie traktują firmy, które prowadzą działalność krócej niż rok. Dla takich podmiotów ofertę mają tylko nieliczne banki, do tego zazwyczaj kwoty pożyczek nie są wysokie, a zatem nie pozwalają na większe inwestycje, tylko na finansowanie bieżącej działalności (np. debet w rachunku czy karta kredytowa). Co więcej, udzielane start-upom kredyty wymagają zwykle solidnych zabezpieczeń. Im starsza firma, tym szersza oferta bankowa i możliwość zaciągnięcia kredytu na wyższą kwotę (np. inwestycyjnego) - instytucje finansowe zazwyczaj są bardziej otwarte dla przedsiębiorców z minimum rocznym lub nawet dwuletnim stażem.

Zobacz: Od 1 stycznia 2013 bez druku ZUS RMUA u lekarza

Banki rygorystycznie podchodzą także do oceny zdolności kredytowej przedsiębiorców - także tych z długim stażem. Prowadzącym działalność kłopotów w tym względzie może przysporzyć popularna amortyzacja środków trwałych. Przykładowo, korzystna podatkowo amortyzacja jednorazowa umożliwia prowadzącemu działalność szybkie zaliczenie w koszty uzyskania przychodu kwoty do równowartości 50 tys. euro (w 2012 r. - do 222 tys. zł). Wysoka kwota jednorazowej amortyzacji może zatem sprawić, że przedsiębiorca - pod względem księgowym - może nie wykazywać żadnego dochodu lub wręcz stratę z działalności, podczas gdy faktycznie jego firma zarabia i jest w dobrej kondycji finansowej. Jeśli jednak podczas analizy kredytowej bank nie weźmie pod uwagę, że strata wyniknęła z powodu zastosowania jednorazowej amortyzacji, przedsiębiorca może nie uzyskać kredytu.

Warto też podkreślić, że oprócz tych generalnych zasad przyznawania kredytów, doradcy Tax Care obserwują też spadek dostępności pożyczek dla mikrofirm. Problemem są przede wszystkim znacznie zaostrzone w tym roku kryteria przyznawania kredytów, w szczególności tych o charakterze inwestycyjnym (czyli zabezpieczonych), ale też znacznie niższe maksymalne kwoty, jakie można uzyskać. Wśródmikro firm sporadycznie zdarzają się na przykład kredyty na kwotę przekraczającą milion złotych.

Ograniczeniem dla mikrofirm jest też utrudniony dostęp do innych, pozakredytowych źródeł finansowania. W okresie narastających problemów z zatorami płatniczymi szczególnie przydatne mogą okazać się np. faktoring i windykacja. Niestety, w wielu wypadkach rozwiązania te nie są przewidziane dla mikroprzedsiębiorców z uwagi na wysokie minimalne wartości faktur, jakie mogą być przedmiotem faktoringu lub windykacji, aby korzystanie z tych usług miało sens ekonomiczny.

3. Problemy z utrzymaniem płynności finansowej związane z niemożnością uzyskania zapłaty od dłużników

Wielu przedsiębiorców boryka się z nierzetelnością swoich kontrahentów, a w efekcie - z brakiem należności za sprzedane usługi lub towary. Niestety proces odzyskiwania należności jest czasochłonny, co może powodować problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Tymczasem przedsiębiorcy (z wyjątkiem tzw. małych podatników w VAT) muszą płacić podatki niezależnie od tego, czy otrzymali zapłatę, czy też nie. Zarówno bowiem podatek VAT, jak i dochodowy z zasady są rozliczane metodą memoriałową. Oznacza to, że obowiązek rozliczenia się z fiskusem z wykonanych usług albo dostarczonych towarów powstaje niezależnie od otrzymanego wynagrodzenia od kontrahenta, co wpisywać się ma w szeroko rozumiane ryzyko gospodarcze. W badaniu Tax Care i Idea Banku problemy związane z utrzymaniem płynności finansowej w sytuacji nieuzyskania zapłaty od dłużników zostały uznane za trzecią pod względem uciążliwości barierę w prowadzeniu biznesu, z odsetkiem wskazań na poziomie 13%.

Zobacz: Zniesienie obowiązku informacyjnego PIP – zmiany w Kodeksie pracy


A jak te problemy wyglądają w praktyce? Prześledźmy to na przykładzie.

Firma A dokonała w kwietniu sprzedaży usługi o wartości 10.000 zł brutto na rzecz firmy B . W danym okresie rozliczeniowym firma A poniosła koszty uzyskania przychodów w kwocie 2.000 zł (paliwo do samochodu osobowego, składki ZUS) oraz 1.626 zł netto z tytułu wynajmu lokalu (374 zł VAT-u podlegającego odliczeniu). W związku z tym firma A zapłaciła w maju podatki (chociaż nie otrzymała należności od kontrahenta) łącznie w kwocie 2.352 zł:

VAT = 1.496 zł (1.870 zł VAT należny - 374 zł VAT naliczony)

PIT = 856 zł (8.130,08 - 1.626 - 2.000 = 4.504,07 * 19% = 856 zł)*.

*Na cele przykładu przyjęto założenie, że obowiązek podatkowy powstaje na zasadach ogólnych i podatnik wybrał opodatkowanie podatkiem liniowym.

Odzyskanie zapłaconych podatków nie jest ani szybkie, ani łatwe. W przypadku VAT można to zrobić, gdy nieściągalność wierzytelności zostanie "uprawdopodobniona", co następuje po upływie 180 dni od daty płatności. To dopiero początek drogi. Konieczne jest dodatkowo spełnienie innych warunków dotyczących kontrahenta (powinien być zarejestrowanym podatnikiem VAT zarówno w dniu dokonania dostawy lub wykonania usługi, jak też w dniu dokonania korekty, a dodatkowo w momencie dostawy kontrahent nie może być w trakcie postępowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji), wierzytelności (nie mogą być zbyte) i wierzyciela (musi zachować status podatnika VAT czynnego co najmniej do dnia dokonania korekty podatku). Trzeba pilnować ponadto dwuletniego okresu na przeprowadzenie całej procedury. Kolejnym utrudnieniem jest konieczność zawiadomienia dłużnika o zamiarze skorygowania podatku należnego. Dłużnik ma 14 dni od dnia otrzymania zawiadomienia na uregulowanie należności. Jeżeli tego nie zrobi, podatek można skorygować w rozliczeniu za miesiąc lub kwartał (w zależności od wybranego okresu rozliczeniowego), w którym upłynął 14-dniowy termin na uregulowanie należności, ale nie wcześniej niż w rozliczeniu za okres, w którym wierzyciel uzyskał potwierdzenie odbioru przez dłużnika.

Pomimo długiej listy czynności, które trzeba wykonać, aby odzyskać VAT oraz co najmniej 7-miesięcznego okresu oczekiwania na ten moment, odzyskiwanie VAT jest i tak łatwiejsze niż odzyskanie podatku dochodowego. Ta druga czynność może bowiem zająć od kilku miesięcy nawet do kilku lat. W przypadku PIT "zwrot podatku" następuje przez zaliczenie należności do kosztów uzyskania przychodów (w takim przypadku wartość nieściągalnej wierzytelności zmniejszy przychód "zerując" niejako przypadający od niej podatek). Wcześniej konieczne jest jednak udokumentowanie nieściągalności wierzytelności, do czego niezbędne jest uzyskanie postanowienia organu egzekucyjnego albo postanowienia sądu (protokół sporządzony przez podatnika wystarczy tylko wtedy, gdy przewidywane koszty procesowe i egzekucyjne związane z dochodzeniem wierzytelności byłyby równe albo wyższe od jej kwoty).

Przepisy dotyczące odzyskiwania VAT są już łagodzone (poprzez tzw. ustawę deregulacyjną) i choć przyjęte zmiany nie są wystarczające, to powinny poprawić sytuację przedsiębiorców. Analogiczne działania nie zostały jednak podjęte w odniesieniu do podatku dochodowego, co powoduje, że przepisy dotyczące tego podatku będą nadal sprzyjać powstawaniu zatorów płatniczych.

4. Skomplikowane przepisy podatkowe i brak jednolitych interpretacji podatkowych

Skomplikowane przepisy podatkowe w połączeniu z brakiem jednolitego stanowiska w interpretacjach podatkowych i orzecznictwie stanowią znaną bolączkę przedsiębiorców. Wyraźnie zwiększają one ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej - przedsiębiorca, nawet jeżeli oprze się na powszechnie dostępnych stanowiskach czy wyrokach w danej kwestii, nie ma pewności, że fiskus nie zakwestionuje jego postępowania. Można tu wskazać np. problemy związane z rozliczeniem wydatków na reprezentację. Wydatkom, którym można przypisać taki charakter nie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów nawet gdy faktycznie zostały poniesione w celu uzyskania przychodu. Problem stanowi jednak nie tylko sam zakaz, ale też ustalenie, co się kryje pod pojęciem reprezentacji. Sprawa nie jest prosta - odrębne zdania w tej kwestii mają nawet różne składy orzekające Naczelnego Sądu Administracyjnego (np. wyrok z 25 stycznia 2012 r., sygn. akt II FSK 1445/10 i wyrok z 25.05.2012 r., sygn. akt II FSK 2200/10).

Innym problemem, z którym muszą zderzyć się przedsiębiorcy, jest ograniczenie w zakresie odliczenia podatku od towarów i usług od zakupu samochodów osobowych (można odliczyć 60% VAT-u z faktury, ale nie więcej niż 6 tys. zł) oraz brak prawa do odliczenia VAT-u przy zakupie paliwa do takich samochodów. Można więc powiedzieć, że przedsiębiorcy wykonujący działalność usługową, która nie wymaga posiadania auta ciężarowego, są dyskryminowani przez prawo (w przypadku zakupu samochodów ciężarowych można odliczyć cały VAT od zakupu i od paliwa). Takie regulacje wymuszają na przedsiębiorcach poszukiwanie rozwiązań, które pozwolą im na zachowanie pełnego prawa do odliczenia (np. zakup bankowozu, rozszerzenie działalności o wynajem). Niestety, obowiązujące obecnie ograniczenia zostały przedłużone na 2013 r., a w planach na 2014 rok jest ich modyfikacja (odliczenie 50% VAT-u nie więcej niż 8 tys. zł w przypadku zakupu auta i prawo do odliczenia 50% VAT-u z faktury zakupu paliwa).

W badaniu Tax Care i Idea Banku bariera w postaci skomplikowanych przepisów podatkowych i niejasnych interpretacji zyskała jednak zaskakująco niską rangę - znalazła się dopiero na czwartym miejscu, a odsetek respondentów, którzy uznali ją za przeszkodę numer jeden, wyniósł zaledwie 9%. W badaniu przeprowadzonym rok wcześniej ta sama bariera była na miejscu drugim, a wskazała na nią jedna czwarta badanych. Trudno jednoznacznie wytłumaczyć tak znaczny spadek ważności przepisów podatkowych. Być może mamy do czynienia ze swego rodzaju przyzwyczajeniem przedsiębiorców do uciążliwości przepisów podatkowych, czy zepchnięcie ich na niższy poziom przez bardziej palące problemy, jak chociażby pogorszenie koniunktury gospodarczej. Być może też do takiego wyniku przyczynił się fakt korzystania przez grupę respondentów z profesjonalnej księgowości, czy wreszcie zauważona przez doradców Tax Care stopniowa zmiana podejścia urzędów skarbowych do przedsiębiorców. Ten ostatni czynnik uzasadniałby jednocześnie relatywnie niskie znaczenie kolejnej bariery.

Zobacz: Dotacje i mikropożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej


5. Brak przyjaznej i wspierającej administracji rozumiejącej realia prowadzenia biznesu

Przyjazny urzędnik, pomagający przedsiębiorcy zrozumieć i wypełnić ciążące na nim obowiązki - to marzenie osób prowadzących własny biznes. Sytuacja co prawda stopniowo się poprawia, ale przedsiębiorcy wciąż czekają na to, aby obsługujący ich urzędnicy byli faktycznym wsparciem i aby wydawane przez nich decyzje nie były oderwane od realiów życia gospodarczego. Chodzi tu więc z jednej strony o próbę zrozumienia specyfiki prowadzonego przez danego przedsiębiorcę biznesu, warunków rynkowych, w jakich działa, ale z drugiej o zwyczajną życzliwość, otwartość czy przychylność. Jednym z problemów, które można wskazać na tej płaszczyźnie, jest dostęp do ulg podatkowych, takich jak rozłożenie na raty płatności podatku (zaległości podatkowej) czy odroczenie terminu płatności. Jest to szczególnie ważne w czasach, w których powszechnym problemem są zatory płatnicze. Przedsiębiorcy coraz częściej znajdują się w sytuacji, w której pomimo nieotrzymania płatności za wykonane usługi czy dostarczone towary muszą zapłacić podatek. Obowiązek ten w wielu wypadkach uniemożliwia im przyjęcie kolejnych zleceń, które wiążą się z konieczności poniesienia kosztów (np. zakupu materiałów). Możliwość uzyskania szybkiej ulgi, w postaci przesunięcia terminu płatności podatku albo rozłożenia go na raty, mogłoby uratować przedsiębiorcę przed utratą płynności finansowej i umożliwić mu dalsze prowadzenie biznesu. Niestety, w praktyce odroczenie terminu płatności podatku czy rozłożenie go na raty oznacza konieczność przekonania fiskusa, że zaistniały okoliczności stanowiące "ważny interes" podatnika, a jest to jedna z głównych przesłanek przyznania ulgi.

Brak przyjaznej i wspierającej administracji rozumiejącej realia prowadzenia biznesu został uznany przez badanych przedsiębiorców za barierę numer pięć, a odsetek osób, które ją wskazały jako najważniejszą, wyniósł 6%.

6. Częste zmiany prawa

Częste zmiany prawa, nawet jeśli wiążą się z wprowadzeniem korzystniejszych rozwiązań, są zawsze źródłem kłopotów na etapie wdrożenia. Etap ten obejmuje zarówno przyswojenie nowych regulacji czy przeszkolenie pracowników, jak też zakup nowych lub przystosowanie już posiadanych systemów informatycznych do zmieniających się przepisów. Częste zmiany zarówno obowiązków, jak i przysługujących przedsiębiorcom praw, utrudniają budowanie i realizację długoterminowych planów rozwoju firmy. Dla przykładu, ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych w ostatnich 10 latach była nowelizowana ponad 60 razy. Ustawa o podatku od towarów i usług od początku jej obowiązywania, czyli od 2004 r., wymagała ponad 40 zmian. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że zmiany przepisów dotyczących tego podatku następują nie tylko bezpośrednio, czyli poprzez nowelizację samej ustawy o VAT, ale również "za pomocą" innych ustaw. Przykładowo, następujące obecnie zmiany przepisów o VAT biegną trzytorowo: przez nowelizację samej ustawy o VAT, ale też pośrednio przez ustawę okołobudżetową oraz wspomnianą już ustawę deregulacyjną. Takie rozbicie ścieżki legislacyjnej dodatkowo utrudnia przedsiębiorcom zapoznanie się z wprowadzanymi zmianami.

7. Rozbudowane obowiązki o charakterze formalnym i dokumentacyjnym

Na wypełnienie samych obowiązków związanych z rozliczeniem podatków polska firma potrzebuje średnio 275 godzin rocznie (dane z raportu Doing Business 2013). Przykładem straconego czasu jest wystawianie tzw. faktur wewnętrznych. Funkcjonują one m.in. w firmach, które kupują towary od firm zarejestrowanych w innym kraju UE. Chociaż wszystko wskazuje na to, że już od 2013 r. obowiązek ten zniknie (pozostanie taka możliwość), a dodatkowo pojawią się inne ułatwienia w zakresie fakturowania (np. faktury uproszczone czy zbiorcze), to wiele uciążliwych i kosztownych dla przedsiębiorców obowiązków formalnych i dokumentacyjnych ciągle będzie miało miejsce. Wśród nich można wskazać np. konieczność przechowywania rolek z kas fiskalnych przez okres 5 lat (taki okres najprawdopodobniej będzie obowiązywał od przyszłego roku). Jest to mało praktyczne, gdyż często już po roku zapisy są nieczytelne lub wręcz niewidoczne. Niestety, propozycja Ministerstwa Gospodarki skrócenia czasu przechowania paragonów do dwóch lat nie została przyjęta przez rząd.

Kolejnym utrudnieniem, z którym przedsiębiorca musi się zazwyczaj zderzyć już na etapie otwierania firmy, jest rejestracja jako podatnik VAT. Nie tylko wiąże się to z koniecznością uiszczenia opłaty rejestracyjnej (170 zł), ale dodatkowo wymaga wizyty w urzędzie skarbowym. O ile więc obecne regulacje pozwalają na rejestrację działalności gospodarczej, wybór formy opodatkowania czy zgłoszenie do ZUS-u w ramach "jednego okienka", o tyle rejestracja podatnika VAT wymaga najpierw uiszczenia opłaty w gminie, a następnie wizyty w urzędzie skarbowym.

Zobacz: Zniesienie obowiązku informacyjnego PIP – zmiany w Kodeksie pracy

Katarzyna Rola-Stężycka,

Katarzyna Siwek,

Agata Szymborska-Sutton

Tax Care
Lider wśród biur księgowych dla mikro- i małych firm
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Czy Wigilia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

REKLAMA

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA