Wigilia w firmie - jak przygotować udane przyjęcie
REKLAMA
REKLAMA
Funkcjonuje wiele uniwersalnych zasad dotyczących organizacji przyjęć świątecznych dla pracowników. Przede wszystkim pracodawca powinien postarać się, aby było ono dostosowane do wielkości firmy, jej kultury organizacyjnej oraz sytuacji finansowej. Jeśli w organizacji są napięte stosunki, problemy ekonomiczne, a pracodawca był zmuszony dokonać cięć kosztów czy zwolnień, atmosfery na pewno nie poprawi wystawne przyjęcie świąteczne.
REKLAMA
Motywowanie przez świętowanie?
Niezależnie od przeznaczonego budżetu, mamy jeden nadrzędny cel – wszyscy pracownicy powinni miło spędzić czas i ciepło wspominać takie spotkanie.
Dlatego oprawa i program imprezy muszą być dostosowane do oczekiwań różnych grup pracowników – uwzględniać elementy, które znajdą uznanie jak największej ilości pracowników (np. wręczenie drobnych upominków, konkursy z nagrodami), a unikać wprowadzania elementów o charakterze religijnym czy kulturowym (np. nie nazywać spotkania „firmową wigilią” czy proponować śpiewania kolęd lub dzielenia się opłatkiem).
Obowiązek zapewnienia równego traktowania pracowników oraz poszanowania ich różnorodności powinien być realizowany przez pracodawcę również w takich nieformalnych sytuacjach.
REKLAMA
Czasami niestety dochodzi do niezamierzonej przez pracodawcę dyskryminacji. Na przykład, jeśli firma ma siedzibę w Warszawie, a jednocześnie posiada kilku pracowników w terenie (np. handlowców), to mimo, że przyjęcie świąteczne odbywa się w Warszawie, pracownicy zamiejscowi powinni być na nie zapraszani.
Miłym gestem byłoby też zachęcenie ich do przyjazdu, na przykład poprzez umożliwienie wzięcia dodatkowego wolnego tego dnia. Poza tym zaproszone powinny zostać też wszystkie osoby nieobecne dłużej w pracy (np. z powodu urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego) oraz niebędące etatowymi pracownikami lub współpracujące z firmą w niepełnym wymiarze czasu. Nawet jeśli nie będą one mogły lub chciały uczestniczyć w Christmas Party, pracodawca powinien dołożyć starań, aby czuły się one częścią firmy.
Prezenty świąteczne dla dzieci przychodem ich rodziców - rozliczenie PIT
Kartki z życzeniami i drobne upominki świąteczne są kosztem uzyskania przychodu
Bony podarunkowe jako prezent dla pracowników – jak rozliczyć VAT
W firmie czy poza nią? Oto jest pytanie
Decyzja w tej kwestii zależy głównie od tego, jaki charakter ma mieć spotkanie.
REKLAMA
Przyjęcia organizowane na terenie firmy są zwykle krótsze, skromniejsze i bardziej formalne. Najczęściej odbywają się w odświętnie udekorowanej sali konferencyjnej, gdzie kierownictwo składa pracownikom podziękowania za pracę i życzenia na Nowy Rok. Potem wszyscy delektują się jakimiś przysmakami, ewentualnie otrzymują firmowe upominki.
Co bardzo ważne, wszelkie spotkania pracowników na terenie siedziby organizacji powinny odbywać się bez udziału alkoholu – niezależnie od tego, czy miejscem spotkania jest biuro czy też stołówka lub barek na terenie firmy. Nie ma tu znaczenia pora imprezy (w czasie pracy czy po godzinach pracy) ani jej charakter (służbowy – spotkanie organizowane przez pracodawcę czy prywatny – np. jeden z pracowników organizuje przyjęcie imieninowe dla swojego działu). Zatem jeśli pracodawca chciałby zorganizować jakiekolwiek spotkanie z alkoholem, powinno się ono odbywać poza siedzibą firmy.
Spotkania świąteczne organizowane poza organizacją, zwykle w pubach czy restauracjach, mają znacznie mniej formalny charakter i trwają często wiele godzin – nierzadko do momentu, kiedy pracownicy mają ochotę na zabawę.
Obecność obowiązkowa?
Jeśli jest to krótkie spotkanie na terenie firmy i w czasie godzin pracy, wszyscy pracownicy powinni się na nim znaleźć (usprawiedliwieniem są w takiej sytuacji jedynie niecierpiące zwłoki obowiązki służbowe lub delegacja). Natomiast wszelkie nieformalne spotkania po godzinach pracy mają charakter dobrowolny – nie można zobowiązać podwładnych do uczestnictwa.
W przypadku dużych przyjęć na zewnątrz, zwykle pracodawcy znacznie wcześniej rozsyłają mailem uroczyste zaproszenia z opisem czekających atrakcji, tak aby wszyscy mogli zarezerwować sobie czas i przygotować się do wielogodzinnej zabawy.
Które prezenty dla kontrahentów można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów?
Czy prezenty świąteczne wręczane pracownikom są ich przychodem?
Christmas Party – impreza podwyższonego ryzyka?
Zarówno pracodawca, jak i pracownicy muszą pamiętać, że uczestnictwo w jakiejkolwiek imprezie organizowanej przez firmę nawet poza godzinami pracy nie jest sytuacją w pełni prywatną. Choć granice dopuszczalnego zachowania na takich spotkaniach nie są jasno określone, pracownicy powinni zachowywać się poprawnie i odpowiedzialnie – obowiązuje tu tzw. „luz kontrolowany”.
Najlepiej być przyjaznym w stosunku do wszystkich, uczestniczyć w ogólnej zabawie i rozmawiać nie tylko o pracy. Warto wstrzymać się od niepotrzebnej krytyki elementów, które nam się nie podobają (np. niesmaczne dania, wspólne śpiewanie). Powinniśmy zachować pewną poprawność - nawet jeśli nie bawimy się dobrze, nie demonstrujmy tego ostentacyjnie – w dobrym tonie nie jest siedzenie w kącie, patrzenie na zegarek czy wysyłanie SMS-ów itp.
Może jednak zdarzyć się, że jakiś pracownik pod wpływem atmosfery zabawy i nadużycia alkoholu naruszy zasady współżycia społecznego lub dbałości o dobro pracodawcy (np. dopuści się obrażania przełożonych, rękoczynów wobec innych pracowników czy molestowania seksualnego). Takie zachowania nawet w trakcie imprez firmowych poza siedzibą firmy mogą być podstawą odpowiedzialności dyscyplinarnej czy nawet rozwiązania stosunku pracy.
Jeden z wyroków Sądu Najwyższego stwierdza wprost, że „obowiązek przestrzegania zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy obejmuje powstrzymywanie się również poza miejscem i czasem pracy od takich zachowań, które wywołują lub potęgują wzajemnie negatywny stosunek współpracowników i konflikty w środowisku pracy” (Wyrok SN z 9 lipca 2008 r., I PK 2/08).
Dlatego pracownicy powinni pamiętać, że krytyka działań kierownictwa firmy, obrażanie współpracowników czy natrętne narzucanie się koleżankom na imprezie firmowej lub pod wpływem alkoholu może mieć przykre konsekwencje dyscyplinarne. Pamiętajmy, że teraz prawie wszyscy dysponują wielofunkcyjnymi telefonami komórkowymi, więc nasze wybryki mogą zostać jeszcze udokumentowane aparatem lub kamerą. Nie jest jednak wskazane, aby pracownicy rozpowszechniali poza organizacją zdjęcia z imprez firmowych lub umieszczali je na swoich profilach w portalach internetowych (gdzie mogą je także obejrzeć np. klienci firmy).
Managerowie muszą też pamiętać, że kadra kierownicza powinna dawać przykład właściwej postawy i zachowania, zwłaszcza w sytuacjach takich jak firmowe przyjęcie czy wyjazd integracyjny. Kryteria ich oceny czy odpowiedzialności dyscyplinarnej będą ostrzejsze niż w przypadku szeregowych pracowników.
Zabawa pod dyskretnym nadzorem
Ostentacyjna kontrola pracowników na firmowym przyjęciu nie jest wskazana, ale warto pamiętać o tym, że dobrze bawić mają się wszyscy, a nie tylko część uczestników. Dlatego można wprowadzić pewne mechanizmy „zarządzania ryzykiem” – np. ostrożnie podejść do ilości serwowanego na firmowej imprezie alkoholu.
Każda osoba inaczej na niego reaguje i nie wszyscy potrafią samodzielnie kontrolować ilość spożywanych trunków. Zaproponowanie ciekawego programu jest także jednym ze sposobów na to, by picie „napojów wyskokowych” nie stało się jedyną atrakcją spotkania. Dobrym rozwiązaniem jest też powierzenie osobie z kierownictwa czy dyrektorowi personalnemu roli gospodarza, który będzie czuwał nad jego organizacyjnym przebiegiem, dbał aby wszyscy dobrze się bawili i interweniował w sytuacjach ryzyka (np. gdy ożywiona dyskusja pracowników zaczyna przeradzać się w kłótnię czy opowiadane są seksistowskie dowcipy).
Koniec balu…
Zwykle pracodawca informuje wcześniej, czy czas trwania przyjęcia jest określony, czy też bawimy się dopóki będziemy mieli na to ochotę. Warto również zwrócić uwagę, aby osoby spożywające alkohol nie wracały po imprezie do domu swoim samochodem - wielu pracodawców zamawia wcześniej taksówki, które po wieczornych spotkaniach rozwożą pracowników. Czasami osoba pełniąca rolę gospodarza organizuje formy „zbiorowego transportu”, tzn. pracownicy trzeźwi i zmotoryzowani podwożą kolegów mieszkających w pobliżu.
Sprawą najważniejszą jest jednak ustalenie zasad dotyczących następnego dnia – jeśli wieczorne przyjęcie odbywa się w dzień powszedni, to następnego poranka oczywiście wszyscy punktualnie pojawiają się w gotowi do pracy i normalnie podejmują swoje obowiązki służbowe. Wyznaczając datę i czas trwania świątecznej imprezy, warto o tym pamiętać i zaproponować na przykład termin piątkowy.
Zdjęcia z firmowego przyjęcia świątecznego – pomyśl nim opublikujesz w Internecie
Justyna Metelska, Adwokat w TGC Corporate Lawyers: - Polacy intensywnie korzystają z portali społecznościowych, dzieląc się ze znajomymi wydarzeniami z życia codziennego, często w formie publikacji zdjęć. Umieszczając w Internecie fotografie z firmowej imprezy z wizerunkiem kolegów i koleżanek z pracy, narażamy się jednak na naruszenie ich dóbr osobistych. Wizerunek człowieka podlega ochronie, a jego rozpowszechnianie wymaga zgody.
Zdjęcia przedstawiające współpracowników z alkoholem czy w szalonym tańcu mogą dodatkowo wywołać niewybredne komentarze użytkowników portali. Fotografie z papierosem mogą ujawniać informacje o nałogu, który jako wrażliwe dane osobowe podlega szczególnej ochronie. Do naruszenia prawa do prywatności dochodzi również w związku z tzw. tagowaniem zdjęć i ujawnianiem imienia i nazwiska danej osoby. Nie wszyscy są użytkownikami portali społecznościowych i publikacja danych na ich temat bez uzyskania zgody stwarza ryzyko naruszenia prawa.
Nim jakiekolwiek zdjęcie trafi do sieci, należy się zastanowić nad potencjalnymi konsekwencjami, bowiem praktyka wskazuje, że usunięcie niechcianych materiałów z sieci może być bardzo trudnym zadaniem.
Dorota Strzelec, psycholog pracy i konsultant ds. zarządzania kadrami, dyrektor firmy doradczej StaffPoland Sp. z o.o.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA