Dalszy ciąg osłabienia dolara
REKLAMA
REKLAMA
Popołudniowe dane zza Oceanu dotyczące dochodów i wydatków Amerykanów, które wzrosły w styczniu odpowiednio o 1,0 proc. i 0,2 proc., pomogły wyraźnie głównym światowym indeksom giełdowym odrobić ubiegłotygodniowe spadki. S&P500 zyskiwał przed 18.00 0,38 proc., a Dow Jones Industrial Average – 0,77 proc. W europie DAX zamknął sesję 1,2 - proc. na plusie, a CAC 40 wrósł o blisko 1 proc. Ceny surowców, związanych z koniunkturą na rynkach giełdowych, takich jak miedź i pallad, wzrosły dziś odpowiednio o 1,2 proc. oraz 1,4 proc.
REKLAMA
Przeczytaj również: Które publikacje makroekonomiczne były najistotniejsze dla kursów złotego i eurodolara w trzecim tygodniu lutego?
Wartość indeksu PMI Chicago, opublikowanego o 15.45 polskiego czasu, pozytywnie zaskoczyła. Odczyt osiągnął poziom 71,2 punktów, przybrał wartość powyżej prognoz i był najwyższy od 20 lat. Jest to bardzo pozytywna przesłanka w kontekście zbliżających się publikacji indeksów ISM dla całej gospodarki USA za luty. Negatywny wpływ na nastroje na rynku miała natomiast publikacja indeksu podpisanych umów kupna domów w styczniu, który spadł o 2,8 proc. m/m przy prognozach na poziomie -2,2 proc. m/m.
Polecamy serwis: Inwestycje
Po porannym umocnieniu do CHF, USD oraz EUR w godzinach popołudniowych złoty stracił na wartości, oddając część porannego ruchu, szczególnie w stosunku do dolara. Inwestorzy wyraźnie czekają na środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej i decyzję w sprawie poziomu stóp procentowych. Po godz. 17.00 za euro płacono 3,96 zł, za dolara 2,87zł, a za franka szwajcarskiego 3,09 zł.
Paweł Szczeciak
DM TMS Brokers S.A.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.